Drodzy "NIEPOKORNI"!
Wkleiliście wczoraj na S24 dwie notki, rozumiem informacyjne. Wielki odzew w liczbie komentarzy i odsłon świadczy, że Czytelnikom Uważam Rze leży na sercu Wasza sytuacja i popierają każdy plan, by tygodnik, w podobnym składzie, się odrodził. Mało tego, deklarują nawet własne pieniądze, by tę inicjatywę przyspieszyć. Rozumiem, że w natłoku wywiadów w mediach i braku czasu spowodowanego intensywnym procesem myślenia nad nowym projektem, nie jesteście w stanie wejść w interakcję z Waszymi Czytelnikami.
Ale może wypadałoby chociaż, na koniec dyskusji, jedno, magiczne słowo, DZIĘKUJĘ"?
Taka drobna, acz znamienna, kwestia smaku.