Pod koniec XVII wieku po kilkuset latach monopolu katolickiej szlachty Rzeczpospolita chwiała się ku upadkowi. Co więc zrobili katoliccy szlachcice kiedy doprowadzili swoją Ojczyznę do ruiny i nie było już więcej możliwe utrzymania monopolu na władze? Gdy wiedzieli że nie są już w stanie własnymi siłami dalej utrzymywać się przy korycie słali listy do cara Rosji o ochronę ich przywilejów i sprzedali Naród w niewolę. A Car ochoczo skorzystał z ich zaproszenia.Nigdzie na świecie nie było takiego przypadku aby tak spore Państwo samo się sprzedało w niewolę.
Obecnie Polskie samoloty są bezprawnie zatrzymywane i są z ich pokładów aresztowani opozycjoniści z Białorusi czy Rosji a Polska jedynie bezradnie na to patrzy. Obecnie jesteśmy upokarzani przez Łukaszenkę i Putina który pokazuje że w ogóle się z nami nie liczą. To nie tak że jesteśmy na kolanach a już prawie jesteśmy pod Rosyjskim butem.
Nie dość że Białoruscy opozycjoniści nie mogą liczyć na wsparcie Polski to teraz jeszcze Terlecki grozi liderce Białoruskiej opozycji że będzie ją do Moskwy wysyłał.
Już nie walczymy tylko z Niemcami czy Francją a mamy już poważny konflikt z Czechami a teraz otwiera się jeszcze konflikt z Danią. Pisowska propaganda ostro pracuje aby obrzydzić Amerykańskiego Prezydenta Bidena, obrzydzają społeczeństwu wszelkie wartości i struktury Unii Europejskiej. To jest tylko kwestia czasu jak władza zacznie się chwiać i znów trzeba będzie słać listy do cara Rosji o ochronę pisowskich przywilejów.
Kiedy więc się zacznie wychwalanie przez pisowska propagandę wartości rosyjskich i współpraca z Putinem i Łukaszenką w sprawie zwalczania ludzi niewygodnych dla władzy? Ani się obejrzymy a będziemy w szeroko otwartych ramionach Rosyjskich i tym razem nas z nich nie wypuszczą. Pis ciągnie nas w Rosyjską strefę wpływów i ten proces coraz bardziej przyspiesza.
