Zbyszek Zbyszek
253
BLOG

Konfederacja RP to partia kłamstwa, ale nie tylko :)

Zbyszek Zbyszek Polityka Obserwuj notkę 7

Konfederacja RP to partia kłamstwa. Pisze o tym znany zwolennik, propagator, kandydat w prawyborach tej partii w Warszawie, bloger @GPS. Pisząc o polityce, głosi publicznie, że to, co proponują i kierują do wyborców partie, to jest nieprawda. Jednak nie nazywa świadomego głoszenia przez partię nieprawdy kłamstwami, tylko znacznie łagodniej - to konwenanse :)

 "Głoszenie kłamstw, przeinaczeń czy półprawd, to nie jest hipokryzja, ale właśnie konwenanse."

Rozumiesz, myślałeś, że to, co mówi Konfederacja, to jej rzeczywiste plany, rzeczywiste postanowienia i stanowiska, a to.... e... "konwenanse". Takie coś, żeby ci było fajnie i przyjemnie. Coś jak mówi się kobiecie, że ładnie wygląda, gdy wcale tak nie jest, ale przyjęte jest, że tak się mówi.

Ale bloger @GPS mówi nieprawdę, bo konwenanse polegają na tym, że są powszechnie przyjęte, tymczasem mówienie nieprawdy przez polityków jest przyjęte jako konwenans przez blogera @GPS, z jego afiliacji, należy wnosić, że przez Konfederację RP, ale nie przez wszystkich ludzi. Ludzie myślą, że politycy mówią prawdę.

Nie, nie powie przedstawiciel Konfederacji, zacytujmy:

"Nawet dzieci zdają sobie sprawę, że hasła wyborcze nie opisują prawdziwych postulatów, które mają być wprowadzone."

No to jest jakież wyznanie. Zatem jeśli uwierzyłeś w jakieś hasła wyborcze polityków Konfederacji to jesteś mniej rozwinięty niż dziecko. Jesteś po prostu głupkiem. Człowiekiem niedorozwiniętym umysłowo. Czas dorosnąć! Do poziomu polityków Konfederacji RP.

Zresztą rzeczywistość wydaje się potwierdzać tezy przedstawiciela Konfederacji, że to partia kłamstwa, bowiem to właśnie ta partia, głosząc nieustannie postulaty wolnościowe, wprowadziła do spółki z dwiema innymi do kodeksu karnego RP, przepis stricte totalitarny, dokładnie i brutalnie wymierzony w wolność ludzi, w wolność Polaków, w wolność słowa, bez której nie ma innych wolności, a więc par 9 art 130 KK.

A jednak Konfederacja RP w ostatniej odsłonie swojego polityka ma istotną zaletę. Otóż jest to u c z c i w a   partia kłamstwa. Może wadą jest to, że tak agresywnie i deprecjonująco odnosi się do naiwnych w swojej uczciwości ludzi, wierzących w to, że hasła wyborcze Konfederacji opisują prawdziwe postulaty, które mają być wprowadzone. Powiedzenie o tych ludziach, że nawet dzieci wiedzą, rozumieją to, czego oni nie wiedzą i nie rozumieją, jest ich ustawieniem poniżej poziomu rozwoju dziecka. Więc to trochę bolesne, ale znów dobre bo uczciwe postawienie sprawy.

PiS dla odmiany to fałszywa partia prawdy.

"Prawda i zwycięstwo idą w parze. Żeby zwyciężyła prawda, my musimy zwyciężyć. Ale żeby zwyciężyć, musimy walczyć o pamięć i prawdę. I wtedy nadejdzie ten dzień, nadejdzie zwycięstwo i prawda wyzwoli Polaków, wolnych Polaków"

- mówił Jarosław Kaczyński o wyjaśnianiu prawdy o katastrofie smoleńskiej, rozgrzewając tą wizją swoich zwolenników do poziomu najszczerszego poświęcenia, zanim PiS doszedł do władzy. I co? Czy prawda o smoleńsku zwyciężyła? Czy też Jarosław Kaczyński okłamywał w świetle płonących pochodni swoich sympatyków i ludzi, którzy mu wierzyli? Czy PiS w ogóle, choć przez chwilę, chciał wyjaśnić prawdę w wersji innej niż ta podana oficjalnie przez poprzedników czy też kłamał od początku? Otóż, PiS nawet nie powołał komisji państwowej do wyjaśniania tej katastrofy. A dopiero takie ciało-instytucja, ma prerogatywy i realne możliwości wyjaśniania takiego zagadnienia. Ale nie. Takiej komisji PiS nie powołał. Gorzej, powołał w to miejsce cyrk, pod dowództwem najpierw wielbionego, a potem sekowanego i odstawionego do kąta polityka. Czyli nie dość, że nie próbował realnie wyjaśniać katastrofy, to na dodatek czynnie i aktywnie starał się oszukać ludzi, że to właśnie robi. I... zwolennicy PiS byli "coraz bliżej prawdy" w rytm upływających lat. Coraz bliżej, coraz bliżej, już prawie no... prawda ich wyzwoliła.

KO i reszta to dla odmiany fałszywe partie fałszu. Jedyne co prawdziwe u nich, to to, żeby odsunąć PiS. Cała reszta nie jest - i tu zwolennik Konfederacji może mieć rację - brana na poważnie, ani przez elektorat tych partii, ani przez polityków tych partii. Może to są w istocie partie najbardziej polskie, takie rdzennie polskie. Bo polskość ufundowana jest na najgłębszej możliwej hipokryzji. Jest to wada, ale jednocześnie ogromna zaleta Polaków. Więc może Konfederacja ma rację, a ja jej nie mam, nie miałem? Może być Polakiem, to znaczy rozumieć, że deklaracje i hasła nie są wcale naprawdę?!

Polacy nie traktowali haseł, ogólnych zasad, powszechnych wartości poza osobistymi, na serio. Dlatego właśnie w Polsce nie było wojen religijnych, pomimo tego, że Polska od zawsze była i pozostaje krajem wybitnie katolickim. Dla Polaków pomysły z zachodu, aby z powodu różnic wyznaniowych nawzajem się zabijać były kompletnie z czapy. No owszem, jesteśmy katolikami. No dobra, protestantyzm godzi w katolicyzm. Ale... czy naprawdę? Ale katolicyzm dla nas jest taki "nasz", polski, może w sumie właśnie dobry. Liczy się to, co nam służy, z czym da się żyć, a te hasła i tak dalej to... no okej, ale bez przesady!

Hipokryzja, brak jednoznaczności, każdorazowe analizowanie (i naginanie) zasad i reguł pod względem ich przydatności do sytuacji jest typową cechą Polaków, dającą im w realnym życiu szereg korzyści. My po prostu nie bierzemy na poważnie - i tu znów być może bloger @GPS ma rację - tego, co się pojawia w przestrzeni publicznej. Jak Niemiec widzi "Verboten" (zabronione czy przejścia nie ma) to zawraca. Jak Polak to widzi, to się najpierw rozgląda czy nie ma policji, potem czy tędy będzie krócej i lepiej, a potem spokojnie przechodzi obok zakazu.

Hipokryzja leży też u podstaw kabaretu. Funduje postrzeganie świata z dystansem. Wiemy, że ważne jest to, co dotyczy bezpośrednio nas. I to jest głęboka mądrość, bo pozwala nam nie dać się oszukać, wielkimi hasłami, być odporniejszymi na społeczną inżynierię.

To właśnie z powodu hipokryzji i powierzchowności w polskiej religijności, tak trudno ją wyplenić z tego społeczeństwa, choć na zachodzie już tylko "wiatr hula" w tej przestrzeni. A trudno ją wyplenić, bo my nie traktujemy tej religijności na serio. Ksiądz się onanizował na plaży? No kicha, ale... Co nas to obchodzi? Byli księża pedofile? No to już oburzające, tu dotyka się najczulszych strun człowieka, ale... ostatecznie... wiadomo, nikt nie jest kryształowy, ogromna większość z księży to normalni ludzie, ten nasz jest naprawdę w porządku, to nam służy, to czego mamy rzucać religię i kościół. Ostatecznie... sami nie jesteśmy w porządku, bo co innego w kościele, a jak się wyjdzie z kościoła to... wiadomo. Szkoda gadać.

Tak więc w tym cudownym na Ziemi miejscu jakim jest Polska, hipokryzja godzi fałsze i prawdy. Funkcjonują partie uczciwego kłamstwa, kłamliwej uczciwości oraz kłamliwej kłamliwości. I jest dobrze. Po naszemu! Jakoś żyjemy! Z jednej strony do kitu, bo własnej produkcji zaawansowanej nie mamy, a jak mamy, to się jej nie docenia. Z drugiej strony do kitu, bo egoizm indywidualny i grupowy rozrywa państwo i społeczeństwo oraz eskaluje konflikty i agresję. Z trzeciej strony przybywa samochodów na ulicach, śpiewać niedługo będziemy kolędy. Gdy zgrzewka wody mineralnej spadła mi na jezdnię, to dwaj mężczyźni - kobiety zachowały neutralność - rzucili mi się do pomocy, a i potem - pomogli.

Więc w tym zdumiewającym kraju może nic nie jest do końca złe, może jest jakieś dobro we wszystkim, nawet w błędach i nieuczciwościach, od których przecież wolni są jedynie moralizatorzy, totalitaryści, a nie normalni ludzie jak ja i ty. Więc niech żyje Konfederacja. Niech żyje PiS. Niech żyje Koalicja Obywatelska, Trzecia droga, Polska Jest Jedna i Nowa Lewica. Niech żyje nasze napie..,.lanie się nawzajem. Ustawiczne kłótnie i naparzanki. Niech żyje to, co jest pod spodem. Rodzinność, przytomność umysłu stawiająca w nawiasie wszystko, co do rzeczywistości nie pasuje. Niech żyje zdrowy rozum Polaków. Jakoś to będzie. Nikt nie jest całkiem dobry, ani całkiem zły i być może rzeczywiście, nawet dzieci to wiedzą :)


Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka