Leszek Pilarski Leszek Pilarski
238
BLOG

Andrzej Seweryn kontra "faszyści" z PiS

Leszek Pilarski Leszek Pilarski Polityka Obserwuj notkę 9
Czy PiS ma jakąś ideologię?

Trochę medialnego szumu narobiło nagranie wideo Z Andrzejem Sewerynem w roli głównej (Andrzej Seweryn wulgarnie uderza w PiS. Mówi o faszystach! Wyciekło nagranie -SE). Cytując za za Super Expresem:” W wideo aktor w wulgarnych słowach zwraca się do tajemniczego "młodego człowieka". Najczęściej pada tam słowo "przypier***". Komu? "Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom po***, rozumiesz, trzeba przyp***" - mówi na wideo Seweryn. Dalej jest tylko gorzej, bo aktor nie przebiera w słowach i używając knajackiego języka uderza w polityków, m.in. Jarosława Kaczyńskiego.”

Upraszczając aktor w swej emocjonalny wypowiedzi o posądza pis o faszyzm.

Sądzę ż sądzę jednak, że aktor mocno przesadza posądzając pisowców o posiadanie jakiejkolwiek ideologii politycznej.

Czy Pis ma jakąkolwiek ideologię?

 To pytanie często zadawane jest przez obserwatorów polskiej sceny politycznej, zarówno w kraju, jak i za granicą. Niektórzy twierdzą, że PiS jest partią populistyczną, która dostosowuje swój program do nastrojów społecznych i nie ma spójnej wizji świata. Inni wskazują na wpływ katolicyzmu i nacjonalizmu na kształtowanie się poglądów tej formacji. Jeszcze inni próbują znaleźć odpowiednik ideologii PiS w innych krajach, porównując ją np. do putinizmu, trumpizmu czy orbanizmu.

Czasami analitycy polityczni starają się pokazać, że PiS ma swoją ideologię, choć nie jest ona łatwa do zdefiniowania i często zmienia się w zależności od sytuacji. Zgodnie z definicją ideologii jako zbioru światopoglądów służących do interpretowania i przekształcania świata, można wyróżnić kilka elementów składowych ideologii PiS:

- Obraz świata istniejącego: PiS przedstawia Polskę jako kraj zagrożony przez wrogie siły zewnętrzne (głównie Niemcy i Rosja) i wewnętrzne (liberalna elita, opozycja, media, sądy, organizacje pozarządowe). Polska jest postrzegana jako ofiara niesprawiedliwego ładu międzynarodowego i niedokończonej transformacji ustrojowej. Jednocześnie PiS podkreśla dumę z polskiej historii i kultury, zwłaszcza z okresów walki o niepodległość i suwerenność.

- Obraz świata pożądanego: PiS dąży do budowy silnego państwa narodowego, opartego na wartościach chrześcijańskich i patriotycznych. Państwo ma być sprawiedliwe społecznie i gospodarczo, dbać o interesy Polaków i bronić ich przed zagrożeniami. Państwo ma też mieć wpływ na wszystkie sfery życia publicznego i prywatnego, kontrolując media, sądy, edukację, kulturę itd. PiS chce również zmienić pozycję Polski w Europie i na świecie, dążąc do większej suwerenności i niezależności od Unii Europejskiej i NATO.

- Cele i sposoby działania: PiS realizuje swoją ideologię poprzez reformy systemowe i instytucjonalne, które mają na celu przejęcie kontroli nad państwem i społeczeństwem. PiS stosuje też taktykę konfliktu i podziału, mobilizując swoich zwolenników przeciwko rzeczywistym lub wyimaginowanym wrogom. PiS wykorzystuje również populizm i demagogię, obiecując ludziom rozwiązanie wszystkich problemów i spełnienie wszystkich oczekiwań. PiS nie przejmuje się krytyką ze strony opozycji, ekspertów czy instytucji międzynarodowych, uważając ją za próbę sabotowania jego misji.

W mojej ocenie na podstawie doświadczeń i kontaktów z różnymi „politykami” i działaczami PiS, ideologia PiS jest mieszanką różnych prądów myślowych i politycznych, takich jak konserwatyzm, nacjonalizm, katolicyzm, populizm czy autorytaryzm. Nie jest to ideologia spójna i konsekwentna, lecz raczej pragmatyczna i elastyczna. Ideologia PiS służy przede wszystkim utrzymaniu władzy i realizacji interesów tej partii oraz jej lidera - Jarosława Kaczyńskiego. Dla działaczy elementy tej niby-ideologii służą jako zasłona dymna dla przekrętów

Aktor, którego sobie cenię jednak przesadza przypisując PiS-owi posiadanie jakiejkolwiek ideologii oprócz trzymania się władzy i i nabijania swoim kabzy. Generalnie klasę polityczną mamy w tej chwili pokroju rzezimieszków spod budki z piwem nie grzeszących żadną głębszą myślą polityczną, ale niestety jest to rezultat systemu wyborczego który nie ma nic wspólnego z demokracją a raczej wyborami przywódców jakiejś organizacji mafijnej.


Leszek Pilarski, urodzony w 1959 roku, żonaty, dwoje dzieci. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Inżynier, absolwent Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy. Od początku kariery zawodowej związany z Fabryką Wodomierzy i Zegarów METRON. Konstruktor, technolog i od 1986 roku bardzo aktywny członek NSZZ "Solidarność". Od 1988 roku Przewodniczący Rady Pracowniczej. W 1990 podczas przekształceń ustrojowych wygrywa konkurs na Dyrektora Naczelnego przedsiębiorstwa przedstawiając innowacyjny biznesplan rozwoju. Ma wtedy zaledwie 31 lat i zarządza zatrudniającą ponad tysiąc osób firmą państwową. Przez następne lata konsekwentnie wdraża plan, wprowadza nowatorskie techniki zarządzania. Od podstaw tworzy działy marketingu, reklamy oraz biuro eksportu. Wdraża systemy zarządzania jakością ISO 9001 i ISO 14001. Modernizuje przedsiębiorstwo, inwestuje w nowoczesny park maszynowy oraz buduje najnowocześniejsze i największe w Europie laboratorium badań i legalizacji wodomierzy. Poszerza ofertę produktową o asortyment o zaawansowanej technologii elektronicznej, taki jak ciepłomierze, podzielniki kosztów i programatory. Na szeroką skalę prowadzi kampanię medialną uświadamiającą społeczeństwo polskie w kwestii ekologii - organizuje sympozja i konferencje. Bierze udział w targach międzynarodowych i pozyskuje nowe rynki. Uzyskuje kilkadziesiąt nagród i wyróżnień, między innymi Złoty Medal Międzynarodowych Targów Poznańskich. Od roku 1992 do 1995 jest Prezesem Izby Przemysłowo-Handlowej. Jest członkiem BCC i wielu innych stowarzyszeń branżowych. Publikuje artykuły w czasopismach branżowych, zostaje członkiem Akademii Budownictwa Ukrainy. Prowadzi działalność społeczną na rzecz instytucji takich jak szpitale, szkoły oraz wyższe uczelnie, wojsko, domy dziecka, fundacje pomagające osobom niepełnosprawnym. Wspiera lokalny sport i kulturę. W ciągu kilku lat zwielokrotnia produkcję wodomierzy do takiego stopnia, że METRON dołącza do ścisłej czołówki światowej. W związku z ogromnym znaczeniem dla rozwoju lokalnej i krajowej gospodarki, w efekcie uznania dla zasług pracowników i sukcesów firmy, uzyskuje zgodę Rady Ministrów na prywatyzację bezpośrednią przedsiębiorstwa drogą leasingu pracowniczego (spółka pracownicza). Niestety rozwój firmy zostaje skutecznie powstrzymany poprzez destrukcyjne działania różnych organów administracji państwowej. Początkiem ich jest podniesienie przez Ministra Finansów w 2001 roku opłat legalizacyjnych (podatek) dla wodomierzy o 300 procent. Ta absurdalna podwyżka niszczy rozwój i przebieg prywatyzacji firmy. Przez następne 18 Leszek Pilarski proponuje i wdraża szereg rozwiązań naprawczych, które są konsekwentnie torpedowane przez instytucje państwowe - z Ministerstwem Skarbu Państwa na czele. Wraz z innymi polskimi producentami walczy z autorami wzrostu opłat. Po czterech latach osiąga sukces - opłaty zostają obniżone. Podejmuje negocjacje z MSP, poszukując dróg wyjścia z trudnej dla pracowników Metronu sytuacji. Składa wniosek o postępowanie układowe z wierzycielami spółki. Znajduje wielu inwestorów. Ostatnie trzy z tych działań zostają z nieznanych przyczyn zablokowane przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Ostatecznie na skutek szkodliwych i nieracjonalnych działań urzędników Skarbu Państwa, składa wniosek o przejęcie firmy w tzw. "ruchu" (firma nadal funkcjonuje) przez SP. Ministerstwo Skarbu Państwa odmawia przyjęcia propozycji. Leszek Pilarski staje się ofiarą licznych represji ze strony instytucji państwowych, ale mimo wszystko udaje mu się utrzymać stabilność firmy, prestiż marki i zatrudnienie 150 pracowników. Uzyskuje aprobaty na nowe produkty i certyfikaty jakości zgodne ze standardami Unii Europejskiej. Impas w relacjach ze Skarbem Państwa zostaje przełamany po likwidacji MSP (koniec 2016 roku). Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki, Ministerstwo Rozwoju i Finansów oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów pozytywnie odpowiają na propozycje rozwiązania problemu Metronu. W listopadzie 2017 roku zostaje im przedstawiony pomysłowy i realny biznesplan pod nazwą "Metron - reaktywacja", który jednak nigdy nie zostaje poddany analizie. Równolegle prowadzone jest postępowanie sądowe mające na celu zablokowanie działalności firmy, która w międzyczasie realizując założenia biznesplanu podwaja produkcję i tym samym rozwija się. W efekcie tej sytuacji 31 sierpnia 2018 roku dochodzi do zamknięcia firmy z jednoczesnym żądaniem opuszczenia jej przez pracowników pod groźbą użycia siły. W rezultacie firma od ponad miesiąca nie może funkcjonować, pracownicy zostają zwolnieni i wbrew wcześniejszym deklaracjom nie są podejmowane żadne czynności inwentaryzacyjne i inne zmierzające do przejęcia firmy. Nie są też realizowane prace nad dalszymi losami METRONU. Przedsiębiorstwo tkwi w stanie zamrożenia. Powody, dla których zostało zamknięte nie są znane. W każdej chwili możliwe jest ponowne uruchomienie produkcji. W chwili zamknięcia Metron miał ogromny pakiet zamówień na swoje produkty. Leszek Pilarski oraz pracownicy Metronu uważają, że obecna sytuacja - szkodliwa dla nich i dla Skarbu Państwa jest nieracjonalna i nieuzasadniona ekonomicznie. Sądzą, że wbrew interesom deweloperów można ją jeszcze naprawić.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka