Czy przy przechodzeniu przez jezdnię jest nadal dozwolone patrzenie zarówno w lewą jak i prawą stronę, czy jest to ścigane z urzędu? Co na ten temat sadzi Gazeta Wyborcza i Petru? czy marsze KOD skręcają w prawą stronę czy zawsze na lewo nawet przez rabatki? Tyle jest pytań i ciągle człowiek w biegu i nie można uzyskać odpowiedzi na najważniejsze. A co z życiem pozagrobowym? Czy w niebie jest zasięg dla smartfonów - jak nie to dusze będą cierpiały. A jak jest tylko w piekle i tylko tam można używać komórek, to ci co tam pójdą będą mieli jak w raju.
No i dalej - może towarzysz generał Jaruzelski miał rację, że wprowadził Stan Wojenny bo to uchroniło Polskę przed wpływami Koszer Nostry i nie zalała nas broń z przemytu Abergila i Zeva Rosensteina. Może dobrze, ze Tusk i Wojtunik oraz Balcerowicz przejęli synekury za granicą naszego pięknego kraju inaczej musieliby płacić datki na marszach KOD? Straciliby szmal, a tak ciężko im ten szmal zarabiać ciężka pracą.
Co będzie jak Anglia po Brexicie będzie się rozwijała i dowiedzie, że kraj który przestał być skansenem gospodarczym może sobie poradzić lepiej niż kwitnąca obecnie Francja czy Belgia?
Kto właściwie rządzi w UE i dlaczego rządy się zmieniają a Komisarze nie i dlaczego Pani Bieńkowska wygląda tak jak wygląda?
Dlaczego naszych synów wychowują nauczycielki, a Biedroń jeździ służbowo na parady równości? Dlaczego symbolem seksu, reklamującym rajstopy jest stary facet ucharakteryzowany na kobietę?
Dlaczego aż tylu ludzi chwali Balcerowicza, którego tzw. „plan” oparł się na wyprowadzeniu pieniędzy z Polski i zarżnięciu klasy średniej i zastąpienia ich kapitalistami z WSW / WSI? Mamy aż tylu szaleńców w Polsce, którzy zawsze optują za wlewaniem nowego wina do starej beczki po sledziach?
Dlaczego UE ma takie same hasła jak ZSRS / ZSRR i bliżej jej do bolszewickiego komunizmu niż światu opisanego w Teletubisiach?
Czemu ludzie nie rozumieją, że demokracja jest wtedy kiedy suweren (lud) ma kontrolę nad włądzunią (wasal) i że nie mamy w UE ani śladu demokracji, która jak napisał Arystoteles jest władzą głupiej większości nad mądra mniejszością?
Czemu średnia ubecka emerytura wynosi w PRL-BIS około 5 tysięcy PLN, a niektórzy "ubecy" mają nawet 22 tysięcy PLN, a ci których katowali mają śmieciowe grosze? Czy to wynika z troski władzy żaby nie umarli z przejedzenia? Czy władz unia jest tak okrutna dla „ubeków”, ze wodzi ich na pokuszenie.
Czy śmieszne jest, czy nie śmieszne że komuchy uwłaszczały się na majątku narodowym za 1-5 zł zyskując na tym miliony / miliardy? Może Święty Godard chciał im zesłać w ten sposób podagrę i czyraki?
Dlaczego polscy Biskupi sprzedali się przy „Okrągłym Stole” i nie poinformowali społeczeństwa z ambon co kroi im gospodarz tej szopki - towarzysz Kiszczak? Czy jest ów generał teraz szefem Krainy Wiecznej Inwigilacji i czy właśnie przesłuchuje kolejnego dyżurnego reakcjonistę, który „wyzwalał” nas od sprzedajnych autorytetów?
Dlaczego UE wygląda jak próba „usmażenia omletu z jajek na twardo"? Oj dużo więcej tych pytań, a senny się staję. Dobranoc. Pomodlę się przed zaśnięciem, ale po cichu, by zgodnie z nowymi naukami nie obrazić uczuć emigrantów czy też uchodźców, bo tak właściwie to jeszcze nie zdecydowano kim oni są.
Siedząc myślę, rozwagę czynię, akcja rzecz ciężka, to nie sprawa prosta, jest skomplikowana gdy jej trzeba sprostać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo