Kultura 19.07.2010, 21:52 "Przyjaźń", odc. 34 Santiago wyszedł na taras "na papieroska", ale zanim się obejrzał, wypalił pół paczki. Uniósł brwi i westchnął ze zdziwieniem nad własnymi możliwościami. Przetarł dłonią oczy wchodząc w ciemny korytarz...
Polityka 6.07.2010, 19:00 Czy Polacy wybić się mogą na niepodległość (mentalną)? Żaden ze startujących w wyborach prezydenckich kandydatów nie był moim kandydatem. Pokolenie skażone komuną, a nawet jeszcze zaborami, po prostu musi wymrzeć i w tym miejscu dopiero utworzy się nowa jakość. Najbardziej...
Rozmaitości 1.07.2010, 02:58 Taxi vs. PKP w rytmie wuwuzeli - opowieści wakacyjne cz.7 Na przekór stenogramom, gazom, a nawet porażce Skry Bełchatów z Dynamem Moskwa, po kilku miesiącach wzajemnego traktowania się jak ludzkie śmieci, mój kochany S. i ja wróciliśmy do siebie. Obczajałam tamtetgo...
Kultura 30.06.2010, 21:58 "Przyjaźń", odc. 33 Zapach tytoniu z mentolowym płynem do odświeżania jamy ustnej i delikatną domieszką perfum ożywił doznania zmysłowe Anny, dotychczas skazane na jednostajność piwnicznych woni. Oddechy młodych zderzyły się ze sobą z impetem...
Kultura 18.06.2010, 22:58 "Przyjaźń", odc. 32 Kolumbijczyk nie miał pomysłu na adekwatną do otrzymanej czułości reakcję, więc tylko wydukał "eeech... cheee" niczym chory odłączony od aparatu tlenowego. Nie przewidział, że prawdziwe rozkosze dopiero go czekają....
Kultura 13.06.2010, 01:34 "Przyjaźń", odc. 31 Całą noc przesiedzieli na podłodze, poniżej okien, czyli poniżej linii strzału. Florencia uspokajała się powoli w ramionach brata. Drgawki wywołane łkaniem stawały się rzadsze, a ona, coraz bardziej nimi wyczerpana, przenosiła się...
Kultura 5.06.2010, 17:51 "Przyjaźń", odc. 30 Bez głębszego namysłu Santiago wskoczył z powrotem na fotel, nacisnął sprzęgło, gaz i wyrwał pod prąd. Lincoln stracił kilka sekund odczytując jego zamiar i zbierając się po uderzeniu. Rozpędzona kolorowa karuzela...
Kultura 31.05.2010, 22:26 "Przyjaźń", odc. 29 Rozważając tajemnicę skażonej butelki, Santiago skierował się na ślimaki w stronę Westchesteru. Panamera zamruczała przyjaźnie niczym oswojony tygrys syberyjski. Santiago drapał ją za uchem kierownicy. W Nowym Jorku każdy posiada ze...