Jak Polacy dali się ugotować jak ta przysłowiowa żaba na wolnym ogniu?
Tu trzeba uwzględnić dwie kwestie. Pierwsza z nich to przegięcie indywidualistyczne, które jest polskim zjawiskiem kulturowym, a które zostało wzmocnione przez liberalizm. Nie ma ono wiele wspolnego z realnym indywidualizmem, bo tu króluje anarchistyczny partykularyzm i egoizm.
Drugim czynnikiem jest niewielka waga przywiązywana do państwa i jego roli, co ma związek z kwestią pierwszą, bo Polak naiwnie sądzi, że wszystko zawdzięcza sobie i jest absolutnie niezależnym podmiotem. W ten sposób Polaka wyposażono, ideologicznie, w fałszywe przekonanie i to niezwykle niebezpieczne przekonanie, że wspólnota, której przecież zawdzięcza wszystko, jest nieistotna, bo liczy się tylko jego osobisty los.
Tu trzeba, paradoksalnie, stwierdzić, że częściową przyczynił się do teg sam PIS, bo to on dał Polakom 8 lat nadzwyczajnej prosperity mimo covidu i wojny na Ukrainie, i to ta prosperity, paradoksalnie wzmogła przekonanie każdego Polaka o jego osobistej kluczowej roli w osiągnięciu tego dobrobytu. Z kolei warto dodać, że te osiem lat bezustannego łomotu medialnego skierowanego przeciwko PISowi znieczuliło Polaków na hejt i propagandę i jeszcze dalej na bok zepchnęło refleksję o kluczowej roli państwa w trosce o wspólnotę narodową.
Wskutek tego znieczulenia na ataki i propagandę, i ignorowania roli państwa Polacy puszczają mimo uszu informacje o zwijaniu państwa i prześladowaniu opozycji, skoku na instytucje i spółki Skarbu Państwa, bo uznają je za niestotne dla swojego prywatnego bytowania. Skutki mogą być opłakane, bo wyprzedaż polskiego interesu narodowego na unijnym rynku - relokacja imigrantów, centralizacja - jest celowo przemilczana przez prorządowe media i nie zostaje poddana niezbędnej refleksji.
Rolnicy strajkują, no i fajnie, niech strajkują bo mają w tym interes, ale szersze tło tego strajku, jego przyczyny i ewentualne konsekwencje, do ludzi o mentalności lemingów nie docierają.
Mamy więc do czynienia z wygenerowaną przez liberalizm kompletną irracjonalnością i beztroską o los państwa.
