Zbyszek Zbyszek
270
BLOG

To mówisz, że chodzi ci o prawdę?

Zbyszek Zbyszek Społeczeństwo Obserwuj notkę 20

To mówisz, że chodzi ci o prawdę? - powiedziałem do sylwetki widocznej w lustrze. Generalnie nie rzuca się w oczy. Generalnie te oczy, może zbyt ostre, może rozpalone. Tobie też chodzi o prawdę? Wiem! W religii chodzi o prawdę. Na przykład taki ksiądz katolicki. No jemu to tylko o prawdę chodzi. Pastor pewnie jeszcze bardziej niż pastorka to o tylko o prawdę zabiega. Swoją rzecz jasna - prawdę.

Prawdy chce partia polityczna. Ów przywódca. Szkoda, że nie przywódka, bo to by jakoś bardziej, prawdziwe i trochę rzeczywiste, i życiowe było. Gówno prawda - powiadał ksiądz Tischner wymieniając ostatni, trzeci rodzaj prawdy. Oczywiście agnostycy chcą prawdy. Albo nie, oni to już całkiem, są poważni, normalni, prawdziwi, czyli... mają w dupie prawdę i naprawdę chcą żyć, po prostu, dobrze żyć, mieć mniej kłopotów, więcej powodów do satysfakcji i uśmiechu. Prawda? Kogo obchodzi prawda?

Mówisz mi, że prawdy chcą ludzie w twoim otoczeniu. Że o to chodzi w cywlizacji, że to jej fundament. Nie wiem. Nie wydaje mi się. Wydaje mi się, że ludziom w twoim otoczeniu chodzi o nich samych. Że tak naprawdę, chodzi o p r z e t r w a n i e. Przetrwanie głupcze. Tylko to się liczy. Przetrwanie człowieka, przetrwanie jego poglądów, przetrwanie jego potomstwa, przetrwanie komórki, przetrwanie kodu genetycznego. Tylko przetrwanie się liczy i każdy chce przetrwać, i to kosztem drugiego. Naprawdę nie pamiętasz tych pięknych biblijnych opowieści, jak przybyli do "Ziemi obiecanej" przybysze, spowodowali dla swego przetrwania, zanik przetrwania mieszkających już tam ludzi?

Ludziom nie chodzi o prawdę, to nonsens. Ludziom chodzi o to, żebyś potwierdził, potwierdziła ich poglądy! Ich osobistą wartość! Żebyś ich upewniła, że mają rację. Za to ci zapłacą. Dobrym słowem. Może czasem nawet groszem. Ale nie za prawdę.

A może tobie też nie chodzi o prawdę, tylko o to, jak powinno być. Wiesz... Bo podobno ludziom chodzi też o wolność! Matko kochana, znów ta trzecia prawda ks. Tischnera. Ludziom chodzi o niewolę. Rozumiesz? O niewolę! O niewolę wszystkich innych, którzy mają myśleć, postępować i zachowywać się tak, jak ty myślisz, że powinni! W takich ramach, jakie ty myślisz, że powinny być. Inaczej są - w twojej opinii - źli, niewłaściwi i powinni być zreformowani, przemienieni, przebudzeni i temu podobne. Ale oni często mają ciebie i twoje opinie w dupie. Są jacy są. Chcą tego, czego chcą. Własnego - czasem jeszcze kogoś - przetrwania. Własnej racji, wizji świata, żeby wszyscy ją przyjęli i potraktowali jako prawdę.

Owszem, pamiętam. Te bardzo rzadkie chwile. Kiedy spotkałem kogoś naprawdę. To cholerne unikaty. Kwiaty na śniegu. Jeden na tysiąc. Może ich winą, winą takich spotkań, takich ludzi, jest to, że się zdarzają, że stwarzają iluzję, że może być inaczej, że ten świat wokół nas jest jednak opętany i że można z niego wyjść i może być normalnie. Ale to nieprawda. Właśnie to jest normalnie. To wyrywanie ludziom serc na azteckich piramidach. To wycinaniem dziewczętom piersi, na operacyjnych stołach XXI wieku. To wyrywanie... czy naprawdę muszę mówić?... To sranie gównem słów, fałszów, obrazów, kłamstw do głów - matko co za wyrażenia! - przez ekraniki, które populacja - nie ukrywajmy - z własnej woli i ku własnej satysfakcji, przymontowała sobie do oczu, uszu, czoła.

Istnieje tylko prawda. Bo wszystko, co prawdą nie jest, nie istnieje. To albo kłamstwa, albo pomyłki, albo marzenia. To głupoty. Czy marzenia mogą być głupotami? Tak. Tak uważali starożytni Grecy. Czy z tego, że coś uważali Starożytni Grecy, wynika, że to prawdziwe i racjonalne? Nie, nie wynika.

Zejdź na ziemię. Nie ma prawdy. To wszystko kłamstwa. W telewizji, w internecie. Ludzie nie chcą żadnej prawdy, niezależnie od tego kim są i w co wierzą. Ludzie chcą przeżyć, może jeszcze żeby było przyjemnie, więc chcą swojej racji. Tylko tego chcą. Reszta to zmyłki, żeby ciebie wykorzystać. I nie przypominaj mi o diamentach. Jak się trafią, to porozmawiamy. Rzeczywistość jest, jaka jest. Za zakrętem w prawo jest przepaść. Za tamtą górą jest jezioro, a za tamtym lasem teren grasowania potwora. Człowiek człowiekowi jest człowiekiem tylko w jednym przypadku, gdy są wspólnie są zagrożeni. Tak było np. przez długi czas, gdy rodzina zapewniała przetrwanie. Wtedy rodzina. Wtedy jeden dla drugiego. Ale teraz. Teraz ludzi jest za dużo. Matka polka czyta o przerwie w pracy, której robi "karierę", o przerwie  na masturbację i nic się nie dzieje. Dzieci nie ma. Bo z tego nie ma być dzieci. To takie proste. Więcej kariery. Więcej gówna w internecie, komputerach, komórkach i gazetach. Więcej "wolności" i martyroligicznych wieców partyjnych upamiętniających tych albo tamtych męczenników-świętych, na krwi których budowana jest nowa religia władzy.

Chcesz czegoś pozytywnego? Czegoś, co sprawia, że żwawiej chce się żyć? Każdy tego chce. Jest prosta recepta. Zacznij walić po głowach tych, z którymi się nie zgadzać, włącz się w szeregi tych, co śpiewają najbliższą ci piosenkę potępienia, co mają najwygodniejszą opowieść. Tak się "zbawisz". Znajdziesz sens, głębszą satysfakcję i odrobinę spokoju w tej opętanej rzeczywistości. Krytykuj, krytykuj, krytykuj. Tylko twoja prawda najtwojsza. Najlepsza. Kto wie, może nawet zwyciężysz. Będziesz pierwszy, w w tym wyścigu do piekła.

Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo