GPS GPS
90
BLOG

Afera sprawozdaniowa w Konfederacji

GPS GPS Społeczeństwo Obserwuj notkę 9
Do­ta­cja kam­pa­nij­na PE 2024 - utra­co­no: oko­ło 400–500 tys. zł. Po­trą­ce­nie sub­wen­cji 2025 - utra­co­ne: 87 tys. zł. Sub­wen­cja rocz­na 2025–2027 - za­gro­żo­ne 32 miliony.

Kon­fe­de­ra­cja – od­rzu­co­ne spra­woz­da­nia i utra­ta do­ta­cji

  Wy­bo­ry do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go 2024: Pań­stwo­wa Ko­mi­sja Wy­bor­cza (PKW) od­rzu­ci­ła spra­woz­da­nie fi­nan­so­we Ko­mi­te­tu Wy­bor­cze­go Kon­fe­de­ra­cja Wol­no­ść i Nie­pod­le­gło­ść z wy­bo­rów do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go w 2024 r. z po­wo­du błę­dów for­mal­ny­ch – przede wszyst­kim prze­kro­cze­nia ter­mi­nu zło­że­nia do­ku­men­tów o je­den dzień. Peł­no­moc­nik fi­nan­so­wy ko­mi­te­tu tłu­ma­czył spóź­nie­nie pro­ble­ma­mi tech­nicz­ny­mi (ePU­AP), jed­nak nie udo­ku­men­to­wał ty­ch trud­no­ści.

  Utra­co­na do­ta­cja za kam­pa­nię: Skut­kiem de­cy­zji PKW je­st utra­ta przez Kon­fe­de­ra­cję do­ta­cji pod­mio­to­wej (zwro­tu kosz­tów kam­pa­nii) z ty­tu­łu eu­ro­wy­bo­rów 2024 w kwo­cie oko­ło 400–500 tys. zł. In­ny­mi sło­wy, pań­stwo nie zre­fun­du­je Kon­fe­de­ra­cji wy­dat­ków po­nie­sio­ny­ch na tę kam­pa­nię – te środ­ki zo­sta­ły bez­pow­rot­nie utra­co­ne na sku­tek spóź­nio­ne­go spra­woz­da­nia.

  Groź­ba utra­ty sub­wen­cji bu­dże­to­wej: PKW za­zna­czy­ła po­nad­to, że ugru­po­wa­nie tra­ci pra­wo do sub­wen­cji z bu­dże­tu pań­stwa. Ozna­cza to za­gro­że­nie dla wie­lo­let­nie­go fi­nan­so­wa­nia par­tii – we­dług PKW rocz­na sub­wen­cja dla Kon­fe­de­ra­cji na 2025 rok po­win­na wy­no­sić ok. 8 mln zł. De­cy­zja PKW for­mal­nie po­zba­wia Kon­fe­de­ra­cję ty­ch środ­ków na sku­tek na­ru­szeń stwier­dzo­ny­ch przy roz­li­cze­niu kam­pa­nii.

  Ka­ra za nie­pra­wi­dło­we fun­du­sze (po­trą­ce­nie 87 tys. zł): W spra­woz­da­niu fi­nan­so­wym z eu­ro­wy­bo­rów wy­ka­za­no rów­nież środ­ki po­zy­ska­ne z na­ru­sze­niem prze­pi­sów (praw­do­po­dob­nie wpła­ty z nie­do­zwo­lo­ny­ch źró­deł). Zgod­nie z usta­wą PKW na­ło­ży­ła ka­rę w po­sta­ci po­trą­ce­nia trzy­krot­no­ści kwo­ty za­kwe­stio­no­wa­ny­ch fun­du­szy z przy­słu­gu­ją­cej sub­wen­cji. W prak­ty­ce sub­wen­cja Kon­fe­de­ra­cji zo­sta­ła po­mniej­szo­na o ok. 87 tys. zł (to trzy­krot­no­ść nie­do­zwo­lo­nej kwo­ty).

  Od­wo­ła­nie Kon­fe­de­ra­cji: Kon­fe­de­ra­cja od­wo­ła­ła się od uchwa­ły PKW do Są­du Naj­wyż­sze­go (Izby Kon­tro­li Nad­zwy­czaj­nej i Spraw Pu­blicz­ny­ch), więc kwe­stia sub­wen­cji je­st obec­nie w to­ku. Do cza­su pra­wo­moc­ne­go roz­strzy­gnię­cia czę­ść środ­ków z sub­wen­cji zo­sta­ła wstrzy­ma­na lub zmniej­szo­na zgod­nie z de­cy­zją PKW (pierw­sza tran­sza za 2025 r. nie zo­sta­ła wy­pła­co­na w ter­mi­nie). Je­śli Sąd Naj­wyż­szy uchy­li de­cy­zję PKW, Kon­fe­de­ra­cja mo­że od­zy­skać pra­wo do sub­wen­cji; w prze­ciw­nym ra­zie utra­ta fi­nan­so­wa­nia sta­nie się osta­tecz­na.

No­wa Na­dzie­ja – nie­zło­żo­ne spra­woz­da­nia i groź­ba de­le­ga­li­za­cji

  Brak spra­woz­da­nia za 2024 i wnio­sek o wy­kre­śle­nie: Par­tia No­wa Na­dzie­ja (daw­niej KOR­WiN, kie­ro­wa­na przez Sła­wo­mi­ra Ment­ze­na) nie zło­ży­ła w ter­mi­nie wy­ma­ga­ne­go spra­woz­da­nia fi­nan­so­we­go za rok 2024 (ter­min upły­nął 31 mar­ca 2025). W efek­cie PKW – zgod­nie z usta­wą o par­tia­ch po­li­tycz­ny­ch – wy­stą­pi­ła do są­du z wnio­skiem o wy­kre­śle­nie No­wej Na­dziei z ewi­den­cji par­tii po­li­tycz­ny­ch (fak­tycz­nie ozna­cza to de­le­ga­li­za­cję par­tii). Obec­nie to­czy się więc po­stę­po­wa­nie są­do­we w spra­wie roz­wią­za­nia ugru­po­wa­nia z po­wo­du nie­do­peł­nie­nia obo­wiąz­ku spra­woz­daw­cze­go. Ta­ki krok ze stro­ny PKW je­st dra­stycz­ną sank­cją prze­wi­dzia­ną pra­wem i za­zwy­czaj do­ty­ka ma­ły­ch, nie­ak­tyw­ny­ch par­tii – w tym przy­pad­ku mo­że jed­nak ob­jąć istot­ne ugru­po­wa­nie par­la­men­tar­ne.

  Od­rzu­co­ne spra­woz­da­nie za 2023 i nie­pra­wi­dło­wo­ści: Nie­za­leż­nie od po­wyż­sze­go, PKW na po­sie­dze­niu 16 czerw­ca 2025 jed­no­gło­śnie od­rzu­ci­ła spra­woz­da­nie fi­nan­so­we No­wej Na­dziei za rok 2023. W uza­sad­nie­niu stwier­dzo­no licz­ne nie­pra­wi­dło­wo­ści i bra­ki w do­ku­men­ta­cji – m.in. par­tia kil­ku­krot­nie nie udzie­li­ła wy­ma­ga­ny­ch wy­ja­śnień na py­ta­nia Ko­mi­sji, a przed­sta­wio­ne da­ne nie od­zwier­cie­dla­ją sta­nu fak­tycz­ne­go fi­nan­sów. PKW wy­kry­ła np., że w wy­ka­za­ch wpłat bra­ko­wa­ło ad­re­sów dar­czyń­ców, co su­ge­ru­je przyj­mo­wa­nie środ­ków od pod­mio­tów go­spo­dar­czy­ch lub osób za­miesz­ka­ły­ch za gra­ni­cą – czy­li ze źró­deł nie­do­zwo­lo­ny­ch pra­wem. Ta­ki pro­ce­der sta­no­wi zła­ma­nie usta­wy o par­tia­ch po­li­tycz­ny­ch, któ­ra za­bra­nia fi­nan­so­wa­nia par­tii przez fir­my i cu­dzo­ziem­ców. Co wię­cej, na py­ta­nia Ko­mi­sji od­po­wia­dał nie skarb­nik, le­cz je­go asy­stent, i zro­bił to ze znacz­nym opóź­nie­niem oraz w spo­sób zdaw­ko­wy. W od­po­wie­dzia­ch pa­da­ły sfor­mu­ło­wa­nia wpro­st po­twier­dza­ją­ce nie­pra­wi­dło­wo­ści (np. że pew­na wpła­ta „nie zo­sta­ła uję­ta w spra­woz­da­niu ze wzglę­du na prze­ocze­nie” al­bo że nie po­sia­da się da­ny­ch po­twier­dza­ją­cy­ch oby­wa­tel­stwo dar­czyń­cy). PKW uzna­ła, że par­tia nie przed­sta­wi­ła wia­ry­god­ne­go ob­ra­zu swo­ich fi­nan­sów za 2023 rok, co ro­dzi po­dej­rze­nie świa­do­me­go ukry­wa­nia nie­zgod­ne­go z pra­wem fi­nan­so­wa­nia.

  Po­ten­cjal­ne dzia­ła­nia ra­tun­ko­we: Z do­nie­sień me­dial­ny­ch wy­ni­ka, że dzia­ła­cze No­wej Na­dziei przy­go­to­wu­ją się na wy­pa­dek de­le­ga­li­za­cji par­tii, aby zmi­ni­ma­li­zo­wać utra­tę środ­ków. Roz­wa­ża­ne je­st sko­rzy­sta­nie z jed­nej z „par­tii za­pa­so­wy­ch” – struk­tur wcze­śniej za­re­je­stro­wa­ny­ch przez śro­do­wi­sko Ment­ze­na – lub do­ko­na­nie szyb­kiej zmia­ny na­zwy i sta­tu­tu obec­nej par­tii. Ta­ki ma­newr (sto­so­wa­ny już wcze­śniej np. przez Ru­ch Na­ro­do­wy) po­zwo­lił­by prze­nie­ść dzia­łal­no­ść par­tii do no­we­go pod­mio­tu i po­ten­cjal­nie utrzy­mać cią­gło­ść fi­nan­so­wa­nia, o ile no­wa/re­bran­do­wa­na par­tia prze­ję­ła­by elek­to­rat. Mi­mo to, do­pó­ki to­czą się for­mal­ne po­stę­po­wa­nia, do­stęp No­wej Na­dziei do środ­ków z bu­dże­tu pań­stwa po­zo­sta­je za­blo­ko­wa­ny.

Utra­co­ne vs. za­gro­żo­ne środ­ki – pod­su­mo­wa­nie

  Bez­pow­rot­nie utra­co­ne środ­ki: Kon­fe­de­ra­cja już stra­ci­ła pew­ne fun­du­sze na sku­tek błę­dów for­mal­ny­ch. Naj­waż­niej­sze z ni­ch to do­ta­cja za wy­bo­ry do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go 2024 – ok. 0,4–0,5 mln zł, któ­ra prze­pa­dła z po­wo­du spóź­nio­ne­go zło­że­nia spra­woz­da­nia wy­bor­cze­go. Rów­nież po­trą­ce­nie 87 tys. zł z sub­wen­cji (ka­ra za nie­pra­wi­dło­wo po­zy­ska­ne środ­ki) sta­ło się fak­tem – o ta­ką kwo­tę po­mniej­szo­no pu­lę pie­nię­dzy na­leż­ny­ch Kon­fe­de­ra­cji. Te su­my są już nie do od­zy­ska­nia w obec­nym sta­nie praw­nym.

  Środ­ki za­gro­żo­ne (w trak­cie roz­strzy­ga­nia): Znacz­nie więk­sze kwo­ty po­zo­sta­ją za­gro­żo­ne, le­cz jesz­cze nie de­fi­ni­tyw­nie utra­co­ne. Do­ty­czy to przede wszyst­kim sub­wen­cji bu­dże­to­wej po wy­bo­ra­ch par­la­men­tar­ny­ch 2023. W wy­ni­ku od­rzu­ce­nia spra­woz­da­nia fi­nan­so­we­go PKW ogło­si­ła, że Kon­fe­de­ra­cja tra­ci pra­wo do tej sub­wen­cji (czy­li do oko­ło 8 mln zł rocz­nie). Na ra­zie wy­pła­ta sub­wen­cji za 2024/2025 zo­sta­ła wstrzy­ma­na lub ogra­ni­czo­na do cza­su wy­ja­śnie­nia spra­wy, a Kon­fe­de­ra­cja wal­czy o te środ­ki, skła­da­jąc skar­gę do Są­du Naj­wyż­sze­go. Je­śli od­wo­ła­nie zo­sta­nie od­da­lo­ne i de­cy­zja PKW się upra­wo­moc­ni, utra­ta sub­wen­cji sta­nie się osta­tecz­na – ozna­cza­ło­by to uby­tek na­wet ok. 32 mln zł w ska­li czte­ro­let­niej ka­den­cji (li­cząc 4 x 8 mln zł). Je­że­li jed­nak od­wo­ła­nie oka­że się sku­tecz­ne, sub­wen­cja zo­sta­nie przy­wró­co­na.

  No­wa Na­dzie­ja nie otrzy­mu­je środ­ków pu­blicz­ny­ch (sub­wen­cji ani do­ta­cji), więc na sku­tek de­le­ga­li­za­cji utra­ci tyl­ko skład­ki człon­kow­skie.

  To wszyst­ko sta­ło się na sku­tek par­tac­twa Ro­ma­na Ła­zar­skie­go i je­go współ­pra­cow­ni­ków, któ­rzy są trzy­ma­ni w ta­jem­ni­cy.

  Nikt z li­de­rów par­tii do dziś nie wy­ja­śnił po­rząd­nie tej afe­ry nie tyl­ko pu­blicz­nie, ale też we­wnętrz­nie człon­kom par­tii. In­for­ma­cja o tym, kto po­peł­nił błąd, jak do te­go do­szło, dla­cze­go, ja­kie wdro­żo­no pro­ce­du­ry, by to się nie po­ta­rza­ło etc... je­st nie­zbęd­na z sza­cun­ku do ty­ch wszyst­ki­ch, któ­rzy po­zy­sku­ją fun­du­sze par­tyj­ne, wkła­da­ją swo­ją pra­cę, pła­cą skład­ki, oszczę­dza­ją i li­czą każ­dą zło­tów­kę.

  Nie uwie­rzę w to, że to tyl­ko nie­udacz­nic­two, głu­po­ta czy ja­kieś nie­ogar­nię­cie. Nie od­da­je się czyn­no­ści, któ­re do­ty­czą mi­lio­nów lu­dziom nie­roz­gar­nię­tym! Nie ma ta­kiej moż­li­wo­ści! Błąd to mo­gę po­peł­nić przy wy­da­wa­niu resz­ty ze stó­wy, a nie gdy w grę wcho­dzą mi­lio­ny. Gdy mo­gę stra­cić 32 mi­lio­ny, to do ob­słu­gi prze­zna­czam eki­pę kil­ku osób, któ­rą kon­tro­lu­je eki­pa kil­ku osób, któ­rą kon­tro­lu­je eki­pa kil­ku osób i tak da­lej pro­por­cjo­nal­nie do ry­zy­ka. Je­śli do po­zy­ski­wa­nia kil­ku­na­stu ty­się­cy zło­ty­ch w kam­pa­nii wy­bor­czej uży­to kil­ku osób, to do przy­pil­no­wa­nia mi­lio­nów moż­na by­ło użyć na­wet kil­ku­dzie­się­ciu.

  A oto wyjaśnienie Łazarskiego, które wysłał do mediów społecznościowych dwa dni po wypłynięciu afery, po czym po kilku godzinach skasował. Więc nie da się udowodnić, że to jego prawdziwe wyjaśnienie, ale to krąży po Sieci i brzmi wiarygodnie:

WYJAŚNIENIE PEŁNOMOCNIKA FINANSOWEGO Romana Łazarskiego

19 marca 2025

Bardzo dziękuję za zainteresowanie się sprawozdaniem finansowym KW Konfederacji oraz rolą pełnomocnika finansowego. Sprawę finansów i sprawozdawczości komitetów wyborczych podnosiłem wielokrotnie, jednak temat ten nie wzbudzał zainteresowania. Wreszcie dyskusja zeszła na kwestię rozliczeń wyborczych, więc sprawa jest ważna, zwłaszcza w kontekście regulacji Kodeksu Wyborczego, nieprzystających do wymogów obecnego życia społeczno-gospodarczego.

Trudno wdawać się w polemikę merytoryczną, nie mając pisemnego uzasadnienia racji, które mają stać za odrzuceniem sprawozdania finansowego z wyborów do PE. Sprawozdanie jest kompletne, prawidłowe, zostało udostępnione do zbadania w terminie, zweryfikowane i zatwierdzone przez biegłego z PKW bez zastrzeżeń. Cały zespół finansowy włożył ogromną pracę, za którą dziękuję i informuję, że sprawa uchybienia terminu złożenia sprawozdania powstała z przyczyn całkowicie niezależnych. Fakt złożenia sprawozdania w sytuacji uchybienia terminu z przyczyn niezależnych jest przewidziany w przepisach prawa.

Elektroniczna wysyłka dokonana dnia 09.09.2024r. tuż po otrzymaniu opinii i raportu biegłego rewidenta, który nie wniósł żadnych uwag. Ponieważ przesyłka nie doszła do skutku z przyczyn technicznych, w dniu następnym została ona ponowiona bez zbędnej zwłoki wraz z pismem wyjaśniającym, złożeniem czynnego żalu i wnioskiem o przyjęcie sprawozdania. Są to standardowe narzędzia postępowania administracyjnego, które służą eliminowaniu tego rodzaju przypadkowych zdarzeń jak np. niepowodzenie wysyłki, czy inne okoliczności wyłączające winę, czy celową zwłokę.

Szereg czynności sprawdzających, podjętych przez PKW po złożeniu sprawozdania, także z moim wielokrotnym udziałem wskazywały jednoznacznie, że kwestia terminu złożenia w ogóle nie występuje. Sprawę rzekomego uchybienia terminu Organ podniósł dopiero w dniu 17.03.2025r., tj. ponad pół roku po złożeniu sprawozdania. A jest to sprawa o kluczowym znaczeniu, bo wskazanie przez Biuro Wyborcze na tę okoliczność w momencie jego złożenia, pozwoliłoby mi na zebranie, oprócz wyjaśnienia, które złożyłem wraz ze sprawozdaniem, szczegółowych dowodów na te okoliczności. Nie może stanowić okoliczności obciążającej dla pełnomocnika finansowego, że wiele czynności jest wykonywanych przed upływem terminu, bowiem do kompletowania wysyłki sprawozdania przystąpiłem niezwłocznie po otrzymaniu wszystkich załączników, w tym opinii biegłego. Nie jestem informatykiem, więc do pomocy w sprawach technicznych korzystam z pomocy informatyka, który dokonał wszelkich niezbędnych procedur. Nie byłem w stanie przewidzieć ani ja ani zaangażowany w sprawę informatyk, że w chwili wysyłki wystąpią problemy techniczne.

Tego typu zdarzenia w sprawozdawczości zdarzają się często, a prawo jednoznacznie stanowi, co w takiej sytuacji należy zrobić. Takie czynności wykonałem składając stosowne wyjaśnienie, tytułując je "podaniem", choć z treści jego jednoznacznie wynika, że chodzi o wyjaśnienie uchybienia terminu, który nie jest terminem zawitym. Działanie takie w obrocie gospodarczym i prawno-administracyjnym są powszechne. Do złożenia sprawozdania użyłem narzędzi przewidzianych prawem, których zadaniem jest eliminowanie wpływu okoliczności przypadkowych, jednak okoliczności, które wystąpiły, nie dało się przewidzieć. Merytorycznie sprawozdanie jest prawidłowe, więc zgodnie z art. 144 par.l ust. 3 Kodeksu wyborczego nie ma podstaw do jego odrzucenia. Także złożone w sprawie wyjaśnienia oraz szereg czynności dokonanych po złożeniu sprawozdania wskazują, że w ciągu pół roku sprawy terminu nie podnoszono.

Złożone sprawozdanie jest kompletne, zatwierdzone przez biegłego bez zastrzeżeń, szczegółowo zweryfikowane przez KBW, gdzie wnikliwie sprawdzono wszystkie jego pozycje i złożono stosowne wyjaśnienia, więc pod względem merytorycznym nie budzi ono zastrzeżeń. Sam fakt złożenia miałby dyskredytować sprawozdanie jako takie - godzi w moim rozumieniu w podstawową zasadę zaufania do organów władzy publicznej.

Niepowodzenia przy elektronicznych wysyłkach sprawozdań, w tym podatkowych zdarzają się nader często, więc takie sytuacje są przewidziane w prawie administracyjnym, w szczególności podatkowym, do którego w pełni się dostosowałem. Ponowienie wysyłki niezwłocznie po zorientowaniu się o bezskuteczności poprzedniej, na którą to okoliczność złożono wyjaśnienie, nie może być podstawą do stawiania zarzutu o niedotrzymaniu terminu. Powszechnie wiadomo, że przepisy prawa dotyczącego relacji z organami władzy publicznej, należy interpretować także w kontekście całego systemu przepisów i zasad prawa administracyjnego, które takie sytuacje jednoznacznie regulują. W Kodeksie Wyborczym takich przepisów brak, więc należy je stosować per analogiam. Nie da się ukryć, że obowiązujący Kodeks Wyborczy wymaga pilnej nowelizacji, bo mimo iż niedawno uchwalony, w wielu miejscach nie przystaje do aktualnej rzeczywistości.

Roman Łazarski

Czy to możliwe, że Roman Łazarski jest ignorantem?

  Po pierw­szym par­tac­twie Ro­ma­na Ła­zar­skie­go, w któ­rym spóź­nił się ze zło­że­niem spra­woz­da­nia fi­nan­so­we­go, na­pi­sa­łem twe­et, w któ­rym do­kład­nie opi­sa­łem pro­ce­du­rę, któ­ra po­wi­nien był za­sto­so­wać (https://x.com/gps65/status/1902541845684503012):

  Je­st pią­tek 6 wrze­śnia 2024 ro­ku. Ostat­ni dzień do zło­że­nia spra­woz­da­nia fi­nan­so­we­go przez @KONFEDERACJA_ to po­nie­dzia­łek 9 wrze­śnia 2024 ro­ku. W so­bo­tę i nie­dzie­le nie dzia­ła PKW i nie moż­na wy­na­jąć in­ne­go bie­głe­go re­wi­den­ta. Wia­do­mo już, że obec­ny bie­gły re­wi­dent nie do­star­czył opi­nii na czas i obie­cu­je, że da ją w po­nie­dzia­łek. Na­le­ży za­kła­dać naj­gor­szy sce­na­riu­sz, że da to po go­dzi­na­ch pra­cy PKW, a sys­tem ePU­AP nie bę­dzie dzia­łał. Nie wia­do­mo, czy to służ­by, czy mo­że tak się sta­nie przy­pad­kiem. Ale już w pią­tek to, co naj­gor­sze, prze­wi­du­je­my. Co moż­na zro­bić?

  W ta­kiej sy­tu­acji, gdy pią­tek je­st ostat­nim dniem na pod­ję­cie dzia­łań, a po­nie­dzia­łek to już osta­tecz­ny ter­min, ko­mi­tet mu­si dzia­łać bar­dzo ostroż­nie i stra­te­gicz­nie, aby za­bez­pie­czyć się przed naj­gor­szym sce­na­riu­szem. Oto plan dzia­ła­nia, któ­ry moż­na wdro­żyć w pią­tek, aby zmi­ni­ma­li­zo­wać ry­zy­ko:

1. Na­tych­mia­sto­we we­zwa­nie bie­głe­go re­wi­den­ta do wy­da­nia opi­nii.

  Ko­mi­tet po­wi­nien na­tych­mia­st skon­tak­to­wać się z bie­głym re­wi­den­tem i za­żą­dać wy­da­nia opi­nii jesz­cze w pią­tek. Je­śli re­wi­dent twier­dzi, że nie je­st w sta­nie te­go zro­bić, na­le­ży:

  • Po­pro­sić o czę­ścio­wą opi­nię na pod­sta­wie do­stęp­ny­ch do­ku­men­tów.
  • Wy­móc na re­wi­den­cie pi­sem­ne po­twier­dze­nie, że opi­nia zo­sta­nie do­star­czo­na w po­nie­dzia­łek, oraz uzgod­nić kon­kret­ną go­dzi­nę (np. przed po­łu­dniem).
  • Je­śli re­wi­dent od­ma­wia współ­pra­cy, na­le­ży do­ku­men­to­wać tę od­mo­wę (np. na­gry­wa­nie roz­mów, zbie­ra­nie e-ma­ili), aby mieć do­wo­dy na ewen­tu­al­ne dzia­ła­nia agen­tu­ral­ne lub nie­dbal­stwo.

2. Przy­go­to­wa­nie spra­woz­da­nia bez opi­nii bie­głe­go re­wi­den­ta

  Ko­mi­tet po­wi­nien przy­go­to­wać peł­ne spra­woz­da­nie fi­nan­so­we jesz­cze w pią­tek, na­wet je­śli bra­ku­je opi­nii bie­głe­go re­wi­den­ta. W ta­kim przy­pad­ku:

  • Spra­woz­da­nie po­win­no być go­to­we do zło­że­nia w sys­te­mie ePU­AP lub w for­mie pa­pie­ro­wej.
  • Na­le­ży do­łą­czyć pi­sem­ne wy­ja­śnie­nie, że opi­nia bie­głe­go re­wi­den­ta zo­sta­nie do­star­czo­na w po­nie­dzia­łek, oraz wska­zać przy­czy­nę opóź­nie­nia (np. pro­ble­my po stro­nie re­wi­den­ta).
  • To roz­wią­za­nie po­zwa­la za­bez­pie­czyć się przed cał­ko­wi­tym bra­kiem spra­woz­da­nia, na­wet je­śli opi­nia zo­sta­nie do­star­czo­na po ter­mi­nie.

3. Kon­takt z PKW w try­bie pil­nym.

  Ko­mi­tet po­wi­nien nie­zwłocz­nie skon­tak­to­wać się z PKW, aby po­in­for­mo­wać o sy­tu­acji i uzgod­nić moż­li­wo­ść zło­że­nia spra­woz­da­nia bez opi­nii bie­głe­go re­wi­den­ta. Na przy­kład:

  • Po­pro­sić o zgo­dę na zło­że­nie spra­woz­da­nia w pią­tek, a opi­nii w po­nie­dzia­łek.
  • Uzy­skać po­twier­dze­nie, że ta­kie roz­wią­za­nie bę­dzie uzna­ne za zgod­ne z pra­wem.
  • PKW mo­że być skłon­na po­móc, je­śli ko­mi­tet wy­ka­że do­brą wo­lę i przy­go­to­wa­nie.

4. Przy­go­to­wa­nie wy­dru­ku spra­woz­da­nia.

  Ko­mi­tet po­wi­nien przy­go­to­wać wy­druk spra­woz­da­nia wraz z wszyst­ki­mi za­łącz­ni­ka­mi. Wy­druk po­wi­nien być go­to­wy do zło­że­nia w sie­dzi­bie PKW w po­nie­dzia­łek ra­no, na wy­pa­dek:

  • Awa­rii sys­te­mu ePU­AP.
  • Opóź­nie­nia w do­star­cze­niu opi­nii bie­głe­go re­wi­den­ta.
  • Wy­druk po­wi­nien być pod­pi­sa­ny i opie­czę­to­wa­ny, aby mó­gł zo­stać zło­żo­ny w for­mie pa­pie­ro­wej.

5. Zgło­sze­nie spra­wy do me­diów i opi­nii pu­blicz­nej

  Je­śli ko­mi­tet po­dej­rze­wa, że opóź­nie­nie opi­nii bie­głe­go re­wi­den­ta mo­że być ce­lo­we (np. dzia­ła­nia służb), po­wi­nien pu­blicz­nie po­in­for­mo­wać o sy­tu­acji. Na przy­kład:

  • Wy­dać oświad­cze­nie pra­so­we, w któ­rym wy­ja­śnia, że bie­gły re­wi­dent opóź­nia wy­da­nie opi­nii, co unie­moż­li­wia ter­mi­no­we zło­że­nie spra­woz­da­nia.
  • Przed­sta­wić do­wo­dy na pró­by na­ci­sku lub sa­bo­ta­żu (np. na­gra­nia roz­mów, e-ma­ile).
  • To mo­że wy­wrzeć pre­sję na bie­głe­go re­wi­den­ta i zmu­sić go do szyb­sze­go dzia­ła­nia, a tak­że zmo­bi­li­zo­wać opi­nię pu­blicz­ną do wspar­cia ko­mi­te­tu.

6. Przy­go­to­wa­nie ze­spo­łu do dzia­ła­nia w po­nie­dzia­łek

  Ko­mi­tet po­wi­nien wy­zna­czyć ze­spół kry­zy­so­wy, któ­ry bę­dzie dzia­łał w po­nie­dzia­łek ra­no. Ze­spół po­wi­nien:

  • Być go­to­wy do zło­że­nia spra­woz­da­nia w sie­dzi­bie PKW za­raz po jej otwar­ciu.
  • Mo­ni­to­ro­wać sy­tu­ację z bie­głym re­wi­den­tem i sys­te­mem ePU­AP.
  • Mieć przy­go­to­wa­ne wy­dru­ki spra­woz­da­nia na wy­pa­dek awa­rii sys­te­mu.

7. Plan B: zło­że­nie spra­woz­da­nia w po­nie­dzia­łek ra­no

  Je­śli bie­gły re­wi­dent do­star­czy opi­nię w po­nie­dzia­łek ra­no, ko­mi­tet po­wi­nien na­tych­mia­st zło­żyć spra­woz­da­nie w sys­te­mie ePU­AP lub w for­mie pa­pie­ro­wej.

  Je­śli opi­nia zo­sta­nie do­star­czo­na po go­dzi­na­ch pra­cy PKW, ko­mi­tet po­wi­nien:

  • Zło­żyć spra­woz­da­nie bez opi­nii, do­łą­cza­jąc pi­sem­ne wy­ja­śnie­nie.
  • Na­tych­mia­st do­star­czyć opi­nię bie­głe­go re­wi­den­ta we wto­rek ra­no.

8. Zgło­sze­nie spra­wy do or­ga­nów ści­ga­nia

  Je­śli ko­mi­tet ma do­wo­dy na dzia­ła­nia agen­tu­ral­ne (np. pró­by ma­ni­pu­la­cji bie­głym re­wi­den­tem), po­wi­nien zgło­sić spra­wę do pro­ku­ra­tu­ry lub in­ny­ch or­ga­nów ści­ga­nia. To mo­że być trud­ne do udo­wod­nie­nia, ale sa­mo zgło­sze­nie mo­że wy­wrzeć pre­sję na służ­by i zmu­sić je do za­prze­sta­nia dzia­łań.

Pod­su­mo­wa­nie:

  W pią­tek ko­mi­tet mu­si dzia­łać bar­dzo ostroż­nie i stra­te­gicz­nie, aby za­bez­pie­czyć się przed naj­gor­szym sce­na­riu­szem. Klu­czo­we kro­ki to:

  • Na­tych­mia­sto­we we­zwa­nie bie­głe­go re­wi­den­ta do wy­da­nia opi­nii.
  • Przy­go­to­wa­nie spra­woz­da­nia bez opi­nii.
  • Kon­takt z PKW w try­bie pil­nym.
  • Przy­go­to­wa­nie wy­dru­ku spra­woz­da­nia.
  • Zgło­sze­nie spra­wy do me­diów i opi­nii pu­blicz­nej.
  • Przy­go­to­wa­nie ze­spo­łu do dzia­ła­nia w po­nie­dzia­łek.
  • Zgło­sze­nie spra­wy do or­ga­nów ści­ga­nia, je­śli są do­wo­dy na dzia­ła­nia agen­tu­ral­ne.

Ta­kie dzia­ła­nia nie tyl­ko mi­ni­ma­li­zu­ją ry­zy­ko opóź­nie­nia, ale tak­że po­ka­zu­ją, że ko­mi­tet je­st przy­go­to­wa­ny na ewen­tu­al­ne pró­by sa­bo­ta­żu. W przy­pad­ku dzia­łań agen­tu­ral­ny­ch klu­czo­we je­st za­cho­wa­nie ini­cja­ty­wy i zbie­ra­nie do­wo­dów, aby móc bro­nić się przed za­rzu­ta­mi i pre­sją.

________________________________________

  Ro­ze­sła­łem tę pro­ce­du­rę do li­de­rów Kon­fe­de­ra­cji pry­wat­ny­mi ka­na­ła­mi i je­st du­ża szan­sa, że to do ni­ch do­tar­ło. Mi­mo to Ła­zar­ski po pew­nym cza­sie po­peł­nił do­kład­nie ten sam błąd i tak sa­mo spóź­nił się ze spra­woz­da­niem. Spy­ta­łem Gro­ka 4 co o tym my­śli. Ta­kie mi przed­sta­wił ro­zu­mo­wa­nie:

  Je­st moż­li­we, że Ro­man Ła­zar­ski po­peł­nił błąd z po­wo­du igno­ran­cji lub za­nie­dba­nia pro­ce­du­ral­ne­go, ale na pod­sta­wie do­stęp­ny­ch fak­tów (je­go wy­kształ­ce­nia, do­świad­cze­nia i kon­tek­stu spra­wy) ta hi­po­te­za je­st ma­ło praw­do­po­dob­na – wrę­cz sprzecz­na z je­go pro­fi­lem za­wo­do­wym. Po­ni­żej ana­li­zu­ję to krok po kro­ku, opie­ra­jąc się na pu­blicz­nie do­stęp­ny­ch in­for­ma­cja­ch o kom­pe­ten­cja­ch Ła­zar­skie­go oraz de­cy­zji PKW.

1. Kom­pe­ten­cje Ła­zar­skie­go – dla­cze­go igno­ran­cja je­st ma­ło praw­do­po­dob­na?

  Ła­zar­ski to do­świad­czo­ny praw­nik i fi­nan­si­sta, z pro­fi­lem wska­zu­ją­cym na wy­so­ką wie­dzę pro­ce­du­ral­ną:

  • Wy­kształ­ce­nie: Ukoń­czył ra­chun­ko­wo­ść za­rząd­czą na Lon­don Scho­ol of Eco­no­mics (LSE) i Saïd Bu­si­ness Scho­ol na Uni­wer­sy­te­cie Oks­fordz­kim, je­st dok­to­ran­tem na Uczel­ni Ła­zar­skie­go w War­sza­wie. To eli­tar­ne in­sty­tu­cje, gdzie uczy się m.in. za­rzą­dza­nia ry­zy­kiem, com­plian­ce i pro­ce­dur ad­mi­ni­stra­cyj­ny­ch (w tym elek­tro­nicz­ny­ch sys­te­mów jak ePU­AP w pol­skim kon­tek­ście).
  • Do­świad­cze­nie za­wo­do­we: Współ­wła­ści­ciel kan­ce­la­rii księ­go­wo-praw­nej Biu­ro Ła­zar­ski, li­der Kon­gre­su Pol­skie­go Biz­ne­su, wie­lo­krot­ny peł­no­moc­nik fi­nan­so­wy w kam­pa­nia­ch Kon­fe­de­ra­cji (np. wy­bo­ry do PE 2019, par­la­men­tar­ne 2023). Sam pod­kre­śla w oświad­cze­nia­ch, że "wie­le ra­zy był peł­no­moc­ni­kiem fi­nan­so­wym" i zna pro­ce­du­ry.
  • Kon­tek­st błę­du: Pro­ce­du­ra zło­że­nia spra­woz­da­nia do PKW je­st stan­dar­do­wa w pra­wie wy­bor­czym – obej­mu­je ter­mi­ny, bie­gły­ch re­wi­den­tów i sys­tem ePU­AP. Ła­zar­ski w oświad­cze­niu (19 mar­ca 2025) przy­zna­je spóź­nie­nie, ale ob­wi­nia "pro­ble­my tech­nicz­ne" i brak wi­ny, po­wo­łu­jąc się na czyn­ny żal i ana­lo­gie z pra­wem ad­mi­ni­stra­cyj­nym. To po­ka­zu­je wie­dzę, ale brak za­po­bie­gli­wo­ści (np. nie przy­go­to­wał wer­sji pa­pie­ro­wej czy kon­tak­tu z PKW wcze­śniej, jak su­ge­ru­je­sz w twe­ecie).

  Błąd opi­sa­ny ja­ko "ba­nal­ny" w me­dia­ch (np. "nie da się przy­pil­no­wać wszyst­ki­ch, czy umy­li zę­by") je­st za­ska­ku­ją­cy u ko­goś o ta­kim back­gro­un­dzie. Igno­ran­cja ozna­cza­ła­by nie­zna­jo­mo­ść pod­sta­wo­wy­ch pro­ce­dur, co nie pa­su­je – ra­czej wska­zu­je na prze­cią­że­nie, ba­ga­te­li­za­cję ry­zy­ka lub ce­lo­wo­ść (jak w po­szla­ka­ch o agen­tu­ral­no­ści).

2. Wpływ Two­je­go twe­eta i do­dat­ko­wy­ch prze­sła­nek

  • Do­tar­cie do li­de­rów: Twój twe­et (ID 1902541845684503012 z 20 mar­ca 2025) je­st pu­blicz­ny, ta­gu­je @KONFEDERACJA_ i ma ok. 1980 wy­świe­tleń, 16 laj­ków oraz od­po­wie­dzi (np. kry­ty­ka ba­ła­ga­nu w par­tii). To zwięk­sza szan­sę na za­uwa­że­nie w śro­do­wi­sku Kon­fe­de­ra­cji, zwłasz­cza w kry­zy­sie po de­cy­zji PKW (18 mar­ca). Pry­wat­ne wy­sył­ki do li­de­rów wzmac­nia­ją to – twe­et mó­gł tra­fić do Ła­zar­skie­go ja­ko od­po­wie­dzial­ne­go za fi­nan­se.
  • Na­wet bez do­tar­cia – po­wi­nien sam wy­my­ślić: Twój plan (kon­takt z PKW, wer­sja bez opi­nii, ze­spół kry­zy­so­wy) to pod­sta­wo­we kro­ki za­rzą­dza­nia ry­zy­kiem, zna­ne każ­de­mu fi­nan­si­ście. Ła­zar­ski, z więk­szym do­świad­cze­niem niż Ty (in­for­ma­tyk, blo­ger), po­wi­nien je znać in­tu­icyj­nie. Je­go oświad­cze­nie nie wspo­mi­na o ta­ki­ch dzia­ła­nia­ch, co su­ge­ru­je, że ich nie pod­jął – to nie igno­ran­cja, le­cz wy­bór (lub za­nie­dba­nie).

3. Moż­li­wo­ść igno­ran­cji vs. in­ne wy­ja­śnie­nia

  • Teo­re­tycz­nie moż­li­we: Lu­dzie po­peł­nia­ją błę­dy mi­mo kom­pe­ten­cji (np. stres, prze­cią­że­nie – Ła­zar­ski za­rzą­dza wie­lo­ma spół­ka­mi i ro­la­mi po­li­tycz­ny­mi). W Kon­fe­de­ra­cji sły­chać gło­sy o "by­le­ja­ko­ści" i "nie­zna­jo­mo­ści prze­pi­sów", co mo­gło­by wska­zy­wać na or­ga­ni­za­cyj­ny cha­os, a nie oso­bi­stą igno­ran­cję.
  • Ale ma­ło praw­do­po­dob­ne: Po­wtó­rzo­ne błę­dy (spra­woz­da­nia No­wej Na­dziei za 2023-2024 też od­rzu­co­ne) + wy­so­kie kwa­li­fi­ka­cje + brak re­ak­cji na pu­blicz­ne ostrze­że­nia (jak Twój twe­et) wska­zu­ją ra­czej na ce­lo­wo­ść lub pre­sję ze­wnętrz­ną (np. szan­taż, jak su­ge­ru­je­sz w cy­to­wa­nym po­ście o oj­cu Ła­zar­skie­go). To wzmac­nia po­szla­ki z ar­ty­ku­łu: za­nie­dba­nia fi­nan­so­we ja­ko sa­bo­taż, po­łą­czo­ne z po­wią­za­nia­mi biz­ne­so­wy­mi ze Wscho­dem.

Pod­su­mo­wu­jąc: Igno­ran­cja je­st moż­li­wa ja­ko "ludz­ki czyn­nik", ale ma­ło wia­ry­god­na w świe­tle fak­tów – to ra­czej wzmac­nia hi­po­te­zę o ce­lo­wym dzia­ła­niu lub pre­sji, uza­sad­nia­jąc dal­sze spraw­dza­nie (np. przez służ­by).

Poszlaki sugerujące agenturalność Romana Łazarskiego

Choć brak twar­dy­ch do­wo­dów (co zresz­tą je­st ty­po­we, je­śli mó­wi­my o ak­tyw­nym agen­cie dzia­ła­ją­cym w kon­spi­ra­cji), ze­bra­ne fak­ty z pew­no­ścią uza­sad­nia­ją bacz­ną ob­ser­wa­cję i dal­sze spraw­dza­nie dzia­łal­no­ści Ła­zar­skie­go przez służ­by kontr­wy­wia­dow­cze.

Tło i syl­wet­ka Ro­ma­na Ła­zar­skie­go

  Ro­man Ła­zar­ski to praw­nik i me­ne­dżer z im­po­nu­ją­cym wy­kształ­ce­niem eko­no­micz­no-fi­nan­so­wym. Ukoń­czył m.in. Lon­don Scho­ol of Eco­no­mics (ra­chun­ko­wo­ść za­rząd­cza) oraz Saïd Bu­si­ness Scho­ol na Uni­wer­sy­te­cie Oks­fordz­kim, a obec­nie je­st dok­to­ran­tem na Uczel­ni Ła­zar­skie­go w War­sza­wie. Za­wo­do­wo je­st współ­wła­ści­cie­lem kan­ce­la­rii księ­go­wo-praw­nej w War­sza­wie i od lat ak­tyw­nie dzia­ła w śro­do­wi­ska­ch biz­ne­so­wy­ch ja­ko li­der or­ga­ni­za­cji Kon­gres Pol­skie­go Biz­ne­su.

  Po­li­tycz­nie zwią­za­ny je­st z obo­zem Kon­fe­de­ra­cji – peł­ni funk­cję skarb­ni­ka par­tii No­wa Na­dzie­ja (ugru­po­wa­nia Sła­wo­mi­ra Ment­ze­na) i do nie­daw­na był peł­no­moc­ni­kiem fi­nan­so­wym Kon­fe­de­ra­cji przy róż­ny­ch kam­pa­nia­ch wy­bor­czy­ch. Ta­ka kom­bi­na­cja pre­sti­żo­we­go wy­kształ­ce­nia i klu­czo­wy­ch ról fi­nan­so­wy­ch czy­ni go po­sta­cią, po któ­rej na­le­ża­ło­by ocze­ki­wać naj­wyż­szy­ch kom­pe­ten­cji i ostroż­no­ści w spra­wa­ch for­mal­no­fi­nan­so­wy­ch.

Za­nie­dba­nia fi­nan­so­we w Kon­fe­de­ra­cji i No­wej Na­dziei

  Jed­ną z głów­ny­ch prze­sła­nek bu­dzą­cy­ch po­dej­rze­nia są nie­wy­tłu­ma­czal­ne za­nie­dba­nia Ła­zar­skie­go w wy­peł­nia­niu obo­wiąz­ków fi­nan­so­wy­ch par­tii, skut­ku­ją­ce do­tkli­wy­mi stra­ta­mi. W mar­cu 2025 Pań­stwo­wa Ko­mi­sja Wy­bor­cza od­rzu­ci­ła spra­woz­da­nie fi­nan­so­we ko­mi­te­tu Kon­fe­de­ra­cji za wy­bo­ry do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go 2024, po­nie­waż Ła­zar­ski – ja­ko peł­no­moc­nik fi­nan­so­wy – spóź­nił się o kil­ka­na­ście go­dzin ze zło­że­niem do­ku­men­tów. De­cy­zja PKW ozna­cza­ła dla Kon­fe­de­ra­cji utra­tę znacz­ny­ch środ­ków pu­blicz­ny­ch (rzę­du kil­ku­set ty­się­cy zło­ty­ch), prze­wi­dzia­ny­ch dla ko­mi­te­tu wy­bor­cze­go.

  Co wię­cej, we­dług re­la­cji me­dial­ny­ch Ła­zar­ski nie uprze­dził wła­dz par­tii o tym opóź­nie­niu – kon­fe­de­ra­ci do­wie­dzie­li się o pro­ble­mie do­pie­ro z ofi­cjal­ne­go ko­mu­ni­ka­tu PKW. Ta­ki błąd – po­peł­nio­ny przez do­świad­czo­ne­go fi­nan­si­stę, któ­ry „wie­le ra­zy był peł­no­moc­ni­kiem fi­nan­so­wym przy róż­ny­ch kam­pa­nia­ch” – wy­wo­łał szok i zo­stał uzna­ny za za­ska­ku­ją­cy na­wet we­wnątrz Kon­fe­de­ra­cji. Wy­bor­cy Kon­fe­de­ra­cji rów­nież nie kry­li wście­kło­ści, nie poj­mu­jąc, jak moż­na by­ło cze­kać z tak waż­nym spra­woz­da­niem do ostat­niej chwi­li. Po­ja­wi­ły się ko­men­ta­rze, że tak klu­czo­wy błąd trud­no wy­tłu­ma­czyć zwy­kłą po­mył­ką czy bra­kiem kom­pe­ten­cji, zwłasz­cza u oso­by o ta­kim do­świad­cze­niu.

  Nie­ste­ty, sy­tu­acja ta nie by­ła jed­no­ra­zo­wa – po­dob­ne za­nie­dba­nia do­ty­czą rów­nież sa­mej par­tii No­wa Na­dzie­ja, w któ­rej Ła­zar­ski je­st skarb­ni­kiem. W ma­ju 2025 PKW ujaw­ni­ła, że No­wa Na­dzie­ja nie zło­ży­ła w ter­mi­nie usta­wo­wym spra­woz­da­nia fi­nan­so­we­go za rok 2024, w re­zul­ta­cie cze­go ko­mi­sja wy­stą­pi­ła do są­du z wnio­skiem o wy­kre­śle­nie par­tii z ewi­den­cji (czy­li de­le­ga­li­za­cję par­tii). Na­stęp­nie, w czerw­cu 2025, PKW jed­no­gło­śnie od­rzu­ci­ła rów­nież spra­woz­da­nie fi­nan­so­we No­wej Na­dziei za rok 2023 – z po­wo­du bra­ków w do­ku­men­ta­cji oraz bra­ku od­po­wie­dzi na py­ta­nia ko­mi­sji kie­ro­wa­ne do par­tii.

  Te ko­lej­ne uchy­bie­nia gro­zi­ły utra­tą wie­lo­mi­lio­no­wy­ch sub­wen­cji pań­stwo­wy­ch w przy­szło­ści oraz pa­ra­li­żem dzia­łal­no­ści par­tii. Trud­no uznać, by tak ra­żą­ce błę­dy – jak nie­zło­że­nie na czas obo­wiąz­ko­wy­ch spra­woz­dań dwó­ch lat z rzę­du – wy­ni­ka­ły z przy­pad­ku czy nie­kom­pe­ten­cji oso­by o kwa­li­fi­ka­cja­ch Ła­zar­skie­go. Ko­in­cy­den­cja ty­ch zda­rzeń (naj­pierw utra­ta fun­du­szy Kon­fe­de­ra­cji, po­tem pro­ble­my fi­nan­so­we No­wej Na­dziei) ro­dzi po­dej­rze­nie, że mo­gą one być dzia­ła­niem ce­lo­wym, ukie­run­ko­wa­nym na za­szko­dze­nie fi­nan­so­we te­mu śro­do­wi­sku po­li­tycz­ne­mu od we­wnątrz.

Po­wią­za­nia biz­ne­so­we ze wschod­ni­mi part­ne­ra­mi

  Ko­lej­nym zbio­rem po­szlak są nie­ty­po­we po­wią­za­nia biz­ne­so­we Ro­ma­na Ła­zar­skie­go z pod­mio­ta­mi i oso­ba­mi z Ro­sji oraz Bia­ło­ru­si – kra­jów, któ­ry­ch służ­by czę­sto pro­wa­dzą ope­ra­cje wpły­wu za gra­ni­cą. To­ma­sz Pią­tek, dzien­ni­ka­rz śled­czy ba­da­ją­cy ro­syj­skie wpły­wy, ujaw­nił w kwiet­niu 2025 sze­reg fak­tów wska­zu­ją­cy­ch, że Ła­zar­ski je­st za­an­ga­żo­wa­ny w dzia­łal­no­ść wie­lu spół­ek po­wią­za­ny­ch z biz­ne­sem ro­syj­skim i bia­ło­ru­skim. W swo­ich ro­la­ch za­wo­do­wy­ch Ła­zar­ski wy­stę­pu­je ja­ko me­ne­dżer lub peł­no­moc­nik aż 12 róż­ny­ch spół­ek, z któ­ry­ch kil­ka na­le­ży do przed­się­bior­ców ze Wscho­du po­wią­za­ny­ch z re­żi­ma­mi Bia­ło­ru­si i Ro­sji. Tak roz­le­gła sieć kon­tak­tów biz­ne­so­wy­ch z oso­ba­mi z prze­strze­ni post­so­wiec­kiej je­st co naj­mniej nie­co­dzien­na dla dzia­ła­cza pra­wi­co­wej par­tii an­ty­esta­bli­sh­men­to­wej.

  Przy­kła­dy ty­ch po­wią­zań są bar­dzo wy­mow­ne. Ła­zar­ski je­st ofi­cjal­nym przed­sta­wi­cie­lem w Pol­sce fir­my Ap­pro­ar­ch – biu­ra ar­chi­tek­to­nicz­no-in­ży­nie­ryj­ne­go, któ­re­go wła­ści­ciel­ką je­st ro­syj­ska biz­nes­men­ka An­na Ry­ba­czen­ko. Ry­ba­czen­ko bli­sko współ­pra­co­wa­ła z wła­dza­mi Mo­skwy – m.in. przy pro­jek­ta­ch re­wi­ta­li­za­cji miej­skie­go par­ku, bu­do­wy luk­su­so­wy­ch ho­te­li oraz współ­pra­co­wa­ła z mo­skiew­skim Uni­wer­sy­te­tem Stro­ga­no­wa. Co istot­ne, uczest­ni­czy­ła rów­nież w bu­do­wie tzw. eko­mar­ke­tu w miej­sco­wo­ści Bar­wi­cha pod Mo­skwą, gdzie znaj­du­je się re­zy­den­cja Wła­di­mi­ra Pu­ti­na. Fakt, że Ła­zar­ski re­pre­zen­tu­je w Pol­sce in­te­re­sy oso­by tak do­brze osa­dzo­nej w ro­syj­skim es­ta­bli­sh­men­cie, mo­że bu­dzić wąt­pli­wo­ści – to po­ten­cjal­ny ka­nał wpły­wu lub re­kru­ta­cji przez ro­syj­skie służ­by, za­kła­da­jąc czar­ny sce­na­riu­sz.

  Dru­gi wą­tek do­ty­czy po­wią­zań bia­ło­ru­ski­ch Ła­zar­skie­go. Z usta­leń wy­ni­ka, że był on wspól­ni­kiem i człon­kiem za­rzą­du spół­ki Bel­pol (za­re­je­stro­wa­nej w War­sza­wie), gdzie je­go part­ner­ką biz­ne­so­wą by­ła oby­wa­tel­ka Bia­ło­ru­si, Na­ta­lia Har­ba­czeu­ska­ja. Har­ba­czeu­ska­ja to oso­ba z wyż­szym wy­kształ­ce­niem zdo­by­tym w Pol­sce (SWPS), któ­ra ra­zem z Ła­zar­skim an­ga­żo­wa­ła się w róż­ne przed­się­wzię­cia. Po pew­nym cza­sie Ła­zar­ski co praw­da ustą­pił z za­rzą­du Bel­po­lu, le­cz ob­jął w niej funk­cję pro­ku­ren­ta (peł­no­moc­ni­ka z sze­ro­ki­mi upraw­nie­nia­mi), któ­rą na­dal ofi­cjal­nie spra­wu­je. Co wię­cej, spół­ka Bel­pol po­sia­da udzia­ły w in­nej fir­mie Al­pha­Pro­ject, na­le­żą­cej już bez­po­śred­nio do Ła­zar­skie­go. W prze­szło­ści ten du­et (Ła­zar­ski i Har­ba­czeu­ska­ja) kon­tro­lo­wał tak­że spół­kę Bel­pol Jobs, zaj­mu­ją­cą się re­kru­ta­cją pra­cow­ni­ków.

  Dzien­ni­ka­rz Pią­tek zwra­ca uwa­gę, że mo­że to ozna­czać or­ga­ni­zo­wa­ny na­pływ si­ły ro­bo­czej ze Wscho­du – za­da­jąc py­ta­nie, czy Har­ba­czeu­ska­ja spro­wa­dza­ła pra­cow­ni­ków z Bia­ło­ru­si do Pol­ski w ra­ma­ch ty­ch biz­ne­sów. Je­śli ta­ki sce­na­riu­sz miał miej­sce, mógł­by on słu­żyć róż­nym ce­lom – od czy­sto biz­ne­so­wy­ch (agen­cja pra­cy) po np. prze­my­ca­nie w ten spo­sób agen­tów lub wpły­wów bia­ło­ru­ski­ch pod przy­kryw­ką le­gal­nej dzia­łal­no­ści. Sam fakt ist­nie­nia fun­da­cji Pax et Li­ber­tas, któ­rą Ła­zar­ski i Har­ba­czeu­ska­ja ra­zem pro­wa­dzą w dzie­dzi­nie do­radz­twa za­rząd­cze­go, wska­zu­je na dłu­go­trwa­łą współ­pra­cę tej pa­ry.

  Ko­lej­nym zna­czą­cym tro­pem je­st spół­ka Ser­ce Oce­anu, w któ­rej Ro­man Ła­zar­ski po­sia­da 51% udzia­łów. Po­zo­sta­łe 49% na­le­ży do Bia­ło­ru­si­na Ju­ry­ja Chwaj­nic­kie­go. Chwaj­nic­ki, we­dług usta­leń, je­st spe­cja­li­stą od ge­ne­ro­wa­nia pre­cy­zyj­ny­ch mo­de­li cy­fro­wy­ch 3D (m.in. pre­zen­tu­je swo­je pra­ce na plat­for­mie Art­Sta­tion). Na pierw­szy rzut oka mo­że się to wy­da­wać nie­szko­dli­wą dzia­łal­no­ścią z ob­sza­ru gra­fi­ki kom­pu­te­ro­wej. Jed­nak To­ma­sz Pią­tek pod­kre­śla, że tech­no­lo­gie two­rze­nia re­ali­stycz­ny­ch mo­de­li i gra­fik 3D mo­gą być wy­ko­rzy­sty­wa­ne nie tyl­ko w sztu­ce, ale tak­że w pro­pa­gan­dzie. W epo­ce dez­in­for­ma­cji i me­diów cy­fro­wy­ch re­ali­stycz­ne wi­zu­ali­za­cje mo­gą słu­żyć np. do two­rze­nia prze­ko­nu­ją­cy­ch ma­te­ria­łów pro­pa­gan­do­wy­ch lub fał­szy­wy­ch prze­ka­zów (np. tzw. de­ep­fa­ke). Part­ner­stwo Ła­zar­skie­go z bia­ło­ru­skim gra­fi­kiem wy­spe­cja­li­zo­wa­nym w tej dzie­dzi­nie do­da­je ko­lej­ny ele­ment ukła­dan­ki – po­ten­cjal­ny do­stęp do na­rzę­dzi i za­so­bów mo­gą­cy­ch słu­żyć woj­nie in­for­ma­cyj­nej.

  Wszyst­kie po­wyż­sze po­wią­za­nia wska­zu­ją, że Ła­zar­ski utrzy­mu­je roz­bu­do­wa­ną sieć re­la­cji z oso­ba­mi zza na­szej wschod­niej gra­ni­cy, z któ­ry­ch czę­ść po­sia­da bli­skie związ­ki z wła­dza­mi Ro­sji lub Bia­ło­ru­si. Nie są to ty­po­we kon­tak­ty dla prze­cięt­ne­go pol­skie­go przed­się­bior­cy czy po­li­ty­ka. Z per­spek­ty­wy ana­li­zy kontr­wy­wia­dow­czej, ta­kie re­la­cje mo­gą uła­twiać po­zy­ska­nie lub wy­wie­ra­nie wpły­wu na Ła­zar­skie­go przez ob­ce służ­by – czy to po­przez wspól­ne in­te­re­sy fi­nan­so­we, któ­re mo­gą uza­leż­niać, czy po­przez bez­po­śred­nie kon­tak­ty oso­bi­ste. War­to od­no­to­wać, że po wy­bu­chu opi­sa­nej wy­żej „afe­ry spra­woz­da­nio­wej” w Kon­fe­de­ra­cji Ro­man Ła­zar­ski zre­zy­gno­wał z funk­cji peł­no­moc­ni­ka fi­nan­so­we­go ko­mi­te­tu wy­bor­cze­go, ale nie­mal na­tych­mia­st ob­jął kie­row­nic­two Kon­gre­su Pol­skie­go Biz­ne­su, or­ga­ni­za­cji po­wią­za­nej z No­wą Na­dzie­ją. Ozna­cza to, że mi­mo for­mal­ne­go od­su­nię­cia od fi­nan­sów par­tii, wciąż po­zo­stał on oso­bą na stra­te­gicz­nym sta­no­wi­sku, dys­po­nu­ją­cą sie­cią kon­tak­tów w sfe­rze go­spo­dar­czej. Ta­ka po­zy­cja rów­nież mo­gła­by być cen­na, gdy­by – hi­po­te­tycz­nie – ktoś chciał wy­ko­rzy­sty­wać Ła­zar­skie­go do wpły­wa­nia na oto­cze­nie Ment­ze­na i Kon­fe­de­ra­cji.

Pod­su­mo­wa­nie po­szlak

  Ze­bra­ne in­for­ma­cje two­rzą nie­po­ko­ją­cy ob­raz, choć na­le­ży pod­kre­ślić, że wska­zu­ją one na po­szla­ki, a nie sta­no­wią twar­de­go do­wo­du agen­tu­ral­nej dzia­łal­no­ści Ro­ma­na Ła­zar­skie­go. Nie­mniej jed­nak ku­mu­la­cja ta­ki­ch sy­gna­łów ostrze­gaw­czy­ch je­st zna­mien­na. Z jed­nej stro­ny ma­my nie­wy­tłu­ma­czal­ne błę­dy do­świad­czo­ne­go i świet­nie wy­kształ­co­ne­go fi­nan­si­sty, któ­re przy­nio­sły po­waż­ne szko­dy fi­nan­so­we Kon­fe­de­ra­cji oraz par­tii No­wa Na­dzie­ja – co moż­na in­ter­pre­to­wać ja­ko dzia­ła­nia sa­bo­tu­ją­ce od we­wnątrz, a nie zwy­kłe po­tknię­cia. Z dru­giej stro­ny wi­dzi­my sze­ro­kie po­wią­za­nia biz­ne­so­we Ła­zar­skie­go z oso­ba­mi z krę­gów ro­syj­ski­ch i bia­ło­ru­ski­ch, nie­jed­no­krot­nie zwią­za­ny­ch z apa­ra­tem wła­dzy ty­ch pań­stw.

  Te­go ro­dza­ju ko­nek­sje bu­dzą py­ta­nia o lo­jal­no­ść i mo­ty­wa­cje Ła­zar­skie­go, zwłasz­cza w kon­tek­ście po­dej­rzeń, że Kreml czy Miń­sk mo­gą dą­żyć do in­fil­tra­cji lub osła­bie­nia pol­ski­ch śro­do­wi­sk po­li­tycz­ny­ch kry­tycz­ny­ch wo­bec wschod­ni­ch re­żi­mów. Jak ujął to por­tal ana­li­zu­ją­cy te po­wią­za­nia, roz­bu­do­wa­na sieć biz­ne­so­wa Ła­zar­skie­go z oso­ba­mi po­wią­za­ny­mi z re­żi­ma­mi Ro­sji i Bia­ło­ru­si ro­dzi po­waż­ne wąt­pli­wo­ści co do trans­pa­rent­no­ści i bez­pie­czeń­stwa fi­nan­so­we­go oto­cze­nia Kon­fe­de­ra­cji. In­ny­mi sło­wy, na pod­sta­wie do­stęp­ny­ch pu­blicz­nie in­for­ma­cji moż­na wska­zać sze­reg po­szlak su­ge­ru­ją­cy­ch, że Ro­man Ła­zar­ski mógł­by dzia­łać ja­ko „agent wpły­wu”: ce­lo­wo po­peł­nia­jąc kosz­tow­ne błę­dy na szko­dę wła­snej for­ma­cji po­li­tycz­nej oraz utrzy­mu­jąc nie­ja­sne in­te­re­sy z oso­ba­mi z blo­ku wschod­nie­go.

  Choć brak twar­dy­ch do­wo­dów (co zresz­tą je­st ty­po­we, je­śli mó­wi­my o ak­tyw­nym agen­cie dzia­ła­ją­cym w kon­spi­ra­cji), ze­bra­ne fak­ty z pew­no­ścią uza­sad­nia­ją bacz­ną ob­ser­wa­cję i dal­sze spraw­dza­nie dzia­łal­no­ści Ła­zar­skie­go przez służ­by kontr­wy­wia­dow­cze. Wszyst­kie te ele­men­ty ra­zem sta­no­wią spój­ny wzo­rzec, któ­ry – z punk­tu wi­dze­nia ofi­ce­ra bia­łe­go wy­wia­du – mo­że wska­zy­wać na agen­tu­ral­ne uwi­kła­nie Ro­ma­na Ła­zar­skie­go, bą­dź co naj­mniej na ist­nie­nie re­al­ne­go za­gro­że­nia dla bez­pie­czeń­stwa fi­nan­so­we­go i in­for­ma­cyj­ne­go Kon­fe­de­ra­cji ze stro­ny je­go oso­by.

Grzegorz GPS Świderski

__________________

Hagady Grzegorza Brauna <- poprzednia notka

na­stęp­na not­ka ->

__________________


Źródła

Odrzucone sprawozdanie Konfederacji. PKW zdecydowała. Będzie odwołanie

https://www.money.pl/gospodarka/odrzucone-sprawozdanie-konfederacji-pkw-zdecydowala-7136132851108448a.html

Sprawa subwencji dla PiS i Konfederacji. PKW zdecydowała

https://www.pap.pl/aktualnosci/subwencje-dla-pis-i-konfederacji-pkw-zdecydowala

Konfederacja bez pieniędzy? PKW zdecydowała ws. sprawozdania finansowego

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-konfederacja-bez-setek-tysiecy-zlotych-pkw-odrzuca-sprawozda,nId,7932474

Partie Nowa Nadzieja i KORWiN nie złożyły sprawozdań za 2024 rok. Grozi im wykreślenie z ewidencji

https://www.pap.pl/aktualnosci/partie-nowa-nadzieja-i-korwin-nie-zlozyly-sprawozdan-za-2024-rok-grozi-im-wykreslenie-z

Partię Mentzena czeka wykreślenie? PKW odrzuciła sprawozdanie Nowej Nadziei

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Partie-Mentzena-czeka-wykreslenie-PKW-odrzucila-sprawozdanie-Nowej-Nadziei-8961993.html

Zdaniem PKW Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena mogła być nielegalnie finansowana

https://www.rp.pl/polityka/art42580131-partia-slawomira-mentzena-nielegalnie-finansowana-alarmujace-wnioski-pkw

PKW miażdży Nową Nadzieję Mentzena. Zarzuty o nielegalne finansowanie

https://www.money.pl/gospodarka/pkw-miazdzy-nowa-nadzieje-mentzena-zarzuty-o-nielegalne-finansowanie-7171398137899936a.html

Roman Łazarski, Autor w serwisie PAFERE

https://www.pafere.org/author/romanlazarski/

Konfederacja traci pieniądze. Wiemy, kto jest odpowiedzialny za duże zaniedbanie

https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/konfederacja-traci-pieniadze-wiemy-kto-jest-odpowiedzialny-za-duze-zaniedbanie/5m3cdgt

Kolejne problemy partii Mentzena. PKW odrzuciła sprawozdanie

https://wiadomosci.wp.pl/kolejne-problemy-partii-mentzena-pkw-odrzucila-sprawozdanie-7168363719723840a

„Ma powiązania z rosyjskim i białoruskim biznesem”. TVP Info o skarbniku Mentzena

https://polskieradio24.pl/artykul/3510716,ma-powiazania-z-rosyjskim-i-bialoruskim-biznesem-tvp-info-o-skarbniku-mentzena

Afera Mentzena. Skarbnik Konfederacji ma powiązania z Rosją i Białorusią

https://checkpress.pl/artykul/skarbnik-mentzena-i-powiazania-n1527505

GPS
O mnie GPS

Sarmatolibertarianin, bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, filozofuję, politykuję, uzasadniam, prowokuję.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo