Marcus Crassus Marcus Crassus
510
BLOG

Unia Wolności V - Odwet Maszyn

Marcus Crassus Marcus Crassus Polityka Obserwuj notkę 0

Na polską scene polityczną wparadowała nowa - stara partia pod przywództwem I leśnika RP Pawła Piskorskiego. Gdyby nie parada Andrzeja Olechowskiego prawdopodobnie nikt nawet nie zwróciłby na to uwagi. Pomimo faktu, iż w epoce w której żyjemy zmartwychwstania powinny trafiać jednak na czołówki wszystkich mediów.

Unia Wolności jest ugrupowaniem niezwykłym. Niczym terminatora, nie da sie jej zniszczyć. Nawet w pozornie zniszczonym robocie gdzieś w układach scalonych tlą sie drobiny mechanicznego życia wyczekującego na elektryczny impuls (kasa misie, kasa). Kiedy tylko ten impuls się pojawia martwy pozornie zezwłok drga, powstaje, zaczyna się mnożyć i powielać. Wykonuje zapisany program

Józef Pinior i Władysław Frasyniuk już złożyli deklarację o współpracy z SD. Parlamentarzyści którzy wstąpili do SD to również resztki UW i jej późniejszego klona - demokratów.pl. Mówi się o możliwości transferu z okolic VIII ligi czyli o wstąpieniu do SD Dariusza Rosatiego.

SD nie jest partią nową. Jest tylko kolejną skorupą pod którą przeskoczyła iskra i do której ruszyły z podłogi resztki robota o znanej od lat nazwie. Tym razem drgniecie spowodowali  wyrzuceni, przegrani, nie spelnieni i zepchnięci na drugi tor. Oprócz tego czynnika - braku silnego punktu zaczepienia na obecna chwilę nic tych ludzi nie łączy. To znacząca różnica w porównaniu np z demokratami.pl (zwanymi pieszczotliwie równiez demokratami.prl), którzy jednak na samym początku prezentowali się jako grono tożsame ideologicznie.

Próbą podniesienia tej formacji w oparciu o ideologię stanowiło chyba "Liberte" i "Projekt - Polska" - ale formuła tego przedsięwzięcia była tak sztuczna i oparta na tak calkowicie obcych realiom politycznym założeniach, że musiała zakończyc się klęską. Za słaby był nawet impuls elektryczny (kasa misie, kasa!) związków z Lewiatanem i paroma niemieckimi fundacjami.

W sezonie ogórkowym sukces zainteresowanie wzbudzi nawet założenie Narodowej Partii Eskimosów z Suwałk. Prawda jest jednak taka - że kolejna reinkarnacja tej samej formacji pokazuje faktycznie kryzys i zużycie się tego obozu. Jest go w stanie zelektryzować bowiem nawet skompromitowany, ale pałający chęcią odwetu na Tusku Piskorski i pozbawiony jakichkolwiek kadr i zaplecza terenowego Olechowski. To już nie jest ten sam Terminator znany z poprzednich lat. Kolejne rozpady i samoistne złożenia sprawiły, iż tym razem wyłania się jedynie chwiejące na nogach, kubistycznie poskładane monstrum.

Jego żywot nie będzie długi. Ale nie obawiajmy się. Niezależnie, co stanie się z kolejnym wcieleniem UW, nawet gdy się znów rozleci albo upadnie, to kiedyś znowu do nas powróci.

Jaki kształt przybierze wtedy -  tylko Allah raczy wiedzieć.

MC

Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka