Krzysztof Rogalski Krzysztof Rogalski
1133
BLOG

Są KRS-y i KRS-y czyli o TVP

Krzysztof Rogalski Krzysztof Rogalski Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 17
Sprawa aresztowanych polityków kompletnie przysłoniła kolejny sukces naszego dzielnego pułkownika. A szkoda, bo powstała sytuacja wielce interesująca.

W dniu wczorajszym  XII Wydział KRS Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy odrzucił wniosek o zmianę danych w Krajowym Rejestrze Sądowym zgłoszoną jako skutek 107-minutowego Blitzkriegu Walno-Zgromadzeniowo-Akcjonariuszowego ppłk Sienkiewicza.

Odrzucenie wniosku umotywowane zostało następująco: "uchwała o powołaniu przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy członków rady nadzorczej spółki i uchwała rady nadzorczej o powołaniu zarządu spółki zostały podjęte przez organ nieuprawniony zgodnie z wyżej przywołanymi przepisami UKRRiTV, a także, z uwagi na zapisy statutu TVP, zgodnie z przepisami samego KSH".

Co prawda niewiele to w sensie faktycznym zmieni, bo wpis taki jest, z tego co pamiętam sprzed lat kilkunastu czy więcej, fakultatywny, a nie obligatoryjny, tym niemniej powstaje sytuacja ciekawa, bo dodatkowo sąd wypowiedział się również w sprawie nadinterpretacji przez rzeczonego wyroku TK z 2016 dotyczącego niezgodności z Konstytucją odbierania KRRiTV prawa do powoływania władz mediów publicznych, stwierdzając, że nie można z niego wyciągnąć wniosku, iż obsadzanie tych stanowisk stało się prerogatywą Rady Ministrów, a dokładniej, że "w kontekście powyższego nie można w żaden sposób wnioskować, iż przywoływany wyrok mógłby stanowić podstawę do zakwestionowania samej Rady Mediów Narodowych jako organu powołującego organy wnioskodawcy".

Co prawda Rzeczpospolita Polska już niezmiernie dawno przemieniła się z "demokratycznego państwa prawnego" (swoją drogą potworek godny Kwaśniewskiego i jego pomagierów) w "niezbyt demokratyczne państwo PRAWNICZE", więc pozostaje mi pogryzać popkorn i patrzeć na walkę buldogów (kiedyś odbywała się pod dywanem, ale zdaje się poszedł ten dywan do prania bo był niepraniorządny czy jakoś tak).

Chciałbym tutaj również wskazać, daremnie być może, że skutkiem obsadzenia koordynatora służb specjalnych na stanowisku Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest superszybka przemiana tegoż w Ministerstwo Kulturwy i Dziadostwa Naumyślnego oraz to, że notki poświęcone temuż ministerstwu pojawiać się będą tylko w sekcji "Polityka"

Pozdrawiam serdecznie i poproszę o przemyślenia i komentarza, co to też z tej sytuacji wyjść może, albowiem ja nie mam pojęcia, albo może zbyt ubogą wyobraźnię. Z tym, że jak ktoś chce tylko popluć i nabrudzić, to proszę serdecznie o nietrudzenie się pisaniem komentarza.

Krzysztof Rogalski




Widzę, że trzeba jaśniej napisać 1. Dyletant to nie to samo co ignorant. Tylko ignorant tego nie wie. 2. Ponieważ podpisuję się imieniem i nazwiskiem, jestem TY tylko dla tych, którzy mnie znają z realu. 3. Pewnie, że banuję, również zdalnie. Nie ze wszystkimi chcę rozmawiać. 4. Stosuję maść na trolle, więc niech notoryczni zadymiarze nie będą zdziwieni, ze drzwi zamknięte.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka