Gdy kilkanaście lat temu Krzysztof Kononowicz w trakcie kampanii na prezydenta Białegostoku wypowiedział słowa " żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego" cała Polska miał używanie że to przejaw naszego skrajnego krajowego prostactwa i ciemniactwa.
Teraz okazuje się, że niesłusznie objawialiśmy wtedy w ten sposób nasze kompleksy, bo obecnie najstarsza demokracja świata kompromituje się w podobny sposób.
Otóż wczoraj parlament w Londynie głosował nad OŚMIOMA! różnymi wariantami w sprawie Brexitu i wszystkie je odrzucił, w ten sposób realizując postulat naszego ziomala by NIE BYŁO NICZEGO!
A poważnie, mierzą mnie już zachwyty nad tymi tymi brytolskimi woltami, że ta najstarsza w świecie demokracja sobie poradzi i jednoczesne potępienia rzekomo destrukcyjnego stanowiska Brukseli!
Jeśli parlament nad Tamizą nie potrafi się zdecydować, niech rozpisze nowe wybory albo nowe referendum, bo sam jak widać jest niezdolny do czegokolwiek, czyli jest zdolny do Niczego!
