Rozmaitości 23.07.2009, 12:30 Czym jest dla mnie wolność Było kiedyś w Polsce szczęśliwe pokolenie, które pokłoniwszy się górom, plaży i słońcu - wybrało Pepsi. W zasadzie nie dostaliśmy niczego do wyboru, świat objęliśmy takim jaki już był, wtedy, gdy wybieraliśmy...
Polityka 14.07.2009, 12:51 Wzruszająca prostolinijność Piotra Semki Szara sieć wzajemnych powiązań prowadzi naród polski pod banderą Rzeczpospolitej, nie tyle Polskiej co zwyczajnie niepolskojęzycznej, do odkrycia niecnych powiązań między Grasiem Pawłem a niemiecką Stasi. Zarzuty są celne i...
Polityka 10.07.2009, 16:57 Cała anarchia mieści się w redaktorze Tyle rzeczy mnie w tym paternalizmie krępuje. No ciało mi krępuje i umysł mi krępuje i się czuję z powodu ojca tego nad głową moją stłamszony, słaby i obserwowany, choćby zza obrazu w pokoiku nad antykwariatem. Pół biedy,...
Kultura 1.07.2009, 12:49 Gawędziarz opowiada o upadku słońca Człowiek czasami ma ambitne założenia i zmęczony nawalanką postanawia dać sobie spokój, ale jednak natura grafomańska próżni nie znosi, więc przed zaplanowaną przerwą - jeszcze jeden tekst. Czytam...
Rozmaitości 29.06.2009, 13:35 Walka o polskość z tłem kulinarnym Słońce świeciło mi w twarz, kiedy tak czerwcowym popołudniem, żując łuskany słonecznik i popijając coca-colą, obserwowałem tramwaje przetaczające swoją hałaśliwą i połyskliwą masę pod moim nasypem. Godzina młoda, człowiek...
Rozmaitości 27.06.2009, 14:13 Terlikowski paradygmat związku niezboczonego Przyjmijmy zatem za Tomasze Terlikowski trzy filary, które mają kluczowe znaczenie dla ukonstytuowania związku niezboczonego. Są to: wierność, płodność i wychowanie dzieci. I jeśli te elementy nie mają znaczenia dla określenia...
Kultura 26.06.2009, 14:08 Nieznalska niewinna. Powieśmy Duchampa Wspaniałomyślne uniewinnienie Doroty Nieznalskiej, znanej głównie z krzyżowania genitaliów, przez gdański sąd przeszło jakoś bez echa. Jest to tym bardziej dziwne, że wyrok zapadł w kraju, gdzie nie ma dnia by nie...
Kultura 24.06.2009, 14:31 March of the pigs Robimy to dwadzieścia lat i dopiero teraz udało nam się tu trafić. Dwadzieścia lat od "Pretty Hate Machine" i ze dwanaście od czasu kiedy pierwszy raz trzymałem w rękach przegraną od kolegi "Broken". To są historie...