Chorzowianka okradła szkołę do której chodzi jej dziecko. Fot. Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne
Chorzowianka okradła szkołę do której chodzi jej dziecko. Fot. Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne

Okradła szkołę własnego dziecka. Uczniowie bez pieniędzy na wyjazd

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
Skarbniczka Rady Rodziców w Szkole Podstawowej numer 10 w Chorzowie ukradła 70 tysięcy złotych. Dramatyzmu sytuacji dodaje fakt, że chorzowianka okradła szkołę do której chodzi jej dziecko. Kobieta przywłaszczyła środki finansowe składane na Zieloną Szkołę.

Chorzowianka była skarbniczką Rady Rodziców. Zrobiła skok na kasę

Nikt nie chciałby być w skórze dziecka, którego matka okazała się złodziejką. I to taką, która okradła szkołę, do której chodzi uczeń. A tak się stało w Chorzowie. Wiceprezydent miasta Marcin Michalik przekazał w mediach społecznościowych, że kobieta przywłaszczyła aż 70 tysięcy złotych. Jej ofiara padła Szkoła Podstawowa numer 10 im. Jana Kochanowskiego. 

31-letnia chorzowianka do połowy marca pełniła funkcję skarbniczki Rady Rodziców. 

Sprawa wyszła na jaw teraz, ale już 13 marca dyrektor szkoły przyszła złożyć zawiadomienie na policję. Wraz z nią na policję zgłosiła się matka, która dopuściła się przywłaszczenia szkolnych pieniędzy. Towarzyszyła im jedna z pań z Rady Rodziców. 

Kobieta, która dopuściła się przywłaszczenia pieniędzy usłyszała zarzut - przekazał mediom rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie młodszy aspirant Karol Kolaczek.


To były pieniądze na Zieloną Szkołę

Nie wiadomo jak dotąd, co z ukradzionymi pieniędzmi. Bulwersujące w całej sprawie jest również to, że młoda matka przywłaszczyła sobie pieniądze na wyjazd uczniów. Także jej dziecko chodzi do tej szkoły.

„Pieniądze Rady Rodziców miały sfinansować wyjazd na Zieloną Szkołę - do Pogorzelicy (rodzice wpłacali kolejne raty na to konto), który ma odbyć się w maju tego roku. Dodatkowo miały wspomóc finansowanie wielu wyjść i wycieczek, nagród na szkolne konkursy. Rada Rodziców nie ma dostępu do konta stąd rodzice uruchomili zbiórkę” - napisał Marcin Michalik wiceprezydent Chorzowa.


Władze Chorzowa pomogą okradzionym uczniom

Władze Chorzowa nie zostawiły uczniów samym sobie. Zdecydowały o przekazaniu szkole 45 tysięcy złotych na wyjazd dzieci. Na okradzione przez skarbniczkę konto nie mogą być przelewane żadne środki – choćby ze względu na śledztwo.


KW

Źródło zdjęcia: Chorzowianka okradła szkołę do której chodzi jej dziecko. Fot. Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo