dzierzakm dzierzakm
36
BLOG

Politycy do roboty

dzierzakm dzierzakm Polityka Obserwuj notkę 1
Przyszłość niesie ze sobą wielkie szanse dla Polski i nie mniejsze zagrożenia. Przyszłość jest w naszych rękach i głowach, od naszych wyborów i emocji zależy los Polski i Polaków.

To już koniec projektu zwanego Konfederacja. Przewidziałem to na początku powstania tego tworu, pytanie było nie czy, ale kiedy rozejdą się w swoje strony. Libertarianie i etatyści? Serio ktoś w uwierzył? Dwie grupy na pewno. Wyborcy szukający czegoś na prawo... baaaardzo na prawo od PiS i czytelnicy GazWybu.


Paradoksalnie to Michnik ze swoją obsesją odziedziczoną po ojcu, że przyjdą oenerowcy i ich w łóżkach wymordują, napędził Konfederacji wyborców. Wyborcza z marginalnych ugrupowań stworzyła potwora w umysłach swoich czytelników i skanalizowała część nienawiści swojej sekty na Konfederacje czym popuściła więzów PiSowi. 


W polityce nie ma miejsca na obsesje, ci którzy kieruą się emocjami muszą przegrać. Kaczyński bojąc się wszystkiego na prawo od niego stracił sporą część prawicowych wyborców, Tusk mający obsesję PiS i Kaczyńskiego w poszukiwaniu zemsty popełnia błąd za błedem. Ogarnięta obłędem część wyborców opozycji w ogóle nie zwraca na nic uwagi i poprą każdego, kto jebie PiS.


W tak zantagonizowane grupy obce służby wchodzą jak nóż w masło. Pół biedy gdy są to Amerykanie, którzy czyszczą oszołomów pokroju Lisa, gorzej gdy, za zgodą części elit robią nam politykę i promują swoich kandydatów. Niemcy, wystawiając Trzaskowskiego chcą ratować swoje wpływy i nadal wypychać USA z Europy, ale mogą się przeliczyć, bo na mój nos to Trzaskowski jest już z Amerykanami po słowie.


Czekają nas trudne dni, mogą zacząć ginąć ludzie związani ze służbami, bezpieczeństwem czy nauką... Rosjanie są mniej subtelni, a ci którym płacą zbyt głupi, by wywrócić scenę polityczną.


Dlatego apeluję do wyborców wszystkich stron. Nie żyjcie obsesjami, schowajcie emocje gdzie ich miejsce, zacznijcie robić bilansy za i przeciw i wybierajcie głową. Czas przestać pluć sobie do kawy i wygonić polityków z piaskownicy, zabrać im wiaderka i łopatki. To nie czas na sypanie sobie piaskiem w oczy i skarżenie do pani, że ktoś puścił bąka. Wyobraźcie sobie jak wyglądała by scena polityczna gdyby Tusk pojechał, kiedy jeszcze mógł do Brukseli, załatwił pieniądze i pojechał do Morawieckiego, podał mu rękę i powiedział - Załatwiłem kasę, co dalej robimy?


Ja w swoim ograniczonym rozumku tak sobie wyobrażam polską politykę, ale obawiam się, że obsesje, sekty i małe interesiki zależnych od siebie grupek na to nie pozwolą. 


Tak czy inaczej... Do roboty politycy, albo wylemparciać!

dzierzakm
O mnie dzierzakm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka