Kilka dni temu w "Faktach" TVN z ust głównego siepacza usłyszeliśmy nieprawdopodobne wręcz i plugawe kłamstwo pod adresem nieżyjącego od 4 lat Prezydenta Lecha Kaczyńskiego:
"Lech Kaczyński nigdy PUBLICZNIE i OFICJALNIE nie ostrzegał Ukrainy przed Rosją"
Pisałem o tym szerzej w poprzedniej notce.
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/opozycja-wpadka-sikorskiego-to-kompromitacja-polski,480690.html
W tym samym jednak materiale znalazło się również drugie, równie bezwstydne, KŁAMSTWO:
Zgodnie z nim:
"Radosław Sikorski doprowadził do powstrzymania rzezi w Kijowie. Reżim się cofnął".
Przypomnijmy: Radosław Sikorski był jednym negocjatorów porozumienia z 21 lutego 2014 r. zawartego pomiędzy Prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczym a przedstawicielami ukraińskiej opozycji.
KŁAMSTWEM jest jednak, że to na skutek tego porozumienia Wiktor Janukowycz i jego reżim cofnął się - reżim cofnął się, bo: 1) został przyparty do muru przez Naród Ukraiński, 2) wojsko wypowiedziało mu posłuszeństwo.
Jak zaś później ujawniły media, jeszcze w czasie negocjacji z opozycją (od 19 lutego 2014 r.) Wiktor Janukowycz przygotowywał swoją ewakuację z Ukrainy, o czym świadczą opublikowane nagrania video z kamer zainstalowanych w jego posiadłości.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Janukowycz-planowal-ucieczke-wczesniej-Oto-dowody,wid,16468470,wiadomosc.html?ticaid=113ae6&_ticrsn=3
Zawarte w dniu 21 lutego 2014 r. porozumienie było więc w istocie gwarancją bezpieczeństwa dla mającego krew na rękach zbrodniarza, albowiem na jego mocy Wiktor Janukowycz pozostawałby Prezydentem Ukrainy nawet do grudnia 2014 r. (!).
Realizacja tego porozumienia oznaczałaby zatem, iż Rosjanie mieliby blisko rok czasu na wprowadzenie na teren ogromnych obaszarów Ukrainy dokładnie tych samych jednostek, której z taką łatwością opanowały kilka miesięcy później jej wschodnie obwody i Krym - to w konsekwencji, skończyłoby się nieporównywalnie większą rzezią niż ta kijowska !!!
W tym więc kontekście wyjątkowo znamiennie brzmią słowa wypowiedziane przez Radosława Sikorskiego wobec ukraińskiej opozycji tuż przed podpisaniem porozumienia z dnia 21 lutego 2014 r.:
