niewiadoma na blogu dzisiaj pisze: Kto czyta e-booki Czy e-booki dobrze się czyta? Nigdy nie kupiłam e-booka, chyba jestem staroświecka. Kupuję książki papierowe, które ważą i zajmują miejsce, a miejsca u mnie coraz mniej. Może trzeba by się przekonać do e-booków? Czy warto?...
hephalump na blogu z góry i pod górę pisze: Moda na "morsowanie" Nie mam nic przeciwko miłośnikom ekstremalnej (jak dla mnie) zabawy, która polega na grupowych wypadach nad jakieś jeziorko w celu zaliczenia zimowej kąpieli. Jak ktoś chce wbiec do wody w stroju plażowym nie patrząc na temperaturę...
Wojtek na blogu dobrezycie pisze: Zrób sobie książkę - w twardej oprawie ! Kiedyś zarzekano się, że ktoś przeczytał książkę „od deski do deski”. Miało to oznaczać, że ten ktoś przeczytał całą książkę. W rzeczywistości chodziło o przeczytanie książki od okładki do okładki – a te były...
dotty123 na blogu Ploteczki pod chmurką pisze: Przepis na masę solną! Każdy chyba umie zrobić masę solną to banalnie proste. Ale dla tych co nie umieją to jest idealna książka kucharska Podstawowy przepis na masę solną : Potrzebujemy: Szklanka soli drobnoziarnistej Szklanka...
Dziobaty na blogu Teoria dziobania pisze: Krótka notka o kawie- nie sponsorowana przez Onet Stary, a głupi; całe życie się uczy i niewiele rozumie... To o mnie, po przeczytaniu artykułu sponsorowanego o kawie na Salonie... Kawa z maszyny Keurig, kapslowana w okrągłych pudełkach stała się w USA niezwykle popularna... To dla...
leniuch102 na blogu technikalia pisze: Wrocław - Głogów 2020. Kajakiem. Cz. III Brzeg Dolny - Ścinawa. Rzeka żyje: zalana ściekami zamiera, zostawiona sama sobie odżywa. W okolicach Lubiąża nie ma już śladu po brzydkich zapachach. Miałam nadzieję na obejrzenie z rzeki imponującego klasztoru cystersów, ale z wody jest zasadniczo...
je mocan vrag na blogu je mocan vrag pisze: Z lasu pochodzisz i do lasu wrócisz Na grzyby! Wczoraj żona, bigos gotując, rzecze : - Koniec grzybów. Podrapałem się w po głowie. Prawdę mówiąc, nie byłem na grzybach od kilku lat. Jest późno na grzyby. Poniedziałek zajęty. Wtorek też. Do piątku...