vod.gazetapolska.pl/689-tylko-u-nas-wstrzasajaca-rozmowa-z-pobitym-przez-niemcow
40-letni Rafał Gołuch, gdynianin na co dzień mieszkający na Wyspach Brytyjskich, to jedna z ofiar agresji lewicowych bojówkarzy z Niemiec w czasie Dnia Niepodległości.
Pan Rafał przyjechał do Warszawy już w czwartek, razem z kilkoma kolegami. Zatrzymali się w hostelu na Nowym Świecie. W Dzień Niepodległości, około godz. 11 rano, zamierzali iść najpierw na śniadanie, a potem dołączyć do Marszu Niepodległości.
- Mieliśmy ze sobą biało–czerwone flagi i szaliki w narodowych barwach – opowiada Rafał Gołuch.
Na Nowym Świecie pan Rafał i jego koledzy zostali znienacka zaatakowani przez grupę niemieckich lewaków. Tych samych, którzy później schowali się przed policją w zajmowanym przezśrodowisko Krytyki Politycznej lokalu „Nowy Wspaniały Świat”.
- Zaatakowali nas, bijąc pałkami. Niewiele pamiętam, bo dostałem silny cios. Napastnicy byli zamaskowani– relacjonuje Rafał Gołuch.
Mężczyzna z pomocą przypadkowych przechodniów trafił do karetki pogotowia ratunkowego. Dopiero wówczas zainteresowała się nim policja. Został przewieziony do warszawskiego szpitala przy ul. Lindleya.
Rafał Gołuch ma urazy głowy i złamany strop oczodołu. Prawdopodobnie jeszcze do środy 16 listopada będzie musiał zostać na szpitalnym oddziale. Jego koledzy mieli więcej szczęścia. Wrócili już do rodzinnej Gdyni.
- Po Dniu Niepodległości została mi symboliczna pamiątka. Zakrwawiony szalik z orłem w koronie – mówi pan Rafał.
A tu jeszcze zdjęcie Rafała (drugi z lewej):
A tu część jego artykułu, gdzie on dokumentuje, jak bardzo się cieszył na ten dzień:
"Terror marksistowski wydaje się świecić swoje triumfy, jednak czekać trzeba spokojnie. Myśleć samodzielnie. Każdy człowiek ma prawo do wolnego słowa i rzetelnej informacji, jak i do wyboru źródła i formy tejże. Dziś chcę Wam zaprezentować stronę Redwatch Polska, która jest zbiorem informacji na temat lewackich i żydowskich zwyrodnialców. Pomocnym w omijaniu tych biednych , gdyż niedorozwiniętych duchowo kreatur bolszewizmu. Nie obchodzi mnie kim są autorzy bądź autor strony RW, ja nie muszę się z nimi zgadzać we wszystkim. Natomiast piętnowanie zła i zakłamania zawsze będzie na Kohorcie nagradzane oklaskami...Nawiasem mówiąc; czyż nie czas dodać do zbioru pomorskich degeneratów, co najmniej kilku person znanych z różnych środowisk, a z jakiegoś powodu pominiętych...? Redakcja zastanowi się nad dowartościowaniem wypełniaczy lokalu Klubokawiarnia w Gdyni, gdyż – stosując terminologię „redwatchową”, niejednego z nich można by opisać słowami: „znany lewak i degenerat, najpewniej Żyd. W starciu niegroźny...”...Oni wcale nie są tacy niegroźni i musimy zacząć reagować adekwatnie , by nasze dzieci mogły już pokojowo i bez przeszkód dzielić się swą Polską Dumą i radością, podczas Marszów Niepodległości – tych urządzanych już w Wolnej Polsce. Tej w której będzie miejsce dla renegatów, owszem – lecz zgoła inne niż teraz i mniej komfortowe...”Nowy , wspaniały świat” niechaj budują sobie w miejscu słusznego odosobnienia , albo na własną rękę...w Izraelu...
Po wejściu na stronę RW należy kliknąć na Redwatch Polska, a potem po prawej stronie na zakładkę : menu – wówczas pojawia się lista województw Polski i każde z nich ukazuje nam niechlubny orszak biednych pokurczy zwyrodnienia. Zobacz, poczytaj, przyjrzyj się...Zapamiętaj. Na zbliżającym się Marszu Niepodległości...tzn chcąc go zakłócić, zjawią się lewacy z Niemiec...Cóż ja mogę powiedzieć za siebie...? Gdy spotkam kogokolwiek , kto nie uszanuje Polskiego Święta , pierwszy podniosę na niego rękę. Jako Polak i obywatel , mam prawo aktywnie kształtować rzeczywistość...Również tę uliczną. Zapraszam póki co na czerwony kalejdoskop, dodając że z co najmniej jednym wyborem tej witryny nie zgadzam się...Ale to już pozostawiam "