KALENDARZ HISTORII KALENDARZ HISTORII
176
BLOG

POWTÓRKI Z HISTORII: ZGODA DLA WOLNOŚCI (28 stycznia)

KALENDARZ HISTORII KALENDARZ HISTORII Polityka Obserwuj notkę 1

 

28 stycznia 1573 roku stany sejmujące Rzeczypospolitej zawarły ZGODĘ polityczną, nazywaną konfederacją warszawską. Akt ten był zbudowany na tradycjach tolerancji religijnej w Polsce (m.in. prawodawstwo ostatniego Piasta, postawa „nie jestem królem waszych sumień” ostatniego Jagiellona) i uwzględniał faktyczną sytuację wielości religii i wyznań w ówczesnej Rzeczypospolitej.
W 1570 roku „dysydenci”, czyli przedstawiciele kościołów protestanckich (poza braćmi polskimi), zawarli „najstarszy akt ekumeniczny w Europie”, czyli tzw. zgodę sandomierską, jednocząc się politycznie i uznając nawzajem swoje praktyki religijne. W dwa lata później umożliwiło to przygotowanie przez komisję sejmową pod przewodnictwem biskupa Stanisława Karnkowskiego (zwolennika radykalnej kontrreformacji!) aktu konfederacji warszawskiej, która w sprawach religijnych gwarantowałapokójpolityczny między wszystkimi kościołami, a szlachcie, mieszczanom królewskim i innym ludziom wolnym pełne równouprawnienie, niezależnie od wyznania w prawie publicznym i prywatnym. Biskupi (poza krakowskim) aktu nie podpisali, ale de facto musieli go uznać.
Powody zawarcia porozumienia zapewniającego przestrzeganie wolności religijnych to m.in.: niepokój szlachty z powodu wygaśnięcia dynastii Jagiellonów i związaną z tym sytuacją polityczną; obawa – w  przypadku objęcia tronu przez obcego władcę - wojen religijnych, które nawiedziły i wciąż nawiedzały prawie wszystkie kraje Europy (ich straszliwym apogeum miała być XVII-wieczna wojna trzydziestoletnia); znaczenie miało także pretendowanie do naszego tronu  Henryka Walezego – niejasny był jego udział w nocy św. Bartłomieja.
Postanowienia konfederacji warszawskiej weszły w skład artykułów henrykowskich, czyli praw, do których przestrzegania zobowiązywał się każdy nowo wybrany król. Pozwoliły na pokojowe współistnienie i współpracę ludzi o odmiennych przekonaniach co do spraw ostatecznych, ale żyjących i działających w poczuciu wspólnoty państwowej. Faktyczne znaczenie konfederacji na przestrzeni następnych stuleci malało na skutek aktywnej działalności kontrreformacji i dość chwiejnej postawy politycznej większości władców.
Wyjątkowość tego aktu ZGODY narodowej na tle sytuacji europejskiej polegała na: przełamaniu zasady, że władca decyduje o religii poddanych; konieczności respektowania postanowień konfederacji przez każdego z nowych królów; wreszcie – odejściu od jedynie tolerowania „udziwnień”, na rzecz równoprawności wierzeń obywateli.
Dziś słyszymy wobec naszej niedojrzałej i pogrążonej w barbarzyństwie społeczności głosy nauczycieli nowej lepszej tolerancji. Warto przypomnieć im słowami Pawła Jasienicy, że “żaden kraj na świecie nie zdobył się tak wcześnie na jakiś swój odpowiednik konfederacji warszawskiej. Jurysdykcja francuska dopiero w roku 1788 – tuż przed Wielką Rewolucją – zalegalizowała różnowierstwo, ale mu nie przyznała pełnej swobody. W Danii wolność wyznaniową dano Żydom w roku 1814, katolikom zaś w 1849. W Anglii równouprawnienie polityczne uzyskali ci ostatni nieco wcześniej – w roku 1829.”
Z kolei wylewając żale nad niezrozumieniem i zapomnieniem przez innych (małe pocieszenie: wpisanie konfederacji na listę Pamięć Świata w 2003 roku), pamiętajmy o tych słowach Beynara: “Z konfederacji warszawskiej bije blask większy niż z tuzina wygranych bitew. Europa przestała go dostrzegać, odkąd Rzeczpospolita zaczęła przegrywać batalie.”
 
WIĘCEJ FAKTÓW i DAT z KALENDARZa HISTORII m.in.: JASIENICA, KONECZNY, ŁOJEK, J.MACKIEWICZ, S.MACKIEWICZ, MICHALKIEWICZ, PRUS, SUWOROW. TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA. Kto kontroluje przeszłość, kontroluje przyszłość. Kto kontroluje teraźniejszość, kontroluje przeszłość.
ZROZUMIENIE WCZORAJ DZIŚ, DAJE SZANSĘ ZMIANY JUTRO.
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka