Polityka 1.05.2016, 22:59 Sędziowie wyklęci Mama Łukaszka przeglądała rachunki, szperała po portfelu po czym oznajmiła, że idzie po pożyczkę do banku. W domu zapanował popłoch. - Przecież mamy pieniądze - obruszył się tata Łukaszka. - Nie idę do banku po pieniądze -...
Polityka 26.04.2016, 23:01 Nasz sklep rybny będzie respektował wyroki TK! - Nie grymaś - ofuknęła wnuka babcia Łukaszka. - Ryba jest zdrowa. - Tak, ale to już przesada! - wybełkotał Łukaszek. - Ile tego można?! - Od trzech dni jemy tylko rybę - poparł go tata Łukaszka. - Pasta rybna, zupa rybna,...
Polityka 21.04.2016, 23:11 Gdzie dzielą dzieci Babcia Łukaszka kręciła się po mieszkaniu, zaglądała to tu, to tam, wzdychała, aż w końcu nie wytrzymała i zapytała wprost, gdzie jest mama Łukaszka. Bo już najwyższa pora na obiad. A tu krupnik stygnie. I trzeba by go odgrzewać,...
Polityka 17.04.2016, 22:55 Budujemy meczet, część 5 Pan Sitko, pracujący na budowie meczetu, sarkał i narzekał. Bo choć to wydawało się niemożliwe, zwiększono kontrolę i uczulono się na wyłapywanie najmniejszych usterek. - I pewnie dlatego tak się stało, jak się stało -...
Polityka 15.04.2016, 00:16 Sojusz egzotyczny, część 3, ostatnia I kiedy dziadek Łukaszka wraz z facetem spoglądali na siebie z sympatią dziadek stwierdził, że gorąco mu i można by się czegoś napić. Wyciągnął komórkę i zadzwonił do taty Łukaszka. - Jesteś jeszcze gdzieś koło tego...
Polityka 11.04.2016, 00:01 Sojusz egzotyczny, część 2 Tata Łukaszka szedł sobie swobodnie przez park koło pętli tramwajowej, gdy nagle stanął jak wryty. Widok, który ukazał się jego oczom zaiste był niezwykły. Niewielka postać w habicie i z kapturem stała tyłem do niego i z...
Polityka 7.04.2016, 23:55 Sojusz egzotyczny, część 1 No bo jak inaczej nazwać to, co przydarzyło się dziadkowi Łukaszka? I mamie Łukaszka też. I tacie Łukaszka... Ale jak to mawiają ministrowie transportu: po kolei. Po którejś z kolei kłótni światopoglądowej pomiędzy...
Polityka 30.03.2016, 23:54 Jak babcia Łukaszka w raju była Z babcią Łukaszka była o tyle prosta sprawa, że była i deklarowała się jako ateistka. Pytali się dziadka Łukaszka czy mu to nie przeszkadza. - Nie - mawiał dziadek Łukaszka. - Nie przeszkadza. Przynajmniej nie udaje. Niech wasza...