Warsztaty Analiz Socjologicznych Warsztaty Analiz Socjologicznych
278
BLOG

prof. Bronisław Misztal, Rok królika, czy amnezja krajobrazu (fr

Warsztaty Analiz Socjologicznych Warsztaty Analiz Socjologicznych Polityka Obserwuj notkę 2
Ludzie, żyjąc w społeczeństwach, tworzą pewne rutynowe sposoby myślenia, działania i kształtowania swoich stosunków z otaczającym ich światem, zarówno światem przyrodniczym jak i z historycznie ukształtowanym globalnym systemem gospodarczym czy politycznym. Te sposoby myślenia i działania mogą prowadzić do sukcesu, rozwoju i wzrostu, a także, niekiedy do upadku, stagnacji i wręcz do zniknięcia ze sceny międzynarodowej całego narodu, całego systemu gospodarowania czy kultury. Rzecz jasna po upadku pozostaje cały układ geograficzny, domy i drogi, niekiedy nawet upadek swojego świata przeżywają ludzie, którzy raptownie stają się reliktami przeszłości i którzy dożywają swojego życia w świecie obcym. Upadek Cesarstwa Rzymskiego czy rozpad Jugosławii to najbardziej oczywiste przykłady.

Ale najbardziej dramatyczny był zapewne upadek cywilizacji Mayów. Historycy uważają, że do upadku Mayów (ok. roku 800 n.e.) w mniejszym stopniu przyczyniły się czynniki przyrodnicze (np. powtarzające się susze), a w większym stopniu błędy ludzkie, popełniane przez całe społeczeństwo. W szczególności, cywilizacja Mayów upadła ze względu na dramatycznie wysoki poziom walk wewnętrznych, co doprowadziło do tego, iż znaczna część przestrzeni publicznej została opustoszała, to znaczy że ludzie wycofali się ze spraw publicznych w obawie przed tym, iż padną ofiarą w walkach między lokalnymi kacykami. Miało to i odbicie w życiu gospodarczym, albowiem znaczna część przestrzeni fizycznej została porzucona i opuszczona przez niegdyś uprawiających ją ludzi. Mayańscy królowie i duchowni raptownie zapadli na chorobę krótkowzroczności politycznej, zajęci realizacją swoich krótkoterminowych celów i dążeniem do tego, aby z zapracowanego społeczeństwa wycisnąć jak najwięcej w stosunkowo jak najkrótszym czasie.

Przykład Mayów ma wartość symbolicznego memento. W historii ludzkich społeczeństw zdarzało się tak wielokrotnie, iż to co istniało przez lata, dekady czy stulecia potem, na ogół w krótkim czasie, zanikło, rozpadło się, rozpłynęło lub zepsuło.

Historia rozbiorów w osiemnastowiecznej Europie jest w tym zakresie równie pouczająca jak historia Mayów. Historia uczy nas więc, iż to co mamy, nie jest dane raz na zawsze, ale może ulec rozpadowi. Amerykański ekonomista, Jarret Diamond, w swojej książce pt. „Jak społeczeństwa decydują o swojej porażce lub sukcesie“ uważa, iż bardziej od przyczyn naturalnych, od katastrof przyrodniczych czy najazdów, porażka jest prawie zawsze wynikiem mniej lub bardziej świadomych zaniedbań zarówno w sposobie gospodarowania, jak też, przede wszystkim, w sposobie myślenia o własnym społeczeństwie.

Nie jest to kwestia czysto abstrakcyjna. Sukces czy porażka ma wymierne znaczenie dla milionów ludzkich istnień, dla losów ludzi, którzy mają przecież jedno tylko doczesne życie i chcieliby zamknąć w nim jak najwięcej osiągnięć i doznań pozytywnych. Upadają więc imperia (jak Związek Sowiecki) i mocarstwa kolonialne (jak królestwo Portugalii), upadają po-kolonialne gospodarki (jak Haiti), upadają reżimy polityczne (jak reżim gen.Franco) oraz upadkowi podlegają ugruntowane wcześniej scenariusze polityczne utożsamiane z osobą jednego przywódcy (jak np. Gaulllizm czy Peronizm). Upadają także nawet najracjonalniej zaplanowane scenariusze rekonstrukcyjne, naprawcze czy pomocowe (jak w Iraku czy w Kosowie). Upadek jest więc tak samo normalny jak sukces.

Obecna sytuacja polityczna w Polsce jest czymś więcej aniżeli tylko przesileniem nie w pełni dojrzałych i uformowanych jeszcze ugrupowań na scenie politycznej. Jest ona formą zmiany przyśpieszonej, wymuszonej na systemie przez jego własną niedojrzałość, albo może przez to, iż próba pokonania dystansu jaki dzielił Polskę od rozwiniętych społeczeństw obywatelskich (ja nazywam je społeczeństwami przyzwoitymi) nie zmieściła się w ramach czasowych danych nam przez historię. Czy zmiana ta przyniesie sukces czy porażkę nie jest obojętne dla milionów Polaków w kraju, a także po raz pierwszy zapewne, nie jest obojętne dla milionów Polaków poza macierzą.

Od momentu zwycięstwa Okrągłego Stołu w 1989 roku główni aktorzy życia politycznego byli niezdolni do tego by przewidzieć problemy zanim się one pojawią, by zrozumieć skutki własnych działań i to, że wprowadzenie do gry nowych aktorów na trwałe zmieni środowisko polityczne.

Waszyngton, 16 października 2007

 całość artykułu już wkrótce zostanie zamieszczona na www.warsztaty.org

Warsztaty Analiz Socjologicznych to nowoczesna instytucja oparta na wzajemnym zaufaniu. Unikamy zaszufladkowania organizacyjnego. Świadomi wyzwań, przed którymi stoją młodzi Polacy mający ambicję wpływać na rzeczywistość społeczną w kraju, nie zaś tylko być jej biernymi uczestnikami, stawiamy na ciągłe doskonalenie naszego Warsztatu. Kontakt: warsztaty@warsztaty.org warsztaty.org Promote Your Page Too

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka