Wczoraj, w Loży Prasowej dziennikarze, którzy wspierają reżim PO, demonstracyjnie wyrażali żal i zażenowanie z powodu tego, że J. Kaczyński wręczył petycję B. Obamie. Najzajadlej pana Kaczyńskiego krytykował przedstawiciel Gazety Wyborczej.
Prezes PiS, złożył prezydentowi Obamie prośbę, by władze USA pomogły ujawnić prawdziwe przyczyny Tragedii Smoleńskiej.
Celowo użyłem tu słowa reżim, gdyż tylko reżim śmie odmawiać bratu tragicznie wyeliminowanej ofiary, prawa w dochodzeniu do prawdy.
A przecież akt wręczenia tej petycji wpisywał się w całość wizyty B. Obamy w Polsce. To władza PO zaprosiła wybranych przez siebie przedstawicieli rodzin ofiar tej tragedii do wzięcia udziału w uroczystościach. I uważane jest to za poprawne politycznie.
W czasie wizyty omawiane też były sprawy służące Polsce. To dlaczego opiniotwórczy, obłudni dziennikarze twierdzą, że złożenie tej petycji przez pana J. Kaczyńskiego było nie na miejscu? Przecież wykrycie zaniedbań, zaniechań i braku kompetencji władzy PO może zapobiec takim katastrofom w przyszłości.
A może chodziło im o to, by najmniejszy cień podejrzenia nie padł na Moskwę? By władza Putina nadal była czysta i cynicznie kpiła z Polski i Polaków, puszczając w świat nieprawdziwe informacje, że to pijany Pan Prezydent L. Kaczyński i pijani polscy piloci spowodowali tę katastrofę? A może bardzo tego pragną, by ci przedstawiciele reżimu PO, którzy przyczynili się do tej tragedii pozostali tajni, bezkarni i nadal mogli wpływać na losy Polski i Polaków?
Od kilku lat PO używa swojej propagandy do zniewolenia umysłowego Polaków. Dzięki współpracy z zaprzedanymi im mediami udało im się stworzyć taki klimat, że ważne i słuszne jest tylko to, co za słuszne i ważne uzna reżim PO. Od dawna zamykają oni usta patriotycznej części opozycji. Weźmy chociażby pod uwagę Komisję Śledczą badającą sprawy afery hazardowej. Jej przewodniczący, poseł PO – Skuła nałożył cenzurę na opozycje i nie dopuścił do rzetelnego zbadania wszystkich okoliczności tej sprawy. Bilingi rozmów G. Schetyny nie zostały dopuszczone do wglądu prac tej komisji. Widocznie G. Schetyna ma zostać premierem po skompromitowanym D. Tusku, a ujawnienie tych bilingów mogło by skompromitować i jego, i cały układ wrocławski, mający swe wpływy na całym Śląsku. A tak – nikt nic nie wie i będzie można przenieść władzę z Wrocławia do Warszawy i podporządkować sobie całą Polskę.
Władza PO rozpanoszyła się do tego stopnia, ze chce nałożyć cenzurę i na kibiców, i na każdego, kto ma odmienne od nich zdanie i głośno wyraża swe poglądy.
Jak wiele wspólnego z siłami wrogimi Polsce mają ci wszyscy, którzy tak zajadle atakują patriotyczną część opozycji i tak gorliwie tuszują błędy systemu, który szkodzi Polsce?
Dobrze by było ich zapamiętać i nigdy nie darzyć ich zaufaniem.
Inne tematy w dziale Polityka
