MAREZ MAREZ
500
BLOG

Jaką prawicę reprezentuje Grzegorz Braun?

MAREZ MAREZ Polityka Obserwuj notkę 2

Komentatorzy mainstreamowych mediów na czele z Moniką Olejnik czy Tomaszem Lisem domagają się od Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanego potępienia i odcięcia się od skandalicznych słów reżysera Grzegorza Brauna, które stały się w ostatnich dniach przyczynkiem do dyskusji na temat mowy nienawiści w polityce na antenach głównych stacji informacyjnych.

Pytanie tylko dlaczego akurat PiS ma się odcinać od słów Brauna, człowieka którego poglądy na Polskę i reguły politycznej rywalizacji mają niewielu wspólnego z programem partii Jarosława Kaczyńskiego. Kto nie jest tego świadom, niech posłucha całości wypowiedzi Brauna na spotkaniu w Klubie Ronina.

Kim jest więc Grzegorz Braun? Sam siebie określa jako nienawidzącego demokracji monarchistę. Pod tym względem więc bliżej mu chociażby do posła Platformy Obywatelskiej Jacka Żalka, który przecież publicznie zgłaszał pomysł nadania prezydentowi Komorowskiemu urzędu prezydenta. Nie słyszałem, żeby któryś z przedstawicieli PiS-u głośno opowiadał się za monarchią. Skoro Braun jest wrogiem demokracji, więc zapewne, chyba że radykalnie zmieni swoje poglądy, nigdy do Prawa i Sprawiedliwości nie wstąpi. Ba, pewnie nawet na PiS nie głosuje, gdyż nie wierzy, że pojedynczy człowiek może dzięki kartce wyborczej dokonać jakichkolwiek zmian.

Z partią Kaczyńskiego Brauna różni także całkowicie stosunek do konfliktu na Bliskim Wchodzie. Prawo i Sprawiedliwość była zawsze partią proizraelską, być może nawet najbardziej ze wszystkich liczących się sił w Polsce. Wiąże się to oczywiście ze zdecydowaną orientacją na Stany Zjednoczone, których Izrael jest najbliższym politycznym sojusznikiem. Braun takie podejście nazywa sprzecznym z polskim interesem narodowym. Do tego stopnia jest to dla niego ważna kwestia, że jest w stanie niemal na równi postawić szkodliwe działania Gazety Wyborczej z proamerykańską i co za tym idzie popierającą w dużej mierze politykę Izraela Gazetą Polską. Chociaż dziennikarzy tej ostatniej jeszcze nie każe rozstrzeliwać.

PiS nie ma zatem żadnej moralnej odpowiedzialności, aby odcinać się od słów reżysera Brauna. Nie ma, gdyż sam Braun swoimi wypowiedziami dystansuje się od Prawa i Sprawiedliwości równie mocno, jak od innych funkcjonujących w polskiej rzeczywistości partiach. Wszystkie one bowiem deklarują swoją akceptacje dla systemu demokratycznego.

MAREZ
O mnie MAREZ

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka