brasileirao brasileirao
675
BLOG

Wojna o Falklandy wiecznie żywa

brasileirao brasileirao Polityka Obserwuj notkę 2

Torneo Clausura Crucero General Belgrano 2012 - tak miały nazywać się rozgrywki o mistrzostwo Argentyny. Dla kibica w Polsce to nic nie znacząca nazwa. Dla kibiców w Argentynie i Wielkiej Brytanii to zaczyn do kolejnej bitwy. Kolejnej bitwy o Falklandy albo Malwiny.

A było to tak:

Generał Manuel Belgrano jest jednym z bohaterów narodowych Argentyny. Pomysłodawcą jej flagi, jednym z najważniejszych bojowników o secesję krainy, który pod rządami Hiszpanii nazywała się Wicekrólestwem La Platy, a dzisiejsza Argentyna stanowiła jego południową część.

Belgrano zasłynął jako jeden z obrońców Buenos Aires podczas inwazji brytyjskiej w 1806 roku. Krążownik Generał Belgranonosił imię na cześć tego sławnego wojskowego, prawnika i polityka.

Ów statek był najważniejszym celem zniszczonym podczas argentyńsko-brytyjskiej wojny o Falklandy sprzed 30 lat (od 2. kwietnia 1982). Brytyjczycy zatopili go (wraz z 323 marynarzami i żołnierzami) kilka tygodni po rozpoczęciu tej krótkiej, bo 3-miesięcznej wojny. Symbolika więc w obydwu krajach znacząca. A wojna o Flaklandy (nazwa brytyjska) tudzież Malwiny (nazwa argentyńska) wciąż pozostaje żywa, a przekonać się można o tym przy okazji meczów piłkarskich między tymi krajami podczas mundialu.

Sławne już Falklandy/Malwiny to archipelg wysp zamieszkany przez...ok. 3000 ludzi! Nie słynie z bogactwa, nie ma tam złota, diamentów, ropy. Turystyka, rybołówstwo i rolnictwo - z tego żyje znacząca część mieszkańców.

Sama zaś historia konfliktu sięga początków XIX wieku, kiedy to wyspy zdaniem tworzącego się rządu Argentyny powinny były przypaść w udziale właśnie jemu a nie Brytyjczykom. Brytyjczycy wcześniej władali nimi na zmianę z Hiszpanami i Francuzami (zawiła sprawa przechodzenia terenów zamorskich w związku z różnorakimi sojuszami i mariażami królewskich rodów, które obalano albo powoływano do władzy). Ale Argentyny do początków XX wieku nie było! Stąd Londyn uznawał, że nie może dostać wysp twór, który wcześniej nie egzystował.

Sensownie czy nie, ale mniej więcej tak to było. I trwało przez ponad 100 lat. Czyli Zjednoczone Królestwo sprawowało zwierzchność na Falklandami. Tuż po II wojnie światowej Peron postanowił powalczyć o wyspy ale angielska propozycja arbitrażu w Hadze została odrzucona. 35 lat później junta wojskowa powalczyła już całkiem na serio z flotą brytyjską. Wojna pochłonęła ok. tysiąca ofiar śmiertelnych, kilka tysięcy rannych, kilkanaście tysięcy osób trafiło do niewoli. Większość ofiar to Argentyńczycy, którzy wysp odbić nie zdołali.

Krążownik General Belgrano i jego załoga byli największym przegranym tamtej, krótkiej batalii, której konsekwencją była konsolidacja Brytyjczyków wokół polityki rzadu Margaret Tatcher i jej ponowne zwycięstwo w wyborach mimo radykalnych reform i cięć budżetowych oraz walnie przyczniły się do końca junty wojskowej w Argentynie (dowódca wojsk i szef państwa, gen, Galtieri podał się do dymisji, która zapoczątkowała dalsze zmiany).

Clausura 2012 Copa Gaucho Rivero

Malvinas son Argentinas - widział tą tablicę każdy kto zbliżył się do granicy Argentyny. Nie ma tam złota, nie ma tam Argentyńczyków, ale jest królik, którego gonić warto.

Brytyjczycy też nie ustępują, chociaż utrzymywanie funta falklandzkiego pewnie trochę podatnika kosztuje (przelicznik 1:1 do funta szterlinga).

W przededniu 30 rocznicy wojny o Flaklandy/Malwiny federacja AFA zdecydowała więc o nazwaniu Clausury imieniem najważniejszej "ofiary" tamtej wojny czyli krążownika General Belgrano.

Po jaką cholerę, zapytacie?

Sięgamy znów pod skórę. Szefem AFA i zarazem jednym z wielu wiceprezydentów FIFA jest wszechwładający argentyńskim futbolem (czytaj: grubą forsą) Julio Grondona (pamiętacie, że na 50-lecie istnienia jego klub nawet wygrał Copa Sudamericana!). A Grondona nie tylko rządzić federacją zaczął w czasach junty i wojnę świetnie pamięta, ale przede wszystkim został oskarżony przez Brytyjczyków o korupcję i współdziałanie na ich nie korzyść przy rozdziale organizacji mundialu w 2018 i 2022.

Jego zdanie:

"Yes, I voted for Qatar, because a vote for the US would be like a vote for England, and that is not possible. But with the English bid I said: Let us be brief. If you give back the Falkland Islands, which belong to us, you will get my vote. They then became sad and left"

zrobiło furorę.

Ale Grondona rządzi piłką, która bez telewizji nie przeżyje. A państwową telewizja rządzi Cristina Kirchner - i to z nią pospołu - Grondona prowadzi wojnę z Wielką Brytanią. Nie dosyć więc, że turniej nosi nazwę Crucero General Belgrano to jeszcze piłkarze grają o Copa Gaucho Rivero. A ów Antonio Rivero był argentyńskim gaucho, który zdaniem Argentyńczyków walczył z brytyjskim okupantem, a zdaniem Brytyjczyków był bandziorem, który zabił pięciu mieszkańców Wyspy.

Ponad połowa reklam przy okazji meczów piłkarskich ligi argentyńskiej to reklamy gabinetu prezydenta republiki, projektów rządowych i państwowych monopoli energetycznych. Czyli Grondona i Kirchner w jednym stoją szeregu. Pytanie: po co?

Kto w co gra?

Nie wiem o co idzie gra, bo w Argentynie wybory się już odbyły, ale szef Ligi Morskiej już zapowiedział blokowanie statków pod banderą brytyjską, panamską i "innymi pirackimi banderami".

Żeby nie było, że tylko w Argentynie grają wyspami: książę William 2. lutego zawitał na Falklandy. Ponoć była to "rutynowa" wizyta. Acz już po tym, jak cała Argentyna i Wielka Brytania dowiedziały się o "Clausurze Crucero General Belgrano". Jakby tego było mało, Brytyjczycy akurat wymieniają w tym rejonie niszczyciel patrolujący wody regionu...

Argentyna zaś zwróciła się do ONZ o mediację...

Acha, w parlamencie głosują nad 20% podwyżką diet parlamentarzystów. 47800 pessos, czyli ponad 33 000 złotych. Ale nie wierzę aby było aż tak banalnie.

W Brazylii podają, że Cristinę Kirchner "akurat" odwiedził Sean Penn, który udzialił Argentynie poparcia. Za to pisma ekonomiczne zastanawiają się jak zbilansować handel z USA.

Pamiętacie film Wag the Dog z Dustinem Hoffmanem i Robertem de Niro?

Prędzej czy później szydło wyjdzie z worka!

A swoją drogą dobrze, że w tym roku nie ma mundialu i Argentyna z Anglią nie zagrają przeciwko sobie.

 

 

PS. Poprzednia Clausura, wygrana przez Velez nosiła nazwę "Malvinas Argentinas"...


 

brasileirao
O mnie brasileirao

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka