Polityka 11.08.2014, 17:55 Dwieście śmierdzących milionów Dwadzieścia milionów złotych polskich (jeśli wierzyć prasie) ma kosztować budżet decyzja pana Premiera, decyzja znosząca, licząc od drugiego weekendu (summa summarum dwanaście dni), opłaty na autostradzie. Dwieście...
Polityka 2.08.2014, 19:12 Pizzeria Anarchia Pizzeria Anarchia, ostatni zajazd na Praterze. Tragikomedia w dwóch odsłonach, resumeé i komentarzem z wiedeńskiego ratusza. Czas i miejsce akcji: Od lipca 2011 do lipca 2014, Wiedeń, kamienica przy ulicy Śmieciowe Pole...
Społeczeństwo 1.08.2014, 14:17 44, Danka i (prawie) nic o Powstaniu Długo nie mogłem wczoraj zasnąć i tak dla zabicia czasu szlajałem się po sieci aż natrafiłem na taki kawłek, że jeszcze bardziej mi się spać odechciało. Na portalu polityka.pl na blogu Zdzisława Pietrasika pod tekstem...
Polityka 31.07.2014, 18:49 Flaszka dla Osiejuka Zwykło się mawiać, ze nieszczęścia chodzą parami, takoż ostatnio i na Salonie. Jeszcze nie obeschła krew na ranach pod tekstem Coryllusa , gdzie to szanowny Gospodarz musiał rugować gości na kopy (w obu tego słowa znaczeniu choc nie...
Rozmaitości 30.07.2014, 16:40 Dyskusja w gawrze lub harcerzyk w ząbek czesany :) Zapewne nikomu ze stałych salonowych bywalców nie umknęła dzisiejsza dyskusja na blogu naszego Kolegi kojarzonego, z różnych względów zresztą, z niedźwiedzią gawrą. Muszę przyznać, że wiedziony niezdrową...
Polityka 22.07.2014, 19:03 Władymir Władymirowicz w czepku urodzony Dowody na to, że za zestrzeleniem pasażerskiego samolotu malezyjskich linii lotniczych stoi Rosja Putina i to on osobiście ponosi odpowiedzialność za bezsensowną śmierć blisko trzystu cywili w tym jednej trzeciej dzieci, stają się z...
Społeczeństwo 20.07.2014, 18:58 O krylu w prylu lub pieśń dziada Modne stało sie ostatnio wspominanie na Salonie czasów gdy Polska rosła w dostatek a ludziom żyło się dostatniej. Dostatniej niż w czasach dzisiejszych zdaniem autorów wspominek. No cóż. Ponieważ należę do tej...
Polityka 11.07.2014, 17:40 Liść, Honor, Koryto! Miałem o pajacu w muszce już nigdy nie pisać ale reakcja salonowej publiczności na jego ostatnie chamskie zachowanie stawia mnie w sytuacji bez wyjścia. Szanowni Państwo, abstrahując od tego czy Boni zasłużył czy nie, to chyba nikt...