Światowe media reagują na słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o "dawaniu w szyję" przez polskie kobiety. (fot. PAP, Twitter)
Światowe media reagują na słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o "dawaniu w szyję" przez polskie kobiety. (fot. PAP, Twitter)

Słowa Kaczyńskiego dotarły do najdalszych zakątków świata. Media o "dawaniu w szyję"

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 136
Słowa Kaczyńskiego o "dawaniu w szyję", które według niego jest przyczyną niskiej dzietności w Polsce komentowane są przez wiele światowych mediów, m. in. z Nowej Zelandii, Wietnamu czy Indii.

Kaczyński o niskiej dzietności

Jarosław Kaczyński w sobotę 5 listopada, podczas spotkania z mieszkańcami Ełku stwierdził, że niska dzietność w Polsce wynika, z tego, że kobiety piją za dużo alkoholu.

— To nie jest kwestia tylko materialna, to jest kwestia pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań" — stwierdził prezes PiS. — Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie — wyjaśnił. Dodał również, że kobiecie wystarczą jedynie dwa lata nadmiernego picia alkoholu, by popaść w alkoholizm, podczas gdy mężczyźni musieli robić to dziesięć razy dłużej – 20 lat.

O "dawaniu w szyję" piszą w najdalszych zakątkach świata

Wypowiedź prezesa PiS komentowana jest przez wiele światowych mediów, z odległych krajów. Pisze o nich m. in. jeden z największych portali w Nowej Zelandii – stuff.co.nz.

— Polski lider za niską dzietność wini kobiety, które za dużo piją — pisze portal. Autor publikacji opisuje również reakcje na słowa Kaczyńskiego wśród Polaków i odnosi się do dowcipów i memów, które powstały na ten temat.

— Opozycyjni politycy krytykują 73-letniego wiecznego kawalera i zarzucają mu, że jest oderwany od rzeczywistości — czytamy.

O tezach głoszonych przez prezesa PiS dowiedzieli się również mieszkańcy Australii, na łamach "Brisbane Times".

— Polski polityk wzbudza śmiechy łącząc niską dzietność z piciem kobiet — napisano.

Słowa Kaczyńskiego dotarły do Azji

Z kolei w Azji wspomniał o tym m. in. wiodący dziennik z Korei Południowej – Donga.com, który powołując się na doniesienia agencji AFP przekazał, że słowa Kaczyńskiego wzbudziły krytykę zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.

Wypowiedź prezesa PiS dotarła również do Indii, gdzie przetłumaczono ją na język telugu, którym posługuje się ponad 90 mln mieszkańców tego kraju. W relacji na stronie internetowej nadającej w tym języku telewizji 10tv również podkreślono, że wywołała ona ogromną falę krytyki.

Jeden z największych wietnamskich portali informacyjnych, vnexpress.net wyszczególnił cytat o tym, ile czasu zajmuje mężczyźnie uzależnienie się od alkoholu. Serwis zauważa także, że sam Kaczyński nie ma dzieci.

Światowe media wskazują na rząd PiS

O słowach Kaczyńskiego piszą też portale z wielu innych krajów, m. in. USA, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Francji, Finlandii czy Turcji. Hiszpańska agencja Europa Press podała statystyki, z których wynika, że kobiety sięgają po alkohol rzadziej niż mężczyźni. Wskazano też na to, jak rząd PiS przyczynił się do dzietności w Polsce.

— PiS doszedł do władzy w 2015 roku, po części dzięki obietnicom zwiększenia dzietności i pomocy rodzinom wielodzietnym. Od tego czasu Polska wprowadziła prawie całkowity zakaz aborcji, co wywołało masowe protesty i krytykę ze strony innych krajów europejskich — przekazano. Na kwestię aborcji zwrócił też uwagę meksykański dziennik "El Informador".

U sąsiadów też piszą

Tezy Kaczyńskiego nie przeszły bez echa także w sąsiednich krajach. Czeski portal Seznam Zprávy porównał je do "podobnie dziwacznej teorii" prezydenta Miloša Zemana, który w 2013 roku oznajmił, że skoro zaczął palić papierosy dopiero w wieku 27 lat – może to robić bez ryzyka. Z kolei według niemieckiego "Der Spiegel" PiS "w ostatnich latach obrało kurs nacjonalistyczny".

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura