Harley Porter Harley Porter
856
BLOG

Braun uderzył w system! System zniszczy Brauna!

Harley Porter Harley Porter Polityka Obserwuj notkę 16

Trudno, ale coś się we mnie burzy kiedy oglądam te wszystkie medialne ataki na Grzegorza Brauna, choć niektórzy mówią na niego - strażak Braun! Nawet ludzie z których zdaniem się liczyłem przepuścili naszego strażaka przez dziennikarską maszynkę do mięsa. Ponoć Braun jest ruskim agentem, mającym skompromitować Polskę w oczach świata, choć Tusk swoją pro berlińską uległością skompromitował Ją już dawno temu, a święto Chanuki zainicjowane w polskim sejmie zaśpiewami rabinów, zupełnie jak byśmy byli w synagodze w państwie, które na pewno nie reprezentuje interesów Rzeczypospolitej, ma świadczyć o naszej tolerancji i otwartości, choć wszyscy, którzy patrzą na tą żydowską obrzędowość w polskim sejmie, czują się jakoś nieswojo.

O ile można mieć pretensję do Grzegorza Brauna o formę jego manifestacji politycznej. Uruchomiona gaśnica proszkowa nie przyczynia się bowiem do komfortu dróg oddechowych oraz oczu, a wręcz przeciwnie, co chyba, nieco zaskoczony, odczuł sam zainteresowany, to sam powód jego interwencji, jest jak najbardziej znaczący! O tym, że coś jest na rzeczy mogą świadczyć setki tysięcy głosów poparcia płynących z internetu i fakt uzbierania dla posła w bardzo krótkim czasie dziesiątków tysięcy złotych jako zadośćuczynienie za odebrane mu, przez marszałka sejmu, poselskie diety. Ktoś może zarzucić, że owego wsparcia udzieliło Braunowi, tak bardzo krytykowane przeze mnie w innych notkach, polactwo. Jednak trzeba mieć świadomość, że Polaków bezobjawowych cechuje kliniczna pro unijność  i niemal dewiacyjna poprawność polityczna, a co najmniej, całkowita obojętność odnośnie spraw społecznych i politycznych, dziejących się w Polsce. Tutaj zaś mamy do czynienia z bardzo mocnym poparciem postawy, która ani z jednym, ani z drugim ani trzecim, nie ma nic wspólnego.

Co więc tak poruszyło Polaków, że gremialnie, wbrew potępieńczym wrzaskiem establishmentu, ruszyli z poparciem dla Brauna? Owo zjawisko przypomina mi sytuację, w której na zjechany przez wszystkich możliwych krytyków film, walą do kina tłumy widzów. Bo to, że cały światek polskiej polityki od prawa do lewa i wszyscy opiniotwórczy dziennikarze, zjednoczyli się przeciwko Grzegorzowi Braunowi, nie ulega wątpliwości. Jednak w związku z tą sytuacją, jak odgłos startującego, ciężkiego bombowca, wybrzmiewa pytanie - dla czego nie postąpił tak samo naród? Czyżby, wmawiany przez różne Engelkingi, Grosy i tym podobne polakożercze indywidua, polski antysemityzm był faktem? Czy najspokojniejszy pod względem przestrzeni do życia poza Izraelem kraj, w którym Żydzi zamieszkiwali w największej swojej liczbie od trzynastego wieku, okazał się tak bardzo anty żydowski? Bynajmniej! Kiedy w całej Europie płoną synagogi, a policja musi ochraniać żydowskie zgromadzenia, w Polsce gminy żydowskie kwitną, a pulaśne twarze ich rabinów błyszczą się od dostatku. Dlaczego więc takie poparcie dla Brauna, który zakwestionował żydowskie rytuały w polskim sejmie?

Odpowiedź może być tylko jedna, choć jest złożona! Najzwyczajniej w świecie, czy to się komuś podoba czy nie, dla Polaków żydowskie święto Chanuki jest obce kulturowe! Można podbijać bębenka, Tupac nóżką i upierać się, że judaizm to część polskiej kultury, ale obecnie, współcześnie - to nieprawda! Nie ma w Polsce na tyle dużo Żydów aby mówić o jakiejś znaczącej diasporze. Zresztą nigdy naród żydowski nie zasymilował się z polskim. Ich zwyczaje, kultura i wyznanie zawsze toczyły się w zamkniętym kręgu i były dla Polaka obce. Oni zawsze traktowali nas jako goyów, ludzi z zewnątrz, nie swoich, a wręcz wrogich i tak właściwie jest do dzisiaj. Wszelkie więc próby wpisania ich religijnych czy społecznych obyczajów w polską tradycję jawi się dla nas jako dziwaczne, sztuczne i fałszywe. Do tego dochodzi izraelska, żydowska roszczeniowość, antypolska postawa władz Izraela, oraz nachalność polskiego establishmentu w lansowaniu obcego nam kulturowe obyczaju i to wyznawanego przez ludzi i państwo wrogie Polsce. Tak wrogie! Izrael wielokrotnie owej wrogości dawał przykłady!

Jaką więc ma być reakcja Polaków? Jak się mają zachować, kiedy poseł Braun za pomocą gaśnicy wysyła do nich przekaz o następującej treści: spójrzcie z  polskiego sejmu uczynili synagogę, a obyczaje naszych wrogów, rządzący Polską, niezależnie od politycznej opcji, uznają za swoje! Spójrzcie - woła dalej Braun -  to ci, którzy zamiast kłaniać się krzyżowi, kłaniają się siedmiu ramiennej menorze! Komu więc oni służą - wybrzmiewa kolejne i ostatnie już pytanie - wam czy im?

Za owe niewypowiedziane, ale mentalnie rozpoznane przez Polaków, pytania Grzegorz Braun zostanie prawnie, towarzysko i materialnie zniszczony! Naruszył on bowiem ów nienaruszalny element poprawności, wyznawanej niestety przez lwią częśc polskich środowisk politycznych, jakim jest spolegliwość wobec Żydów i zaszczepione w nas od czasów prezydentury Kwaśniewskiego nieuprawnione, kłamliwe bo nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, poczucie winy za los polskich żydów, jakie wpisali w nas z nadania najpierw Moskwy, a później  Brukseli, za pomocą swoich czynowników, rządzący naszym krajem. W końcu ludźmi z poczuciem winy łatwiej się manipuluje! Braun kopnął w tą nienaruszalną menorę, a raczej zgasił ją, co docenili Polacy, ale za co zniszczy go system!


Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka