GPS GPS
425
BLOG

Nowa Nadzieja na rozdrożu

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 14
„Trze­ba sza­no­wać swo­ich wy­bor­ców, nie ob­ra­żać ich, za­cho­wy­wać się w spo­sób przez ty­ch wy­bor­ców ak­cep­to­wal­ny. Fir­my mu­szą dbać o klien­tów, bo ci ge­ne­ru­ją 100% ich przy­cho­dów. Par­tie mu­szą dbać o wy­bor­ców, bo to wy­bor­cy od­da­ją 100% gło­sów w wy­bo­ra­ch.”

  To frag­ment bar­dzo waż­ny­ch prze­my­śleń Sła­wo­mi­ra Ment­ze­na, któ­re opu­bli­ko­wał w me­dia­ch spo­łecz­no­ścio­wy­ch, w tym na X: https://twitter.com/SlawomirMentzen/status/1740700418059952494

  Mo­im zda­niem ma w peł­ni ra­cję. Po­rów­na­nie klien­tów fir­my z elek­to­ra­tem par­tii je­st ade­kwat­ne.

___________________

Rozpad Konfederacji <- poprzednia część serii

następna część serii -> Konfederacja to największe osiągnięcie wolnościowców

___________________

  Jed­nak­że to trze­ba uzu­peł­nić, bo opró­cz klien­tów są też pra­cow­ni­cy. W przy­pad­ku par­tii ma­my jej człon­ków. I tu już po­do­bień­stw nie ma. Pra­cow­ni­ka fir­my mo­że­my pra­wie za­wsze zwol­nić, bo na je­go miej­sce znaj­dzie­my po­dob­ne­go, o po­dob­ny­ch kom­pe­ten­cja­ch i wy­ma­ga­nia­ch co do pen­sji. Wy­jąt­kiem są wy­so­kiej kla­sy spe­cja­li­ści w wą­ski­ch dzie­dzi­na­ch. Więc w biz­ne­sie czę­sto się ro­bi czyst­ki, by fir­mę prze­wie­trzyć. I nie ma wiel­ki­ch pro­ble­mów, jak wraz ze zły­mi pra­cow­ni­ka­mi zwol­ni się też do­bry­ch. No­wi przyj­dą dla­te­go, że bę­dą chcie­li za­ro­bić i bę­dą za­wsze się li­czyć z tym, że mo­gą zo­stać zwol­nie­ni, więc sa­mi już ma­ją na oku in­ne po­sa­dy. Per­spek­ty­wa zwol­nie­nie nie bę­dzie dla ni­ch de­mo­ty­wu­ją­ca.

  Do­bre fir­my na­wet spe­cjal­nie po­ma­ga­ją pra­cow­ni­kom w zna­le­zie­niu no­wej po­sa­dy al­bo wrę­cz za­chę­ca­ją do te­go, by za­kła­da­li wła­sne biz­ne­sy. Każ­da no­wa fir­ma za­ło­żo­na przez pra­cow­ni­ków nie mu­si być szko­dli­wym kon­ku­ren­tem, czę­sto je­st do­brym ko­ope­ran­tem. W par­tii to nie dzia­ła. Dzia­ła­cze par­tyj­ni pra­cu­ją za dar­mo, spo­łecz­nie, przy­cią­ga ich idea, więc zwal­nia­jąc do­bre­go dzia­ła­cza, nie bę­dzie ła­two zna­leźć po­rów­ny­wal­ne­go na je­go miej­sce. Dla­te­go par­tia po­win­na wie­lo­kroć bar­dziej dbać o swo­ich dzia­ła­czy, ho­łu­bić ich, za­chę­cać, mo­ty­wo­wać, na­gra­dzać, niż to ro­bi fir­ma w sto­sun­ku do pra­cow­ni­ka. Czyst­ki w par­tii są za­wsze bar­dzo de­struk­cyj­ne. Zwol­nio­ny dzia­ła­cz, za­kła­da­jąc no­wą par­tię z tą sa­mą ide­olo­gią, al­bo idąc do po­dob­nej par­tii, za­wsze za­szko­dzi par­tii, z któ­rej zo­stał wy­wa­lo­ny. W War­sza­wie je­st kil­ku ta­ki­ch dzia­ła­czy No­wej Na­dziei bar­dzo się wy­róż­nia­ją­cy­ch. Po­dob­ny­ch nie znaj­dzie­my ła­two. Zo­sta­li wy­wa­le­ni.

  Cza­sem nie ma wyj­ścia i ko­goś, kto szko­dzi, trze­ba wy­wa­lić. Nie­mniej bez sen­su je­st wy­wa­lać ra­zem z nim wszyst­ki­ch, któ­rzy by­li mu przy­jaź­ni, współ­pra­co­wa­li z nim bli­sko, czy sta­no­wi­li ja­kąś nie­for­mal­ną frak­cję. Te­go Ment­zen jesz­cze się nie na­uczył, bo prze­pro­wa­dza te­raz czyst­ki na oślep, wy­wa­la wszyst­ki­ch, co do któ­ry­ch je­st choć cień po­dej­rze­nia, że sym­pa­ty­zu­ją z wy­wa­lo­nym Kor­wi­nem. A prze­cież w No­wej Na­dziei wszy­scy z Kor­wi­nem sym­pa­ty­zu­ją, więc w za­sa­dzie wszyst­ki­ch po­wi­nien wy­wa­lić, łącz­nie z so­bą.

  Ment­zen ro­zu­mie co to je­st kul­tu­ra or­ga­ni­za­cji, wie, że w biz­ne­sie to je­st bar­dzo waż­ne. Tu to kie­dyś opi­sa­łem: https://www.salon24.pl/u/gps65/1260524,wolnosciowa-kultura-organizacyjna. Po­wi­nien więc też umieć to za­sto­so­wać w par­tii. A jak na ra­zie wy­da­je się, że te­go nie sto­su­je i nie ro­zu­mie. Ota­cza się dzie­cia­ka­mi, któ­re mu ka­dzą, a igno­ru­je ra­dy sta­ry­ch dzia­ła­czy. Mam na­dzie­ję, że to kie­dyś zro­zu­mie i się po­pra­wi.

  Nie­za­leż­nie od te­go, jak się spra­wy ma­ją z no­wą par­tią Ja­nu­sza Kor­win Mik­ke, to za­kła­da­nie jej bę­dzie mia­ło jak na ra­zie je­den je­dy­ny sku­tek: fia­sko wy­bo­rów sa­mo­rzą­do­wy­ch dla wszel­ki­ch grup wol­no­ściow­ców. Nikt z Kon­fe­de­ra­cji oraz nikt z tej no­wej par­tii Kor­wi­na nie zo­sta­nie rad­nym, wój­tem, bur­mi­strzem lub pre­zy­den­tem mia­sta.

  Jed­nak­że już na wy­bo­ry do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go ta no­wa par­tia nie bę­dzie mia­ła żad­ne­go wpły­wu, bo nie za­re­je­stru­je li­st, więc Kon­fe­de­ra­cja swo­je 7% do­sta­nie na pew­no i wpro­wa­dzi kil­ku eu­ro­po­słów. Więc to waż­ne, by wzmoc­nić or­ga­ni­za­cyj­nie No­wą Na­dzie­ję.

Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65

PS. Notki powiązane:

___________________

Co zamiast Stre­fy Wy­klu­cze­nia Ko­mu­ni­ka­cyj­ne­go? <- po­przed­nia not­ka

na­stęp­na not­ka -> TVP to goebbelsowska gadzinówka

___________________

Ta­gi: gps65, polityka, Konfederacja, Nowa Nadzieja, Mentzen

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka