MRZ MRZ
408
BLOG

Lewicowa psychomanipulacja – analiza jednego zdjęcia

MRZ MRZ Polityka Obserwuj notkę 0

 

Na swoim profilu na Facebooku pan Piotr Ikonowicz 21 lipca b.r. zamieścił był duże czarnobiałe zdjęcie opatrzone długim tekstem nagłówkowym.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=3254724579311&set=a.1327593882248.2039736.1602973991&type=1&theater

Tekst ten, zaczynający się wezwaniem: „Dzwonimy do wiceprezydenta miasta Łodzi, Radosława Stępnia. Domagamy się jawności!” porusza dwie kwestie. Primo: przyjęcia przez Miasto Łódź zasad wynajmowania i gospodarowania mieszkaniami komunalnymi, określonych przez panaIkonowicza jako „najbardziej w Polsce haniebne”.Secundo: dostępności do informacji na ten temat, gdyż jak stwierdza autor: „Ponieważ uchwała jest antyspołeczna, ma być nie do znalezienia na stronie miasta.”. Nie jest moim celem odnoszenie się do merytorycznej zawartości tej notatki.Jako wykładowca marketingu, zainteresowałem się za to zdjęciem, które stanowi główny element przekazu (tekst jest jedynie nagłówkiem, czy też opisem do zdjęcia zamieszczonego na tablicyfacebookowej. To samo zdjęcie było już zresztą przez pana Ikonowicza na tablicy zamieszczone 21 kwietnia 2011:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1611448538437&set=a.1327593882248.2039736.1602973991&type=3&theater

Podówczas służyło za tło plakatu wzywającego do udziału w pierwszomajowym Marszu Pustych Garnków i było opatrzone nazwiskiem autora – pana Krzysztofa Ciemnego i zaopatrzone przez pana Ikonowicza w podpis: „Weź ze sobą pusty garnek, łyżkę, swój gniew i przyjdź!

 

Fotografia przedstawia podwórko starej, odrapanej kamienicy, gdzie na popękanym, betonowym podłożu stoi czwórka dzieci, z których dwoje zjada coś łyżkami z trzymanych kubeczków.

Jaka piękna socjotechnika. Dla wielu odbiorców zdjęcie zamieszczone łącznie (!) z notatką przedstawia fakt w niej opisany. Może jakąś eksmisję, może ludzi bezdomnych. Temat postu to zasady wynajmowania i gospodarowania mieszkaniami komunalnymi. A zdjęcie (czarnobiałe - to potęguje efekt smutku i biedy, jakże inaczej wyglądały by te dzieci w kolorowych jasnych ubrankach. Można by, nie daj Boże, pomyśleć, że świetnie się bawią wcinając jakiś deserek, może kisielek, a może jagody z cukrem) sugeruje, że chodzi o dzieci. Dzieci są ważne dla każdego normalnego człowieka. Zwłaszcza gdy dzieje im się krzywda. A pewnie dzieje się krzywda skoro ktoś larum podnosi. A więc piękna manipulacja: uchwała o zasobach miasta krzywdzi dzieci. Ale jakie dzieci? Widać, że szare. Szare znaczy - smutne. No pewnie, że smutne, bo krzywdzone. Quod erat demonstrandum. I jedzą. Jak jedzą, to znaczy głodne. Jedzą na podwórzu a nie w domu. Znaczy biedne; w domu miejsca dla nich nie ma. Reasumując omawiana uchwała krzywdzi biedne, głodne i smutne z tego powodu dzieci. Znaczy się: hańba! Z tym, że nie Łodzianom, którzy poprzez wybranych przez siebie przedstawicieli ustalili taki a nie inny sposób gospodarowania majątkiem miejskim. Hańba lewicowej psychomanipulacji. Taka manipulacja jest kłamstwem! I to jednym z najbezczelniejszych; bo nieudowadnialnych sądownie. Kłamstwo kryje się tu za "licentia poetica" czy innym "pojęciem symbolicznym". Błogosławiony Jan Paweł II powiedział: "Prawda was wyzwoli." I tego należy się trzymać.

MRZ
O mnie MRZ

Liberalny konserwatysta, rzymski katolik. Filozof przyrody, cyniczny sceptyk rzeczywistości rozdarty między chłodną logiką a ironicznym warcholstwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka