Czy Wy naprawdę chcecie podjąć z ruchem palikota jakąś dyskusję? Z kim ; z Anną Grotzky , Biedroniem , Nowicką ? Ludzie , przecież to się nie da. Ich trzeba załatwić spokojem, bezlitośnie punktować aż sami padną . Inaczej efekty będą , jakie będą- proces Terlikowskiego z Grotzky będzie się odbywał w atmosferze wrzasków i wzywania na pomoc wszystkich możliwych awtorytetów . Już Terlikowski zaangażował Kongregację ds Nauki i Wiary. Jakkolwiek ma rację to lepiej by zrobił , punktując Grotzky spokojnie i nie do odparcia . NA przykład tak : spłodzenie dziecka przez kobietę, nie jest możliwe - Grotzky ma dziecko , nie przez Grotzky rodzone , więc Grotzky jest ojcem ( bo innej logicznej możliwości nie ma) . I na tą okoliczność wezwać ekspertów biegłych , i jechać w to tak długo jak się da. A za Kongregację się pomodlić .
Sprawa krzyża- żadnych gadek , z terrorystami się nie negocjuje. Mówimy NIE , głosujemy NIE i koniec. Żadnych medialnych wstawek , które tylko przysporzą tamtym zwolenników. NON POSSUMUS , ale nic więcej . Niech walą łbem w ścianę. Bo PO się na Krzyż nie da naciąć. A jak by się dało , to wybory będą za miesiąc. A Krzyż się i tak w nocy powiesi.
Biedroniowi - to samo , żadnych emocji , głupawych dowcipasów , pytań to czy jeździ do pracy rowerem. Nie godzimy się na gejów . Koniec i kropka. Jak się Biedroń rozbierze i wsadzi sobie pawie pióro-to poczytać gazetę.
Czy stać Was na to , żeby się im nie dać sprowokować ? Odpowiedź na to pytanie, to odpowiedź na pytanie o przyszłość ruchu biłgorajskiego .
