Wojtek Wojtek
172
BLOG

Uniwersalny produkt eksportowy !

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 2

Gospodarka ma swoje prawa. Ideałem byłby taki produkt, który zawsze będzie miał nową twarz, ale nie będzie wymagał niczego nowego ze strony twórcy. Takim twórcą może być polityka a idealny produkt to taki, który podlega konsumpcji w 100 % z chwilą jej rozpoczęcia.

 

Takim produktem jest dobro niematerialne - takie jak utwór literacki, utwór muzyczny czy myśl filozoficzna. Szczególnie polecanym w moim przekonaniu produktem byłby filozoficzny wykład na temat wartości kulturowych, wartości społecznych, wykłąd o niczym, wyklad możliwy do kontynuacji na kolejnych sesjach i nigdy nie prowadzący do zakończenia tematu.

Takim idealnym przykładem jest na przyklad filozofia panów Marksa oraz Engelsa - filozofia o kapitale, którego wcale nie trzeba mieć - aby toczyć spór dialektyczny.

Innym produktem spełniającym te założenia jest przeniesienie filozofii marksistowskiej przez wykładowcę - który zaszczepił ją w Rosji - kraju biednym z uwagi na położenie materialne ludności i przepychu dworu carskiego oraz jego świty. Tu dialog na temat równości społecznej, statusu materialnego oraz oderwania się klas posiadających od społecznej nauki kościoła (tam kościoła prawosławnego, tu nauki luterańskiej)...

Kolejnym produktem, który dosłownie podbił świat, to filozofia socjalizmu narodowego. Idea głosiła róność obywateli wobec prawa i nadrzędność prawa państwowego ponad wszelkie inne prawa.

Co ciekawe - filozofia już marksistowsko-leninowska obowiązuje nadal. Są tutaj liczne odwołania, liczne interpretacje rozróżniające wykładnię oficjalną i powszechnie obowiązującą od wykłądni nacjonaliztycznej a nawet neofaszystowskiej, czy raczej faszystowskiej, jeżeli chodzi o powrót do pańśtwa narodowego...

Wszystkie te produkty - które dają ten sam efekt - wywodzą się z tego samego źródła. Tu każda interpretacja wywodzi się z filozofii Karola Marksa oraz filozofii Fryderyka Engelsa. Za każdymrazem podnosi się problem godności narodu i szczególnego uprzywilejowania państwa, rządu a zwłaszcza partii politycznej - jako żródła prawa.

Jeżeli przyjrzymy się tym filozofim w aspekcie historycznym - twórcami tej idei są

  • Karol Marks, 1818 - 1883
  • Fryderyk Engels, 1820 - 1895

a jej skutecznymi kontynuatorami byli m. in.

  • Włodzimierz Iljicz Lenin, 1870 - 1924
  • Adolf Hitler, 1889 - 1945

Wspólnym elementem tych osób jest działalność polityczna na terenie Niemiec. To tam Marks i Engels tworzyli zręby filozofii, tam znajdowali się naśladowcy, to tam była możliwość rozsyłania koordynatorów do wszystkich ośrodków, gdzie było zainteresowanie tematem. Tak filozofię rewolucji społecznej przejęli i Lenin, i Hitler, chociaż każdy z nich kierował się osobistymi przemyśleniami.

Nie można zaprzeczyć, że właśnie ci panowie dopracowali szczegółowo filozofię Marksa i Engelsa. Nie można zapominać, że w tamtym czasie trwały dlugie, publiczne debaty, że powoływano się na przemyślenia wielu filozofów tamtego czasu. Trudno jest w tak krótkim artykule omawiać wszystkie zawirowania, dlatego ogólnikowe stwierdzenie musi tu być kanwą dalszych rozważań.

Władimir Iljicz Lenin doprowadził do rewolucji w Rosji, doprowadził do ścięcia cara i calejjego rodziny, doprowadził do wybuchu wojny domowej. Trudno powiedzieć, czy stworzył nowe państwo. Pozostanę przy stwierdzeniu, że pozostawal zakładnikiem systemu, którego był współautorem a wątpliwości towarzyszące przyczynie jego śmierci mogą być potwierdzeniem sluszności tej drogi myślenia.

Adolf Hitler żył w innych warunkach, ale kształtował się w podobnym kręgu, co wskazani wyżej twórcy totalitarnego państwa samozagłady. Jego autorytatywny sposób zarządzania był wtedy pożądany i dlatego wspierał go kapitał. Państwo dawało zlecenia a wódz słuchal przedsiębiorców - tak bym to ujął. A władza potrzebuje uzasadnienia dla swojego istnienia - stąd był już krok doprzyjęcia założenia autentycznie sprawiedliwego państwa - dzięki czemu wręcz nowoczesna grupa radykałów przejęła sympatie społeczeństwa.

Ponieważ Adolf Hitler wzorował się na propozycjach państwa na wzór doktryny Mussoliniego - doszło do politycznego zbliżenia tych wodzów. Niestety, załamanie się wschodniego frontu przesądziło o porażce niemieckiego narodowego socjalizmu - który jednak pozostał w społeczeńśtwie głęboko ukryty. I odżywa teraz, kiedy istnieje możliwość idealnego rozwiązania jednego zarządu nad całym światem. No, może jeszcze nie nad całym światem - ale chociażby tylko nae Europą - co obserwujemy od połowy lat 70. XX w.

NIeustające kryzysy, nieustające strajki w państwach Europy Zachodniej, które ostatecznie przenisły się do Polski w 1980 roku. Tu także mówiono o równości społecznej, o zawłaszczaniu władzy przez klasę robotniczą w wyknaniu lideró partii robotniczej. Dokładnie taki sam mechanizm można odnaleźć i w systemie przejęcia władzy przez partię "bolszewików" w Rosji w latach 20. XX w., czy te w latach 30. XX w. w Niemczech - gdzie narodowo-socjalistyczna partia zawłaszczyła państwo i przejęła kontrolę nad jego organami.

Teraz ten system ujawnia się w Polsce. Grupy polityków powiązane z zachodnioeuropejskimi partiami politycznymi usiłują wpływać na decyzje rząduw Polsce. Tak było w latach 2005-2007, tak działo się w latach 2008-2015, kiedy to ani opozycja, ani nawet społeczeństwo nie miały żadnej możliwości powoływania się na jakiekolwiek demokratyczne normy (tworzenie Radio Maryja, tworzenie TV-Trwam, przyznanie koncesji na nadawanie na multipleksie przy przełączeniu na telewizję cyfrową, podobnie było z decyzjami dofinansowania państw UE pieniędzmi zdeponowanymi na funduszach ubezpieczeniowych, podobnie było z opodatkowaniem kombinatu miedziowego czy próby przejęcia Lasów Państwoych przez bezpośredni nadzór rządu, nie słuchano żadnych głosów społeczeństwa w sprawie wieku emerytalnego czy obowiązku szkolnego dla 6-latków...

I ci ludzie, dzisiaj zjednoczeni w opozycji parlamentarnej, powołują się na łamanie demokracji przez Prawo i Sprawiedliwość... Polskie spoleczeństwo zadecydowało, że ludzie spod znaku kolaicji PO-PSL nie będą reprezentować interesu społeczeństwa polskiego. To wyborcy pozostawili delegację tej byłej już koalicji w sejmie w celu przekonania się, gdzie oni będą mieć swój interes i wynika, że interesem tych ludzi jest likwidacja Polski jako państwa niezależnego.

Politycy PO, .Nowoczesnej czy KOD prowadzą do destrukcji państwa. tego już nie da się ukryć...

 

Jak widać, uniwersalnym produktem eksportowym może być doktryna polityczna. Niedobrze jest, jeżeli jest to doktryna bazująca na filozofii Marksa i Engelsa rozwijanych przez takie autorytety, jak Lenina czy Hitlera.

Uważam, że są to wystarczające argumenty dyskwalifikujące opozycję spod znaku KOD...

 

 

 

 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka