riddler13 riddler13
603
BLOG

Kto w rządzie?

riddler13 riddler13 Polityka Obserwuj notkę 1

Kto zasiądzie przy rządowym stole gdy październikowe wybory wygra PiS, a kto gdy swe rządy kontynuować będzie Donald Tusk? Kto z SLD i PSL przymierza się do ministerialnego fotela? Na te pytania nie uzyskamy narazie jednoznacznej odpowiedzi, ale można przeanalizować różne scenariusze, co zamierzam w tej notce uczynić.

Według doniesień prasowych Donald Tusk po wygranych nie dokona w składzie swojego większych zmian. Może zmienić się struktura ministerstw. Sfera administracji ma zostać wyłączona z MSW i przekazana w kompetencje Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a  Ministerstwo Ochrony Środowiska może zostać połączone z Ministerstwem Rolnictwa. Na stanowiskach na pewno mają pozostać: Rostowski, Bieńkowska, Sikorski, Kudrycka i najprawdopodobniej Siemoniak. Reszta może ale nie musi się zmienić. Tusk najbardziej niezadowolony jest z Grabarczyka (wg sondaży to on najabrdziej obciaza wizerunkowo Platformę). Kto ma go zastąpić, nie wiadomo. Możliwe, że premier postawi na eksperta w dziedzinie budownictwa i transportu (Grabarczyk typowany był w Gabinecie Cieni PO na szefa resortu sprawiedliwości bo z zawodu jest adwokatem). Ewa Kopacz jest zaufanym człowiekiem szefa PO i ten widziałby ją na stanowisku Marszałka Sejmu, tym bardziej, że z zarządzaniem służba nie radzi sobie najlepiej. Na jej następcę typowany jest Bartosz Arłukowicz (lekarz onkolog z wykształcenia). Wszystko zależy od tego jak silna będzie pozycja Schetyny po wyborach (ile ludzi z jego "spółdzielni" znajdzie się w przyszłym klubie).  Ministrem Sportu mógłby zostać znudzony pracą u Prezydenta Sławomir Nowak. 

Gdyby po wyborach ziścił się scenariusz powtórki PO - PSL platformersi chcieliby odbić z rąk ludowców resorty pracy i gospodarki. Pawlak miałby dostać fotel ministra skarbu, a zelichowski ministra ochrony środowiska (lub ochrony środowiska i rolnictwa w nowej konfiguracji) ponieważ sprawował już ten urząd w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza. Resort pracy przypadłby Michałowi Boniemu. 

W SLD kandydatami na ministrów są lider Sojuszu Grzegorz Napieralski, Ryszard Kalisz, Krystyna Łybacka, Marek Wikiński. Napieralski wszedłby do rządu pod warunkiem otrzymania rangi wicepremiera i utworzenia nowej jednostki administracji centralnej zajmującej się innowacjami i nowymi technologiami (doprowadził w Sejmie do powstania komisji zajmującej się tą tematyką). Kalisz zostałby ministrem sprawiedliwości, Łybacka mogłaby zastąpić niepopularną Katarzynę Hall i zająć się edukacją (byłoby to premierowi na rękę bo nie posiada w szeregach swojej partii uznanych specjalistów w tej dziedzinie), a Wikiński przejąłby ster resortu gospodarki.  

Niespodziankę może sprawić Janusz Palikot, który według wielu politologów ma realne szanse na wejście do Sejmu. Wtedy to Tusk musiałby wziąć go pod uwagę jako ewentualnego koalicjalnta. Możliwe, że objąłby tekę ministra gospodarki, a jego poplecznik znany dziennikarz muzyczny Robert Leszczyński - ministra kultury. 

Najlepszym wariantem dla przyszłości naszego kraju byłby rząd większościowy stworzony przez PiS i ekspertów z zaplecza tej formacji. Mógłby on wyglądać następująco: 

Premier: Jarosław Kaczyński (wybór oczywisty i chyba jedyny możliwy) 

Sprawy wewnętrzne: któryś z zaufanych ludzi JarKacza Zieliński, Brudziński ewentualnie były wojewoda mazowiecki i wiceszef kancelarii Lecha Kaczyńskiego Jacek Sasin to chyba najlepszy wybór 

Finanse: naturalną i najlepszą kandydatką jest Zyta Gilowska, prof. Jerzy Żyżyński startujący z Opola do Sejmu również jest kompetentny ale jego poglądy są zbyt lewicowe i etatystyczne (ostatnie propozycje podatkowe PiS pokazują, że Kaczyńskiemu bliżej jest do umiarkowanych poglądów wolnorynkowych) 

Gospodarka, energetyka, przemysł: Piotr Naimski (nr 2 z pisowskiej listy nowosądeckiej) ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego, wspierany w dziedzinie deregulacji przez Przemysława Wiplera i ludzi z Fundacji Republikańskiej 

Infrastruktura: w tej dziedzinie zaczął się ostatnio wypowiadać ekspert gospodarczy PiS Paweł Szałamacha (nr 1 w okręgu Piła) i to chyba potencjalny kandydat na ten urząd   

Ochrona Środowiska: tu weteran w tej dziedzinie - prof. Jan Szyszko 

Rolnictwo: Jan Ardanowski - były wiceminister rolnictwa, ekspert programowy PiS w dziedzinie rolnictwa, do tego stanowiska pretendują też wierny rycerz PC Krzysztof Jurgiel i europoseł Janusz Wojciechowski, choć ja uwazam, że byłby on lepszym ministrem sprawiedliwości 

wymiar sprawiedliwości: Zbigniew Ziobro

Edukacja: prof. Andrzej Waśko (jedynka w Kaliszu), ktory miał debatować z Katarzyną Hall 

Nauka i szkolnictwo wyższe: prof. Michał Seweryński, były minister nauki, który stworzył bardzo ciekawą koncepcję reformy polskich uczelni 

Sprawy zagraniczne: Mam nadzieję, że Jarosław Kaczyński nie powoła na to stanowisko Anny Forygy. Cenię wiedzę byłej pani minister ale nie ma ona czegoś co powinien posiadać każdy dyplomata: aparycji, prezencji, komunikatywności, umiejętność myślenia długofalowego. Dużo lepiej w tej roli wypadłby Krzysztof Szczerski  lub Witold Waszczykowski

Wojsko i obronność: kandydatem PiS-u do debaty programowej w tej dziedzinie jest Ludwik Dorn, nie wiem jednak, czy po tej hecy z "Polska Plus" Kaczyński jest mu w stanie zaufać na tyle aby powierzyć mu tak ważne stanowisko 

Sprawy społeczne  - prof. Józefina Hrynkiewicz - specjalista w dziedzinie demografii i polityki społecznej 

Wywiad i służby specjalne - Antoni Macierewicz powinien dokończyć weryfikację agentów służb specjalnych 

 

riddler13
O mnie riddler13

Zwolennik nowoczesnego patriotyzmu, umiarkowany konserwatysta i liberał, człowiek środka, choć niekiedy radykalny w swych osądach. Wielbiciel logiki i racjonalista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka