Stowarzyszenie Na Rzecz Demokracji i Antyklerykalizmu                      Rzeczpospolita Polska 2011-02-20

„UNIEZALEŻNIENIE”

Ul. Anieli Urbanowicz 21a                                                                             

Nr KRS -0000202783 z dn. 14.04.2004 r.

41-200 Sosnowiec

ul. A. Urbanowicz 21a    

E-mail: Uniezaleznienie@poczta.fm        

 

LIST OTWARTY

Racjonalnie myślącej części społeczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, zgrupowanej w ramach grup „Obywatelska inicjatywa ustawodawcza ”,”Ruch Poparcia Normalnej Polski”- portalu społecznościowego Facebook, a także wokół tworzącego się Ruchu Poparcia Palikota

 

 Skierowany;

 

Do Dyrektora

Zespołu Szkół Nr 5

Im. Jana Pawła II

W Jastrzębiu Zdroju

 

Ul. Staszica 10

Jastrzębie zdrój

 

 

 

Działając w imieniu własnym oraz trzeźwo i racjonalnie myślącej części społeczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, zgrupowanej nie tylko w ramach Stowarzyszenia „UNIEZALEŻNIENIE”, grup społecznościowych Facebook, Ruchu Poparcia Palikota, ale też w imieniu ogromnych już rzesz Polaków – Europejczyków, grupujących się na wielu innych internetowych portalach społecznościowych i w organizacjach społecznych ludzi racjonalnie myślących w RP, po zapoznaniu się z filmem pt. „Papamobile”, zamieszczonym w Internecie m.in. pod adresem: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=bEfu1fCsYY0 wyreżyserowanym i nagranym przez kilku uczniów jastrzębskich szkół w tym Waszej szkoły noszącej imię Jana Pawła II - filmem dość szeroko już komentowanym przez media w tym przez Dziennik Zachodni oraz portale internetowe, stwierdzamy, że film ten, co zresztą podkreślają w jego treści sami autorzy, nie stanowi i nie miał na celu obrazy niczyich uczuć religijnych. Sprzeciwiamy się stanowczo wyciąganiu jakichkolwiek konsekwencji w stosunku do autorów i wykonawców.

  

  Pisze się, że film ten bulwersuje. I dobrze, że bulwersuje, bo pewnie takie m. in. było jego przesłanie. To nie oni, a my - dorośli obywatele i wyborcy, a przede wszystkim, na płaszczyźnie edukacyjnej, to WY pedagodzy - jesteście winni temu, że powstał i został upubliczniony ten film, że w 2009 r. uczniowie Zespołu Szkół Nr XIV we Wrocławiu domagali się usunięcia krzyży z klas lekcyjnych szkoły publicznej, że w 2008 r. wszyscy uczniowie klasy Id IX Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi zażądali nauki etyki, a nie religii w swojej szkole publicznej. Takie zachowania Naszej Młodzieży są zdrowym, racjonalnym podejściem do sprawy nadmiernego już uzależnienia wszystkich dziedzin życia Naszego Państwa od Kościoła Rzymskokatolickiego. To, że oni zrobili i upublicznili ten film wcale nie znaczy, że oni nagle stali się jakimiś antychrystami i przeciwnikami wiary chrześcijańskiej czy jakiejkolwiek innej wiary. Nie oznacza też, że nagle stali się ateistami, a jeżeli nawet - to w końcu mają do tego prawo zagwarantowane konstytucyjnie. Jeżeli odeszli od kościoła, to nie jest to ich wina, tylko wina widocznych i wszechobecnych negatywnych poczynań samego kościoła.

  To wina nas, dorosłych wyborców, że dopuściliśmy do zawarcia konkordatu w obecnym kształcie. Konkordatu oraz zapisów w wielu ustawach, w tym edukacyjnych - oddających w ręce nieodpowiedzialnych ludzi Kościoła wszelkie dziedziny życia politycznego, gospodarczego, edukacyjnego i społecznego RP. Bezsprzecznym jest - że część zapisów Konkordatu, że usunięcie w 1991 r. z treści art. 1 ustawy „O stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP” sformułowania stwierdzającego, iż Kościół Katolicki działa w konstytucyjnych ramach ustrojowych RP doprowadziło do tego, że funkcjonariusze kościelni są wyłączeni od podległości prawu polskiemu, a sam kościół postawił siebie ponad prawem RP, a nas w roli lenników i to nie wiary, a Państwa Watykan. To WY pedagodzy dopuściliście do tego, że nauka religii, a nie etyki lub religioznawstwa, jednej tylko katolickiej religii stała się przedmiotem nauczania w szkołach publicznych i za pieniądze publiczne. Dopuściliście do tego, że omal nie stała się przedmiotem maturalnym.

   I teraz zamiast zrozumieć, że ten film, że takie zachowania młodzieży jak opisane wyżej, są buntem tej młodzieży nie przeciw wierze czy jakiejkolwiek religii jako takiej, są buntem przeciw działaniom hierarchów kościoła, zmierzającym wyraźnie do przekształcenia Polski z niepodległego Demokratycznego Państwa Prawa w Państwo Kościelne, w którym prawo kanoniczne stoi nad prawem świeckim. Zamiast zrozumieć, że działanie tej bardzo mądrej i postępowej młodzieży w takiej formie nie jest obrazą czyichkolwiek uczuć, a jest to ich bardzo poważne, chociaż w formie humorystycznej wołanie do nas wyborców i do naszych polityków oraz do hierarchów samego Kościoła o opamiętanie się i o powrót nauki wiary do strefy sacrum – teraz Wy karzecie ich naganą, ograniczacie ich w prawach ucznia i wspólnie i w porozumieniu ze śląskim kuratorium zamyślacie, jak by ich tu jeszcze ukarać? Może nawet planujecie oddanie ich w ręce prokuratora, aby oskarżył ich i doprowadził do skazania za obrazę Waszych wyimaginowanych uczuć religijnych, to jest o przestępstwo z art. 196 kk.

           Czuję się w obowiązku uświadomić Wam, że art. 196kk, zresztą art. 195kk również, są niezgodne z art. 25 pkt. 2 i 3 Konstytucji RP. Skoro bowiem, jak wynika z Konstytucji RP, władze RP zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych oraz stosunki miedzy Państwem a Kościołem są kształtowane na zasadach autonomii i niezależności, to takie sformułowanie oznacza wprost zasadę rozdziału Państwa i Kościoła. Wzajemna niezależność i autonomia oznacza, iż zasady prawa kanonicznego nie mogą być przenoszone do prawa państwowego i odwrotnie. W grę wchodzą tu bowiem dwa odrębne porządki: „cesarski” i „boski”. Oddajmy więc Bogu, co boskie, ale w jego świątyniach, a nie w prawie państwowym i polityce. W prawie kanonicznym nie ma zapisów o odpowiedzialności za obrazę np. Prezydenta RP lub jego żony „czarownicy”.

  Nadto film nie eksponuje w żaden sposób wizerunku lub nazwy szkoły. Autorzy nie używają żadnych emblematów ani słów, które identyfikowałyby ich miejsce nauki. Przypuszczać należy, że nagranie i montaż filmu nie były prowadzone w ramach obowiązkowego czasu i programu lekcyjnego, lecz w czasie wolnym. Nie posiadacie wiec żadnych podstaw prawnych a tym bardziej moralnych, z wyżej opisanych powodów, do wyciągania jakichkolwiek konsekwencji wobec tych młodych ludzi. Jako obywatele maja oni konstytucyjnie zagwarantowane prawo do ochrony prawnej swojego życia prywatnego, wyrażania swoich poglądów  i nie mogą być dyskryminowani w swoim życiu społecznym i politycznym z żadnej przyczyny. Organa ścigania natomiast w tej sprawie mogą jedynie rozpatrywać sprawę jedynie pod kątem ewentualnego zachowania warunków bezpieczeństwa w ruchu ulicznym.

 

   W związku z powyższym apelujemy o nie karanie tych uczniów, a nagrodzenie ich za właściwą postawę obywatelską, poczucie humoru i HONORU.

 

                                   

                                                                  Za sygnatariuszy

 

 

                                                            Waldemar Kossakowski

 

 

                                                                   

 

Do wiadomości: