Janusz Arkadiusz Janusz Arkadiusz
315
BLOG

Terapie nowotworowe - rozwój i perspektywy

Janusz Arkadiusz Janusz Arkadiusz Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 5
Choroba nowotworowa byłego ministra Zbigniewa Ziobry sprawiła że prasa internetowa więcej miejsca poświęciła nowotworom złośliwym. Zwrócono też uwagę na sposób leczenia byłego ministra.

Immunoterapia – przechodzimy do metod leczenia nowotworów indywidualnych dla każdego pacjenta i cechujących się niską inwazyjnością. Immunoterapię należy w tym kontekście traktować jako fazę przejściową – wciąż jest to zbiórcze oddziaływanie na organizm którego idea polega na likwidowaniu skutków nowotworu tak by organizm mógł uruchomić swoje naturalne mechanizmy obronne. Ale ryzyko chorób autoimmunologicznych jest znaczne i może się okazać że zaleczony nowotwór ściągnie na nas agresywne schorzenie skutkujące śmiercią.Takiej właśnie terapii został poddany były minister Zbigniew Ziobro i którego wykryto zaawansowaną formę raka przełyku.

https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-nowotworowe,zbigniew-ziobro-przechodzi-immunoterapie--aby-moc-sie-tak-leczyc--trzeba-spelniac-okreslone-kryteria,artykul,46336735.html

Rozwiązaniem ostatecznym jest nanotechnologia. Nanoboty których lecznicze działanie polega na doprowadzeniu nieprawidłowo funkcjonujących komórek / w tym nowotworowych / do autodestrukcji. To terapia która musi być dopasowana indywidualnie pod pacjenta – organizm musi rozpoznać nanoboty jako własne, w innym przypadku zostaną one potraktowane jako zagrożenie dla organizmu. Zakres stosowania jet szeroki, ogólnie można go określić jako skuteczne leczenie i zapobieganie chorobom narządów zewnętrznych. Jedynym rodzajem komórek gdzie leczenie takie jest nieskuteczne są komórki nerwowe – mózg, kręgosłup i system nerwowy.

Sprawa ostatecznie zejdzie do poziomu pieniędzy. Technologia będzie dostępna dla osób zasobnych w portfele. Dla nas mało bogatych śmiertelników pozostanie w sferze fantazji i nadziei że uda nam się zebrać potrzebne fundusze w ramach zbiórki publicznej. 

Dla ubogich śmiertelników nadzieją są dwa kierunki badań. Early Cancer Instytute prowadzi badania nad bardzo wczesnym wykryciem stanów nowotworowych. Zgodnie z najnowszą wiedzą, nawet kilkanaście lat wcześniej można wykryć „stan przednowotworowy”.

  1. Przykładem takiego badania diagnozującego raka przełyku jest cytogąbka - gąbka na sznurku opracowana przez zespół prof. Fitzgerald, którą połyka się jak pigułkę. Ta rozszerza się w żołądku do postaci gąbki, a następnie można ją podciągnąć do przełyku, zbierając po drodze komórki.
  2. Komórki zawierające białko zwane TFF3, które występuje tylko w komórkach przedrakowych, zapewniają wczesne ostrzeżenie, że pacjent jest narażony na ryzyko raka przełyku i wymaga monitorowania. A co najważniejsze, test jest tani i prosty do wykonania, więc można go przeprowadzać na masową skalę - to mocno kontrastuje z obecnym podejściem do profilaktyki nowotworów, gdzie nawet badania markerów nowotworowych są wykonywane "oszczędnie".

https://geekweek.interia.pl/nauka/news-oznaki-raka-mozna-wykryc-nawet-20-lat-przed-wystapieniem-obj,nId,7426690

Drugim kierunkiem iktóry daję nadzieję „ubogim” jest wizja szczepionki na raka. Realność takiej możliwości dały nam badania nad szczepionkami na COVID. Wiemy dziś że jest to realne ale dopóki nie powstaną pierwsze szczepionki trudno się na ten temat wypowiadać bez brnięcia w fantazję. Możemy się tylko domyślać że sama szczepionka nie uchroni nas przed rakiem, zmniejszy jedynie prawdopodobieństwo zachorowania na złośliwą, agresywną formę nowotworu.

Czym bowiem jest nowotwór? To grupa komórek które wskutek złego podziału nie spełniają swoich funkcji przypisanych danej komórce przez kod DNA. Najczęsciej taka zmiana powoduje że komórka powstała wskutek złego podziału, nie jest w stanie się dalej dzielić lub podział ten następuje w dłuższym czasie. Nieliczne komórki wskutek takiej złej mutacji uzyskują zwiększoną liczbę podziałów w czasie, tracąc jednocześnie możliwość spełniania przypisanych im funkcji i wtedy mówimy o nowotworze złośliwym. Komórka taka jest w stanie zakażać zdrowe komórki innych organów – mówimy wtedy o przerzutach.

Należy się domyślać że w nielicznych przypadkach występują też mutacje pozytywne: komórka zachowuje podstawowe funkcje i zakażając inne komórki wzbogaca je o korzystne własności. Stąd zapewne udział komórek nowotworowych przenoszących dobre fragmenty kodu na podobieństwo wirusów w ewolucji gatunków.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości