Od czwartku ponad sto osób w szpitalach z podejrzeniem zatrucia dopalaczami

Jest to tylko jeden z tytułów, które donoszą o groźnym zjawisku społecznym, jaki osiąga coraz większy zasięg szczególnie wśród młodych. Większość z nich udaje się wyratować od śmierci. Często też ci ryzykanci nie podejmują kolejnych prób z "medykamentami szczęśliwości". Znacznie gorzej przedstawia się sprawa z dopalaczami mentalnymi, działającymi słownym populizmem - jego hasłami - bezpośrednio na umysły podobnej grupy ludzi. Producentami czy też jedynie dilerami trujących, nierealnych pomysłów, są osoby w postaci Kaczyńskiego, Kukiza czy niegdyś Leppera i ich wyznawców. Ta społecznie groźna działalność zbyt często daje o sobie znać przy okazji kolejnych wyborów. Mimo, że przecież wyborcy już zdążyli poznać niektóre z tych smaków, oraz ocenić ich skutki działania. Jak chociażby smak i owoce IV RP... Okazuje się jednak, że część Polaków jest zarówno przed szkodą, jak i po szkodzie głupimi... Niestety, w ten sposób próbują unieszczęśliwić również niewinnych...