Kaczyński mówi problemie z alkoholem wśród młodych kobiet. Źródło: PAP/Tomasz Waszczuk, CC0
Kaczyński mówi problemie z alkoholem wśród młodych kobiet. Źródło: PAP/Tomasz Waszczuk, CC0

Kaczyński o młodych kobietach: "Dają w szyję". Katolicki publicysta oburzony

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 254
– Jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie – twierdzi powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Ełku Jarosław Kaczyński. Słowa prezesa PiS ostro skrytykował katolicki publicysta związany z prawicowymi mediami, między innymi "Gazetą Polską", czyli Tomasz Terlikowski.

– Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25 roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna żeby popaść w alkoholizm to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa – podzielił się swoją tezą na temat przyczyn niskiej dzietności Polaków prezes PiS Jarosław Kaczyński. 


Terlikowski nie śmieje się ze słów Kaczyńskiego 

Do słów Jarosława Kaczyńskiego w obszernie na swoich mediach społecznościowych odniósł się katolicki publicysta związany m.in. z "Gazetą Polską" Tomasz Terlikowski. 

"Wypowiedź Kaczyńskiego w Ełku - inaczej niż uczestników spotkania - mnie nie rozbawiła" – stwierdził publicysta. Tomaszowi Terlikowskiemu nie spodobało się "zrzucenie odpowiedzialności za kryzys na kobiety, bo te same zjawiska społeczne dotykają także mężczyzn, a społecznie to niedojrzałość mężczyzn jest często poważnym problemem, także w kwestiach demograficznych".

"Najsmutniejsze (a może trzeba powiedzieć najbardziej żenujące) podczas tego spotkania były słowa o piciu kobiet. Nie jest jasne, dlaczego picie kobiet do dwudziestego piątego roku życia ma być problemem, a picie mężczyzn do tego samego roku życia nie ma nim być" – dodał. 

"Nie wiem, jak prezes Kaczyński, ale ja miałem w podstawówce kolegów, którzy uzależnili się już wtedy, i miałem znajomych na studiach, którzy zostali alkoholikami przed dwudziestym piątym rokiem życia. Alkoholizm mężczyzn i kobiet jest tak samo niebezpieczny dla rodzin, dla dzietności, ale przede wszystkim dla dzieci" – wspominał. 

Oburzenie w internecie po słowach Kaczyńskiego 

Do słów Jarosława Kaczyńskiego dotyczących problemów z alkoholem wśród młodych kobiet odniósł się m.in. Roman Giertych, który nazwał prezesa PiS "bezczelnym i chamskim typem". 

"Najbardziej przygnębiające jest to, że ten bezczelny, chamski typ Jarosław Kaczyński obraża polskie kobiety, a sam osobiście odpowiada za to, że młodych rodzin nie stać na posiadanie dzieci" – napisał Giertych na Twitterze. 

Współzałożyciel Partii Razem Adrian Zandberg zauważa natomiast inne problemy, niż ten, o którym mówił Jarosław Kaczyński. 

"Dzieci nie będzie, bo Polki »dają w szyję«, twierdzi prezes Kaczyński Owszem, dzieci będzie mniej. Bo szliście na pasku deweloperki, więc mieszkanie to luksus. Bo płace realne spadają. Bo kobiety boją się ciąży pod lex Przyłębska. Kto tego nie widzi, nie powinien rządzić Polską" – pisze Zandberg. 

"To co Kaczyński powiedział o kobietach odnosi się do wszystkich Polaków. On nie wie jak wygląda normalna polska rodzina. Za niski przyrost naturalny obwinia kobiety, ale nie widzi swoich błędów. Brak mieszkań, słaby dostęp do ginekologów, brak żłobków, zero stabilności zarobków" – pisze z kolei Michał Kołodziejczak z Agrounii. 


Broni słów Kaczyńskiego. Przedstawia dane WHO

Mimo, że większość osób krytykuje słowa Jarosława Kaczyńskiego to znalazły się osoby, które postanowiły bronić zdania lidera PiS. Jedną z takich osób jest znany z prawicowych poglądów Maciej Stańczyk, który przedstawił oficjalne dane WHO dot. alkoholizmu wśród kobiet. 

"Dobra, to teraz pośmieszkujcie z WHO i zróbcie oburzonko jak na Kaczyńskiego" – napisał Stańczyk. 

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka