Rząd RP właśnie zdradził swoich obywateli. Dużo gadania, że Polska nie zgodzi się na kwotowy podział "uchodźców", a w konsekwencji zagłosowanie zgodnie z interesem Niemiec pokazuje, że Platforma obywatelska i stworzony na jej bazie rząd są antypolskie. Decyzja Kopacz, Piotrowskiej i spółki pokazuje,że nie są oni zainteresowani tworzeniem partnerskiej koalicji państw środkowoeuropejskich, a odpowiada im pozycja lokaja najsilniejszych państw Europy Zachodniej. Ustąpienie przez rząd Ewy Kopacz z wcześniejszych deklaracji, będzie miało poważne implikacje. Z jednej strony swoimi decyzjami Kopacz postawiła Polskę w roli lokaja względem Niemiec, Francji i głównych rozgrywających w UE, a z drugiej całkowicie pozbawiła wiarygodności wobec partnerów Grupy Wyszechradzkiej. Jednym słowem rząd Kopacz podjął najgorszą z możliwych strategii negocjacyjnych. To w sferze stosunków miedzynarodowych.
W sferze natomiast polityki wewnętrznej mam gorącą nadzieję, że ten ruch Pani Kopacz zmiecie Platformę całkowicie za sceny politycznej w Polsce. Niech sobie Pani Premier ucieka na zagraniczną synekurę, jak jej poprzednik i już tu nie wraca. Niech nie zawraca Polakom głowy swoją osobą i antypolską postawą. Odbudowa zgliszcz pozostawionych przez Platformę Niemiecką będzie naprawdę ciężka do zrealizowania.
