Jerzy Michalak
Jerzy Michalak

Nie tylko Collegium Humanum. Rywal Sutryka zaczął mówić o innych aferach

Redakcja Redakcja Jastrzębowski wyciska Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Gościem programu „Jastrzębowski Wyciska" był Jerzy Michalak, bezpartyjny kandydat na prezydenta Wrocławia. Rywal Jacka Sutryka w najbliższych wyborach samorządowych nie zostawił suchej nitki na wciąż urzędującym prezydencie Wrocławia. „Liczba afer z nim związanych przekroczyła dopuszczalną miarę”.

Co jest nie tak z Wrocławiem? Michalik wskazuje na Sutryka

Głównym tematem rozmowy były afery, które ostatnio wstrząsnęły Wrocławiem. Sławomir Jastrzębowski wspomniał m.in. o aferze w Collegium Humanum czy niepokojącym rozrostem rad programowych w samorządowych spółkach.

- Rzeczywiście problemem jest obecny włodarz. Pozwolę sobie zacytować Rafała Dutkiewicza: Liczba afer związanych z obecnym prezydentem przekroczyła dopuszczalną miarę - powiedział bezpartyjny kandydat na prezydenta Wrocławia.

Jedna z rad programowych, która powstała przy miejskich basenach, miała zajmować się m.in... dostępnością sałatek w barach znajdujących się przy obiekcie.

- Mamy najlepsze z możliwych sałatek we wszystkich aqua parkach w Polsce - ironizował gość Jastrzębowskiego.

Dodał też, że tego typu rady pojawiły się m.in. w miejskich TBS-ach. (dalsza część tekstu pod materiałem wideo)

Obejrzyj całą rozmowę z Jerzym Michalakiem na naszym kanale YouTube:

Afera Collegium Humanum a Jacek Sutryk

Kolejnym wątkiem była oczywiście afera Collegium Humanum. Obecny prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, do tej pory nie przedstawił rachunku za opłacenie tych studiów. Nie wpisał tego również do swojego oświadczenia majątkowego. Miał być też znajomym rektora kontrowersyjnej uczelni, o czym informowaliśmy jako pierwsi. Więcej o relacji Sutryka z władzami uczelni przeczytacie w tym miejscu.


- Co jest głównym zarzutem wobec Collegium Humanum? To była maszynka do wypuszczania dyplomów. I to dotyczyło chyba wszystkich stron sceny politycznej - wyjaśnił Michalak.

- Krąg zamieszanych osób jest coraz szerszy. Ja nie wykluczam, że będzie to dotyczyło także prezydenta. Tym bardziej namawiam go i nakłaniam, żeby oczyścił się i przedstawił dowody - dodał gość Jastrzębowskiego.


Jaki naprawdę jest Jacek Sutryk? Michalik: To była maska

Kandydat na prezydenta Wrocławia porównał dokonania Rafała Dutkiewicza do osiągnięć Jacka Sutryka. Zwrócił uwagę, że Sutryk dzięki mediom społecznościowym wprowadził pewien powiew świeżości do ratusza, ale czar szybko prysł.

- Sutryk miał być otwarty na mieszkańców, rozmawiać z nimi i być aktywnym w social-mediach. To się na początku nawet udawało i Wrocławianie mówili "jaki fajny prezydent" - powiedział Michalak.

- Im częściej wychodziły na jaw jego zachowania poza mediami społecznościowymi, tym bardziej ludzie zaczęli zauważać, że to jest pewna maska. Zaczął obrażać ludzi, osoby niepełnosprawne, zaczął banować użytkowników na swoich social mediach - wyliczał kandydat na prezydenta Wrocławia.

- Jest jedno nagranie w, którym obecny włodarz uśmiecha się bardzo mocno, jest bardzo wylewny, a jego zachowanie wskazuje, że jest pod wpływem jakiegoś środka. Ja jako prezydent bym uważał - skwitował. Dodał, że Sutryk "nie ma wizji rozwoju miasta" , a inwestycje publiczne nie są realizowane w należytym tempie.

- Mamy najbardziej zakorkowane ulice dla samochodów i najwolniejsze tramwaje w Polsce - podsumował.


Michalak dodał, że z badań realizowanych przez jego środowisko wynika, że aktualnie Sutryk może liczyć na około 50 proc. poparcie.

MB

Fot. Jerzy Michalak. Źródło: Salon24

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka