GPS GPS
260
BLOG

Konfederacja to największe osiągnięcie wolnościowców

GPS GPS Społeczeństwo Obserwuj notkę 14
Uwa­żam, że Kon­fe­de­ra­cja to pro­jekt po­li­tycz­ny, to plat­for­ma wy­bor­cza, tech­nicz­na tram­po­li­na wol­no­ściow­ców, któ­ra sta­no­wi bar­dzo du­żą war­to­ść i na­le­ży jej bro­nić za wszel­ką ce­nę, bo nic lep­sze­go nie ma­my i jesz­cze dłu­go nie zbu­du­je­my. To jak na ra­zie naj­lep­szy po­li­tycz­ny twór wol­no­ściow­ców w ca­łej hi­sto­rii na­sze­go ru­chu w dru­giej ko­mu­nie. Ma­my mi­lio­no­we sub­wen­cje i klub par­la­men­tar­ny. To pierw­szy i je­dy­ny tak wiel­ki suk­ces.

  Gdy Kon­fe­de­ra­cja pad­nie, to Ja­nu­sz Kor­win-Mik­ke doj­dzie do te­go sa­me­go po na­stęp­ny­ch 30 la­ta­ch na swo­je 110 uro­dzi­ny. Nie ma­my już na to cza­su, bo za 25 lat wszyst­kie pań­stwa upad­ną. Te­raz li­czy się głów­nie to, ja­ki­ch po­słów ma Kon­fe­de­ra­cja. Oni wszy­scy są an­ty­so­cja­li­sta­mi, wol­no­ściow­ca­mi, kon­ser­wa­ty­sta­mi, wol­no­ryn­kow­ca­mi, pro­ka­pi­ta­li­sta­mi, pol­ski­mi pa­trio­ta­mi. Kwe­stie we­wnętrz­ny­ch walk, czy­stek i błę­dów są dru­go­rzęd­ne.

------------------------------

Nowa Nadzieja na rozdrożu <- poprzednia część serii

następna część serii -> Korwin 2.0

------------------------------

  Te­raz już nie cho­dzi o wal­kę o wol­no­ść, wol­ny ry­nek i ka­pi­ta­li­zm, ale o to, by się na to, co nie­uchron­ne, od­po­wied­nio przy­go­to­wać. Im bę­dzie mniej pań­stwa, im bę­dzie wię­cej wła­sno­ści pry­wat­nej, tym upa­dek pań­stw bę­dzie mniej de­struk­cyj­ny, mniej bę­dzie bo­lał, szyb­ciej się do peł­nej wol­no­ści przy­sto­su­je­my.

  Wol­no­ść to nie tyl­ko brak ogra­ni­czeń i de­struk­cyj­nej wła­dzy, ale przede wszyst­kim cy­wi­li­za­cja, za­sa­dy, in­sty­tu­cje, fir­my, pro­ce­du­ry, spół­ki, me­cha­ni­zmy biz­ne­so­we. Wol­ny ry­nek to nie pu­ste miej­sce do za­go­spo­da­ro­wa­nia, ale ca­ła skom­pli­ko­wa­na ka­pi­ta­li­stycz­na in­fra­struk­tu­ra, któ­rą się bu­du­je przez po­ko­le­nia. A obec­ny so­cja­li­zm to wszyst­ko nisz­czy. On upad­nie w cią­gu po­ko­le­nia, ale z ty­ch zglisz­cz bę­dzie­my się pod­no­sić la­ta­mi.

  Więc le­piej już dziś umieć po­słu­gi­wać się ni­czym nie­ogra­ni­czo­ną wła­sno­ścią pry­wat­ną, kon­ku­ren­cyj­ny­mi wa­lu­ta­mi czy po­li­cen­trycz­nym sys­te­mem praw­nym. Już dziś po­win­ni­śmy na­uczyć się ko­rzy­stać z pry­wat­ny­ch ubez­pie­czeń spo­łecz­ny­ch i zdro­wot­ny­ch, pry­wat­ny­ch agen­cji ochro­ny, firm de­tek­ty­wi­stycz­ny­ch i mi­li­tar­ny­ch. Ma­my na to tyl­ko jed­no po­ko­le­nie. Gdy na­sta­nie oso­bli­wo­ść tech­no­lo­gicz­na to le­piej, by u nas by­ła bo­gat­sza in­fra­struk­tu­ra ka­pi­ta­li­stycz­na niż gdzie in­dziej.

Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65

PS. Notki powiązane:

___________________

Następny krok cywilizacyjny <- po­przed­nia not­ka

na­stęp­na not­ka -> Prawo łaski to licencja na zabijanie!

___________________

Tagi: gps65, Konfederacja, cywilizacja, osobliwość, singularity

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo