Przewodnicząca Prezydencji Europejskiej oceniła Prezydencję Polski na 5+. Lecz często przedstawiciele Polski są wyrzucani z ważnych obrad. Pomimo tego nas „szanują”. I nie ma się co dziwić. Tusk po kaszubsku to pies. Jest on wyjątkowo posłuszny, wręcz służalczy, silnym krajom Zjednoczonej Europy.
Szkoda tylko, że dla niego „Polskość, to nienormalność”. I zgodnie z tym przesłaniem zniszczył, lub rozgrabił najcenniejsze perełki przemysłu polskiego, włącznie z przemysłem stoczniowym. Teraz większość potrzebnych nam rzeczy będziemy kupować od Niemców.
Co najgorsze – marginalizacja Polski trwa nadal, gdyż władza PO postawiła najwyżej wartości wizerunkowe. Czy dla tych wszystkich, którzy ich chwalą i wspierają polskość też jest nienormalna?
Obecnie Rosja – Siewiernyj Bank chce dokonać przejęcia polskiego sektora bankowego. Oczywiście w sposób „przyjazny i pokojowy”. Podobnie jak niewielka spółka holenderska Eureko przejęła za rządów J. Buzka PZU, za pieniądze PZU. Wówczas, w ostatnich godzinach trwania tamtego rządu umożliwiono tej, nie zajmującej się ubezpieczeniami spółce dokonać wrogiego przejęcia giganta polskiego, pomimo tego, że Eureko nie miała podstaw prawnych do takiej działalności, gdyż nie zajmowała się ubezpieczeniami i nie miała na tyle pieniędzy, by zakupić PZU. Obecnie rząd D. Tuska wypłacił tej spółce olbrzymie odszkodowanie za tą niecną działalność.
Antypolskość musi być promowana. PO chce wejść w koalicję z PSL pomimo tego, że Pawlak podpisał skrajnie niekorzystną umowę gazową z Rosją. Za gaz z Rosji płacimy najwięcej w Europie, to jeszcze ta umowa jest długoletnia, by wykończyć gospodarkę polską i zmniejszyć konkurencyjność eksportu polskiego.
Co się dziwić Rosji, skoro każdy nas grabi. „Polska – to dziki kraj”. Czy władza PO dąży do tego, by Polacy tak się wyprzedali i zaciągnęli takie pożyczki, że już po wsze czasy spłacać odsetki możnym tego świata? Bo, w ostatecznym rozrachunku, tylko na spłatę odsetek wystarczy nasza ciężka praca.
Czy nadal można im ufać?
Inne tematy w dziale Polityka
