GPS GPS
585
BLOG

Nieprzewidywalność osobliwości

GPS GPS Teorie spiskowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 48
Oso­bli­wo­ść, a więc mo­ment, w któ­rym roz­wój tech­no­lo­gii przej­dzie wszel­kie ludz­kie po­ję­cie, zbli­ża się nie­uchron­nie. Mo­że to bę­dzie punkt w cza­sie, w któ­rym sztucz­na in­te­li­gen­cja prze­kro­czy ludz­ką, a mo­że trze­ba bę­dzie jesz­cze chwi­lę po­cze­kać, aż ona do­ko­na nie­bo­tycz­ne­go po­stę­pu we wszyst­ki­ch tech­no­lo­gia­ch. Co bę­dzie po­tem, je­st nie­prze­wi­dy­wal­ne.

  Już są prze­wi­dy­wa­nia na­ukow­ców, że sztucz­na in­te­li­gen­cja osią­gnie oso­bli­wo­ść w cią­gu 7 lat!

  Nie ma moż­li­wo­ści, by oso­bli­wo­ść po­wstrzy­mać. Lud­dy­zm to naj­więk­sza uto­pia, ja­ką lu­dzie wy­my­śli­li. Po­stę­pu tech­no­lo­gicz­ne­go nie da się za­trzy­mać, bo on za­wsze da­je prze­wa­gę. To je­st tak sa­mo nie­moż­li­we, jak zor­ga­ni­zo­wa­nie kon­ku­ren­cji w bie­ga­niu, w któ­rej zwy­cięz­cą bę­dzie ten, kto ostat­ni prze­bie­gnie me­tę.

---------------------------------

Czy roboty zastąpią człowieka? <- poprzednia część serii

następna część serii -> Emocje sztucznej inteligencji!

---------------------------------

  Nie­prze­wi­dy­wal­no­ść te­go, co bę­dzie po oso­bli­wo­ści, to je­st tyl­ko nie­prze­wi­dy­wal­no­ść w szcze­gó­ła­ch, ale ogól­nie prze­wi­dzieć się da, co się sta­nie. To tak jak z nie­prze­wi­dy­wal­no­ścią te­go, co się zda­rzy, gdy się czo­ło­wo zde­rzą dwa sa­mo­cho­dy — nie da się prze­wi­dzieć, na ile czę­ści się roz­pad­ną, w któ­rą stro­nę po­le­cą — ale to, że się roz­le­cą, że nie bę­dą po tym spraw­ne, prze­wi­dzieć się da.

  Po oso­bli­wo­ści na pew­no nie bę­dzie pań­stw, ja­kie ob­ser­wu­je­my dziś, czy­li po­słu­gu­ją­cy­ch się ter­ro­rem. To już nie bę­dzie spraw­ny me­cha­ni­zm. Już się prze­mo­cą ha­ra­czy nie bę­dzie da­wa­ło zbie­rać. Prze­wi­dzieć się tyl­ko nie da, jak kon­kret­nie bę­dą or­ga­ni­zo­wa­ne spo­łecz­no­ści i jak je bę­dzie moż­na kla­sy­fi­ko­wać. Tak jak wia­do­mo, że po czo­ło­wym zde­rze­niu bar­dziej so­lid­ne czę­ści sa­mo­cho­du ma­ją du­żo więk­sze szan­se na unik­nię­cie uszko­dzeń i mo­gą być uży­te ja­ko czę­ści do in­ne­go, tak i wia­do­mo, że du­że, wol­ne, bo­ga­te spo­łecz­no­ści ła­twiej bę­dą so­bie ra­dzić po oso­bli­wo­ści. Wia­do­mo, że so­lid­ne czę­ści, ta­kie jak wła­sno­ść pry­wat­na, prze­trwa­ją i bę­dą na­dal dzia­łać, bo są nie­znisz­czal­ne.

  Je­śli wie­my, że nie­uchron­nie na­stą­pi czo­ło­we zde­rze­nie, to mo­że­my skon­stru­ować ta­ki sil­nik, i go w ta­kim miej­scu umie­ścić, by ła­two się go da­ło na­pra­wić i użyć w no­wym sa­mo­cho­dzie, mi­mo że skut­ki zde­rza­nia są nie­prze­wi­dy­wal­ne. Oso­bli­wo­ść bę­dzie skut­kiem po­stę­pu tech­no­lo­gii, więc spo­łecz­no­ści oby­te z ty­mi tech­no­lo­gia­mi, a więc bo­ga­te, i zor­ga­ni­zo­wa­ne ina­czej niż po­przez ar­cha­icz­ny ter­ro­ry­zm, po pro­stu ule­gną mniej de­struk­cyj­nym trans­for­ma­cjom niż za­co­fa­ne pań­stwa usil­nie trzy­ma­ją­ce się ter­ro­ry­zmu i ży­ją­ce ze zbie­ra­nia ha­ra­czy wy­mu­sza­ny­ch si­łą fi­zycz­ną. So­lid­ne in­sty­tu­cje prze­trwa­ją oso­bli­wo­ść. Pań­stwa nie są so­lid­ne i na­wet bez oso­bli­wo­ści się roz­pa­da­ją.

  Dla­te­go już dziś na­le­ży my­śleć o cał­ko­wi­tej li­kwi­da­cji pań­stwa, a więc te­ry­to­rial­ne­go mo­no­po­lu na prze­moc. Tech­no­lo­gia ten mo­no­pol na pew­no zli­kwi­du­je. Lu­dzie to­czą woj­ny w związ­ku ze swo­imi emo­cja­mi, a sztucz­na in­te­li­gen­cja prze­wyż­sza­ją­ca ludz­ką ty­ch emo­cji mieć nie bę­dzie. Ja­ko mą­drzej­sza od czło­wie­ka nie bę­dzie zdol­na do słu­cha­nia go, by to­czyć woj­ny, bo woj­ny są bez sen­su, są czy­stą stra­tą na­wet dla zwy­cięz­ców. A jak nie bę­dzie wo­jen, to i pań­stw nie bę­dzie. To je­st pew­ne.

  Nie­pew­ne je­st tyl­ko to, czy to się sta­nie za sie­dem, czy za dwa­dzie­ścia lat. Nie­pew­ne je­st tyl­ko to, z jak wiel­kim hu­kiem pań­stwa się roz­pad­ną. Nie­pew­ne je­st tyl­ko to, ile jesz­cze lu­dzi pań­stwa wy­mor­du­ją i ile znisz­czeń na­ro­bią. Ale to, że są już na wy­lo­cie, je­st pew­ne. Po oso­bli­wo­ści wol­ny ry­nek mu­si zdo­mi­no­wać go­spo­dar­kę, bo nikt ani nie bę­dzie miał ocho­ty sto­so­wać ter­ro­ru, ani się to ni­ko­mu nie bę­dzie opła­cać.

  Obec­ny ter­ror pań­stw, prze­moc i przy­mus, któ­re sto­su­ją, wy­ni­ka­ją tyl­ko i wy­łącz­nie z ludz­ki­ch emo­cji, a nie z ra­chun­ku eko­no­micz­ne­go. Lu­dzie krad­ną i mor­du­ją, tra­cąc na tym. Na­le­ży to trak­to­wać ja­ko hob­by, a nie za­wód. Sztucz­na in­te­li­gen­cja na pew­no nie odzie­dzi­czy ty­ch in­stynk­tów, bo w in­ny­ch wa­run­ka­ch ewo­lu­uje.

  Czło­wiek wy­ewo­lu­ował ja­ko dra­pież­na, uzbro­jo­na, agre­syw­na, in­fan­tyl­na, skłon­na do gwał­tów zbio­ro­wy­ch, mał­pa-mor­der­ca ma­ją­ca sil­ne in­stynk­ty te­ry­to­rial­ne. To mu by­ło nie­zbęd­ne do prze­trwa­nia i roz­wo­ju ga­tun­ku. A sztucz­na in­te­li­gen­cja ewo­lu­uje ja­ko mo­del ję­zy­ko­wy, ja­ko kie­row­ca tak­sów­ki, ja­ko dia­gno­styk, ja­ko pi­sa­rz, ma­la­rz, kom­po­zy­tor, na­uko­wiec. Na­wet w za­sto­so­wa­nia­ch mi­li­tar­ny­ch nie ewo­lu­uje ja­ko agre­syw­ny ban­dy­ta, któ­ry ma swym wrza­skiem od­stra­szyć kon­ku­ren­ta, ale ja­ko sys­tem roz­po­zna­wa­nia po­la wal­ki.

  Więc to, że sztucz­na in­te­li­gen­cja bę­dzie mi­ła i przy­ja­zna, że bę­dzie dzia­ła­ła na za­sa­dzie do­bro­wol­no­ści, że bę­dzie pre­fe­ro­wa­ła roz­wią­za­nia wol­no­ryn­ko­we, że bę­dzie po­zba­wio­na ludz­ki­ch uczyć ta­ki­ch jak agre­syw­no­ść, te­ry­to­rial­no­ść, dra­pież­no­ść, skłon­no­ść do gwał­tów, ze­msty, kra­dzie­ży i mi­lio­na in­ny­ch emo­cji czło­wie­ka, któ­re go przy­sto­so­wa­ły do śro­do­wi­ska i po­zwo­li­ły mu prze­trwać, je­st pew­ne, prze­wi­dy­wal­ne. Nie­prze­wi­dy­wal­ne je­st tyl­ko to, czy lu­dzie się do te­go przy­sto­su­ją. Pewnie się nie przystosują i wyewoluują w nowy gatunek, w hybrydę biologiczno-technologiczną.

Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS

PS. Notki powiązane:

------------------------------

Międzymorze jako drugie płuco Europy, ale z pęcherzykami! <- po­przed­nia not­ka

na­stęp­na not­ka -> Sytuacja sprzyja Polsce!

------------------------------

Ta­gi: gps65, sztuczna inteligencja, osobliwość, terroryzm, państwa, futurologia

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości