fot. X (Twitter)
fot. X (Twitter)

Uczelnia ukarała Norweżkę z antysemickim transparentem. Mocne słowa rektora

Redakcja Redakcja Izrael Obserwuj temat Obserwuj notkę 152
W Warszawskim Uniwersytecie Medycznym odbyła się 89. uroczysta promocja absolwentów Wydziału Lekarskiego. W tym roku dyplomy WUM odebrało 626 lekarek i lekarzy. Nie było wśród nich Marie Andersen, Norweżki, która niosła antysemicki baner podczas demonstracji w Warszawie.

Marie Andersen zawieszona przez władze WUM

Studentka, która na manifestacji w Warszawie niosła transparent z flagą Izraela i hasłem "Keep the world clean" została zawieszona przez władze uczelni. Taką decyzję podjął rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong.

Chodziło o udział Norweżki w propalestyńskim marszu, na którym paradowała z transparentem z ludzikiem wyrzucającym gwiazdę Dawida do kosza i napisem 'Utrzymuj świat w czystości". Incydent potępił prezydent RP Andrzej Duda, Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, reagowała ambasada Izraela w Polsce. Więcej przeczytasz o tym tutaj:


Postępowanie dyscyplinarne w sprawie studentów

W komunikacie, który cytuje Onet rektor WUM zaznaczył, że pierwszego dnia roboczego po incydencie (który wydarzył się w sobotę) studentka został wezwana do złożenia wyjaśnień. Opierając się na tych ustaleniach, Gaciong powiedział, że "natychmiast podjął" decyzję o skierowaniu studentki do postępowania dyscyplinarnego i zawieszeniu jej. Również policja została powiadomiona o możliwym popełnieniu przestępstwa.

Rektor dodał, że rzecznik dyscyplinarny uczelni został poproszony o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie czterech innych studentów, którzy mieli "publikować wątpliwe prawnie treści w mediach społecznościowych". Gaciong powiedział, że jego instytucja "nie zezwala na mowę nienawiści", co zresztą wcześniej wsparła oświadczeniem wydanym w dniu incydentu.

Rektor poinformował również, że spotkał się ze studentami z Izraela i że uniwersytet oferuje wsparcie każdemu, kto ucierpiał w wyniku trwającego konfliktu w regionie.

Pod filmem z promocji absolwentów opublikowanym na instagramie WUM pojawiły się pytania o Marie Andersen, której próżno było szukać w nagraniu. W komentarzach studenci również potwierdzili, że została zawieszona przez uczelnię.

Rektor WUM: Zgoda na każdą formę przemocy pozbawia nas człowieczeństwa

– Medycyna to asystowanie przy narodzinach nowego życia, ratowanie zdrowia, a także ofiarowanie życia - bo czym jest przeszczepianie narządów, jeśli nie darowaniem życia? Są to też chwile trudne: nasza bezradność, cierpienie pacjenta, towarzyszenie w umieraniu. Cząstka z tego musi do nas dotrzeć. Dzięki temu możemy dać pacjentowi i jego bliskim szczere współczucie i prawdziwą empatię - mówił rektor WUM podczas uroczystej promocji do studentów.

Prof. Zbigniew Gaciong.  zaznaczył również, że zawód ten nakłada obowiązki i stawia wymagania. – Jesteśmy zawodem zaufania publicznego. Społeczeństwo oczekuje od nas otwartości, tolerancji, szacunku do drugiej osoby. Pamiętajcie, że zgoda na każdą formę przemocy pozbawia nas człowieczeństwa. My jesteśmy ponad podziały i granice – podkreślił.

Marie Andersen została również zaproszona na spacer po Oslo śladami pomordowanych w Holocauście Żydów. Zrobił to Polak Mieszko Czarnecki, który prowadzi bloga www.zdrugiejstronyfiordu.com.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka