Już samo to pytanie jest bolesne. A przecież gdybym nie postawił na końcu znaku zapytania, to to stwierdzenie jest jeszcze bardziej bolesne, tragiczne po prostu, i niestety bliskie prawdzie.
Czego oczekiwali Polacy, czego się spodziewali po rządach p. Tuska?
Ogólnie rzecz ujmując, na pewno zmian na lepsze, no bo chyba nie zmian na gorsze, do licha.
A tymczasem, czego by ten rząd się nie podjął, czym by się nie zajął, to wszystko obracało się i nadal obraca przeciwko Polsce i Polakom. Nie będę tego wyliczał i analizował, bo robią to lepsi ode mnie specjaliści w każdej dziedzinie naszego życia. Weźmy tylko ostatni przykład, ostatnie osiągnięcia rządu p. Tuska – igrzyska, czyli Euro2012.
Sam, jako stary kibic, miałem nadzieję, że Euro2012 pozwoli nam cieszyć się zwycięstwami naszych piłkarzy, lub przynajmniej grą na odpowiednim poziomie. A przy okazji pokażemy tysiącom kibiców z Europy i reszty świata, oraz milionom telewidzów piękną rozwijającą się Polskę. Piękne stadiony, lotniska, hotele, autostrady, pociągi i polskie miasta. Odradzającą się Polskę.
A tymczasem …
Nic z tych rzeczy. Wstyd i hańba na każdym odcinku. Działalność tego rządu najlepiej opisuje się, jako nadmuchiwanie balonu sukcesu, który przy każdej okazji pęka z hukiem, duszonym i zagłuszanym przez media głównego ścieku. I niestety, świat cały ujrzy wreszcie Polskę taką, jaką ona jest w rzeczywistości, czyli szaro-burą. Ale, to jeszcze nie jest największym nieszczęściem. Bo największym nieszczęściem jest to, że wszystkie te ‘osiągnięcia’ rządu p. Tuska prowadzą do zguby Polski i Polaków. Proszę pokazać mi przynajmniej jeden przykład ‘osiągnięć’ rządu p. Tuska, który miałby na celu dobro Polski i Polaków, i został zrealizowany.
Dla mnie człowiek, to c+u+d, czyli ciało + umysł + dusza. I o tych sprawach myślę i piszę od czasu do czasu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
