Trzy cytaty ...
- "Wydaje się, że jesteśmy już bardzo bliscy porozumienia. W wyniku tego porozumienia Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek do TSUE"...
- premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z premierem Babiszem.
- "Na nic się nie zgodziłem, sprawa sądowa jest nadal w toku. Niczego nie obiecywałem premierowi Morawieckiemu. O Turowie nie chciałem nawet pertraktować. Premier na to nalegał, a ja tylko stwierdziłem, że czescy eksperci to ocenią" ...
- premier Czech Andrej Babisz po tym samym spotkaniu z premierem Morawieckim.
- "Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział " - sprzątaczka w toalecie klubu sportowego Tęcza o prezesie tegoż klubu Ryszardzie Ochódzkim.
Otóż nasi sąsiedzi Czesi na własnej skórze przekonają się, ile są warte obietnice naszego premiera.
I nie pomoże tu żadne orzeczenie TSUE.
Politycy rządzącej partii stosują się tylko do tych wyroków, które uznają za słuszne.
Tych niesłusznych nie uznają, uważając je za opinie grupy kolesi wygłoszone przy ciasteczkach i kawie.
Można z powodzeniem założyć, że TVP już przygotowuje program o spisku czeskich polityków z politykami brukselskimi skierowanym przeciwko naszej suwerenności.
Uwerturą do niego będzie inny film, rownież produkcji ww stacji, pochylający się nad 8-osobową rodziną której byt jest w 100% uzależniony od pracy jedynego jej żywiciela zatrudnionego w kopalni Turów, której zamknięcia domagają się spiskowcy czesko-brukselskich elit.
