maclawyer maclawyer
1938
BLOG

Platforma Obywatelska dobija Adwokaturę Polską

maclawyer maclawyer Polityka Obserwuj notkę 19

Realizacja konstytucyjnego prawa każdego obywatela do obrony w procesie karnym powierzona została ustawą ustrojową, czyli ustawą wykonującą i gwarantującą prawa konstytucyjne, Adwokaturze Polskiej i dlatego rozszerzenie uprawnień do bycia obrońcą w procesie karnym na wszystkich radców prawnych narusza Konstytucję Rzeczypospolitej.

Uprawnienie adwokata do pełnienia funkcji obrońcy w procesie karnym, to ostatnie z uprawnień procesowych, które odróżniają adwokatów od radców prawnych. W obecnym stanie prawnym radca prawny nie może być obrońcą w postępowaniu karnym. Jednakże droga radcy prawnego do bycia obrońcą w procesach karnych jest ustawowo otwarta. Jest tak dlatego, że każdy radca prawny, zgodnie z przepisem art. 66 ust. 1 punkt 3 Prawa o adwokaturze, może zostać wpisany na listę adwokatów. Przepis ten zwalnia osoby, które wykonywały zawód radcy prawnego, z obowiązku odbycia aplikacji adwokackiej i złożenia egzaminu adwokackiego. Okręgowa rada adwokacka może odmówić wpisania radcy prawnego na listę adwokatów tylko wtedy, gdy ubiegający się o wpis radca prawny nie spełnia wymogów określonych w art. 65 punkt 1 Prawa o adwokaturze; czyli nie jest nieskazitelnego charakteru a swoim dotychczasowym zachowaniem nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego. Zastosowanie tego przepisu w praktyce następuje nader rzadko a sam przepis pełni funkcję zapobiegawczą przed wpisywaniem na listę adwokatów tych radców prawnych, którzy w swojej macierzystej korporacji ukarani zostali karą dyscyplinarną. Odmowa wpisu radcy prawnego na listę adwokatów podlega kontroli ministra sprawiedliwości. Tak więc każdy radca prawny, który nie popełnił przewinienia dyscyplinarnego, ma otwartą drogę do zostania adwokatem i nabycia uprawnień obrońcy w procesie karnym.

Mimo otwrtej dla radców prawnych drogi do wpisu na listę adwokatów, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego, ustawy - Kodeks karny, oraz niektórych innych ustaw (dalej „projekt”), przewiduje nadanie wszystkim radcom prawnym uprawnień do wykonywania funkcji obrońcy w procesie karnym. Projekt likwiduje zatem ostatnią dostrzegalną różnicę między zawodem adwokata i radcy prawnego. Podkreślenia wymaga fakt, że nowelizacja kodeksu postępowania karnego była przedmiotem prac Komisji kodyfikacyjnej przy ministrze sprawiedliwości i komisja nie zaproponowała w opracowanym przez siebie projekcie zrównania uprawnień obrończych adwokatów i radców prawnych; ta propozycja wprowadzona została do projektu przez ministerstwo sprawiedliwości i przyjęta przez rząd w projekcie ustawy skierowanym do sejmu.

W opiniach o projekcie, opracowanych przez Biuro Analiz Sejmowych, kwestia zrównania uprawnień adwokatów i radców prawnych w zakresie wykonywania funkcji obrońców w procesach karnych potraktowana została marginalnie; pośród czterech opinii BAS, jedynie w opinii dr. hab. Andrzeja Sakowicza propozycja zrównania uprawnień adwokatów i radców oceniona została krytycznie, przy czym podniesione przez opiniującego argumenty przeciwko nadaniu radcom prawnym uprawnień obrońców - aczkolwiek ważne, prawdziwe  i istotne - nie są przekonywujące. Sprowadzają się bowiem do wskazania różnic między aplikacją adwokacką i radcowską wskazując, że aplikacja radcowska nie przygotowuje należycioe do bycia obrońcą w procesie karnym. Oczywiście z argumentem tym należy się zgodzić; jednakże wobec faktu, że każdy radca prawny po odbyciu aplikacji radcowskiej i podjęciu wykonywania zawodu jako radca, nabywa uprawnienie do wpisu na listę adwokatów, argument ten traci na znaczeniu.

W toku procesu legislacyjnego adwokatura - sprzeciwiająca się zrównaniu uprawnień - podnosiła własnie argument różnic w apliakcjach, zaś radcowie - zrównanie uprawnień popierający - wskazywali na identyczny zakres programów szkoleniowych aplikacji adwokackiej i radcowskiej, skutecznie tym samym argument ten zwalczając. Ponadto Naczelna Rada Adwokacka i liczni przedstawiciele adwokatury wskazywali, że ustawa o wykonywaniu zawodu radcy prawnego pozwala radcom pozostawać w stosunku pracy, co jest wykluczone w wypadku adwokatów, zaś pozostawanie w stosunku pracy powoduje, że radcowie prawni nie są niezależni i w związku z tym nie mogą być obrońcami w procesach karnych. Środowisko radcowskie początkowo polemizowało z tym argumentem uznając, że pozostawanie w stosunku pracy nie stoi na przesdzkodzie wykonywania funkcji obrończych w procesie karnym aby na koniec zgodzić się na to, by rządowy projekt przyznający radcom prawnym prawo do wykonywania funkcji obrońców ograniczyć do tych radców, którzy w stosunku pracy nie pozostają. I w takim kształcie rządowy projekt zmian w Kodeksie postępowania karnego został przyjęty przez podkomisję do spraw kodyfikacji prawa karnego. Przyjęcie projektu przez podkomisję - w obecnym układzie sił politycznych w parlamencie - powoduje, że sprawa jest w zasadzie zakończona. Przynajmniej politycznie zakończona. Wydaje się jednak, że dalszy lobbing zmierzający do powstrzymania ustawodawcy przed zminami Kodeksu postępowania karnego i dopuszczeniem radców prawnych do procesu karnego jako obrońców jest uzasadniony a protest Adwokatury Polskiej przeciwko zawłaszczaniu jej uprawnień na rzecz innych grup zawodowych jest obowiązkiem adwokatury i jej naczelnych organów i to obowiązkiem prawnym.

Bo wszystko zaczyna się od pryncypiów.

Porównując dwie ustawy: Prawo o adwokaturze oraz ustawę o radcach prawnych, zauważymy, że możliwość bycia obrońcą w procesie karnym oraz niemożność pozostawania w stosunku pracy nie są jedynymi różnicami pomiędzy zawodem adwokata i zawodem raedcy prawnego. Różnica między adwokataurą a korporacją radców prawnych jest określona już w art. 1 Prawa o adwokaturze, który stwierdza: Adwokatura powołana jest do udzielania pomocy prawnej, współdziałania w obronie praw i wolności obywatelskich oraz w kształtowaniu i stosowaniu prawa. Mimo usilnych (i w dużej mjierze skutecznych) zabiegów, zmierzających w ostatnich latach do ujednolicania tekstu Prawa o adwokaturze i ustawy o radcach prawnych, analogicznego zapisu nie znajdziemy w ustawie o radcach prawnych. Ustawa o radcach określa zasady wykonywania zawodu radcy prawnego oraz zasady organizacji i działania samorządu radców prawnych. W całej ustawie o radcach prawnych, także w jej rozdziale 5. określającym zadania samorządu radców prawnych, nie znajdziemy przepisu, który - tak jak w ustawie Prawo o adwokaturze - stanowiłby, że radcowie prawni bądź ich samorząd powołani są do obrony praw i wolności obywateli. Ta - wydawać by się mogło drobna - różnica powoduje, że ustawa Prawo o adwokaturze musi być zaliczona do ustaw ustrojowych, czyli ustaw, które w prost realizują prawa i wolności konstytucyjne obywateli. Adwokatura powołana jest do współdziałania w obronie praw i wolności obywatelskich.

Art. 31 ust. 1 Konstytucji stanowi, że wolność człowieka podlega ochronie prawnej. Do obrony tego konstytucyjnego prawa człowieka i obywatela powołana jest z mocy art. 1 ustawy Prawo o adwokaturze, Adwokatura Polska. Art. 42 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej stanowi, że każdy, przeciwko komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. To prawo każdego do obrony jest ustrojowo z mocy art. 1 Prawa o adwokaturze, realizowane przez Adwokaturę Polską. Rozszerzenie uprawnień do bycia obrońćą w procesie karnym na inne grupy zawodowe niż adwokaci jest tym samym pośrednim naruszeniem określonego w art. 43 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej w związku z art. 1 ust. 2 ustawy Prawo o adwokaturze, prawa każdego do obrony, którą ustawa ustrojowa powierza adwokatom. Rozszerzenie uprawnień radców prawnych i przyznanie im uprawnień obrońćów w procesie karnym nie może być uznane za rozszerzenie konstytucyjnego prawa obywatela do obrony w procesie karnym, określonego w art. 42 ust. 2 Konstytucji, bowiem ustawa o radcach prawnych nie przewiduje ani dla zawodu radcy prawnego ani dla samorządu radcowskiego takiej roli jaką powierza Adwokaturze Polskiej, czyli powołania adwokatury do współdziałania w obronie praw i wolności obywatelskich. Tym samym rozszerzenie prawa do bycia obrońcą w procesie karnym na inne podmioty niż adwokaci, nie tylko nie rozszerza prawa obywateli do obrony ale prawo to ogranicza, bowiem narusza ustrojową pozycję Adwokatury Polskiej wynikającą z art. 1 ustawy Prawo o adwokaturze.

Nieczytelne zróżnicowanie kompetencji

Projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw, zakładając przyznaie radcom prawnym uprawnień do bycia obrońcami w procesach karnych, nie niweluje podziału pomiędzy prawnikami świadczącymi na rzecz ludności obsługę prawną na tych, którzy prawa do bycia obrońcami mają i tych, którzy prawa takiego wykonywać nie mogą. Dotychczas podział był jasny i czytelny. Adwokaci mogą być obrońcami w procesacdch karnych a radcowie prawni nie. Przyjęcie projektu nowelizacji spowoduje, że prawnicy świadczący obsługę prawną na rzecz ludności zostaną podzielenie na: adwokatów i radców prawnych mających uprawnienia do bycia obrońćami i radców prawnych nie mogących być obrońcami w procesach karnych (pozostającymi w stosunku pracy). Taki podział jest nielogiczny i niczym nie uzasadniony. Zgodnie z obowiązującym prawem, każdy radca prawny wykonujący zawód radcy prawnego, może złożyć wniosek o wpis na listę adwokatów i wpis taki otrzyma. A zatem każdy radca prawny, który chce wykonywać funkcję obrońcy w procesie karnym może być obrońcą jeżeli przystąpi do Adwokatury Polskiej, która do obrony praw i wolności obywatelskich jest powołana. Drzwi do adwokatury dla radców prawnych pozostają otwarte. Nie ma logicznego uzasadnienia dla przyjęcia, że zamiast przystąpienia do Adwokatury Polskiej w celu możności uzyskania uprawnień obrońcy w procesie karnym, należy te uprawnienia przyznać wszystkim radcom prawnym, całej radcowskiej korporacji, która do ochrony praw i wolności obywatelskich ustawowo powołana nie jest.

Rząd chce zniszczyć Adwokaturę Polską, bowiem pozbawienie adwokatury monopolu na wykonywanie uprawnień obrończych w procesach karnych narusza ustrojową zasadę obrony praw i wolności obywatelskich przez Adwokaturę Polską, do obrony których Adwokatura została powołana - jak stanowi prawo. Adwokatura Polska i każdy adwokat w swojej codziennej pracy broni obywatela przed omnipotencją państwa. Taka jest rola adwokata. Adwokatura to nie tylko wykonywanie zawodu. Bycie radcą prawnym, wydaje się być wyłącznie wykonywaniem zawodu; przynajmniej w świetle stanowiska radców prawnych w sprawie przyznania im uprawnień do bycia obrońcami. Gdyby obronę praw obywatelskich radcowie prawni traktowali nie jako uprawnienie a jako misję, przystępowali by do Adwokatury Polskiej a nie dążyli do zawłaszczenia jej praw. Ale żeby być adwokatem, trzeba do tego dorosnąć. I jeśli nawet radcowie prawni dopną swego i uzyskają uprawnienia do bycia obrońcami - adwokatami nie będą. Aby być adwokatem trzeba przynależeć do Adwokatury Polskiej.

Rząd proponując rozszerzenie uprawnień radców prawnych na wykonywanie funkcji obrońców w sprawach karnych w istocie pozbawia obywateli prawa do obrońcy i proponuje w to miejsce procesowego doradcę. A to nie to samo.

Zdominowany przez Platformę Obywatelską parlament niszczy Adwokaturę Polską i obywatelskie prawo do posiadania obrońcy. Takiego zamachu na Adwokaturę Polską nie przeprowadzili nawet komuniści.

Jerzy Marcin Majewski 

maclawyer
O mnie maclawyer

Tolerancyjny koserwatysta

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka