Czasy sie robią coraz bardziej wariackie i za chwilę rozpocznie się chyba orwelowskie drukowanie na nowo minionych wydań gazet.A wszystko za sprawą jednego człowieka i jego wypowiedzi ożywiającej dość senną z upału majówkę.
Premier Kaczyński wezwał do bojkotu Euro 2012 na Ukrainie.Czy słusznie,czy nie to nie ma znaczenia.Znaczenie ma reakcja na te propozycję rządowo-platformerskich kundelków,zarowno z mainstreamu jak i naszego salonu 24.Tych płatnych i tych POżytecznych idiotów.
Wszyscy ci obsikiwacze nogawek podniesli giewałt,że Kaczyński jątrzy,że jest rusofobem,że psuje stosunki z Ukrainą,że jest przeciw i,że wywołuje konflikt.
Fakt,że Kaczyński jest oskarżany o jątrzenie,wywoływanie konfliktów i bycie przeciw jest znany od dawna i niczego nowego do sprawy nie wnosi.Kluczowe dla logiki politycznej i dziejów głupoty w Polsce są tylko relacje n naszymi potężnymi sąsiadami.
Sąsiad zachodni,czyli Niemcy.Stawiane przez nawiedzonych eurofonów za wzór państwa europejskiego,nowoczesnego,wolnego od interesów politycznych,hojnie wspomagającego rozwój demokracji w nowych panstwach Eurochlewa.Będące niemalże naszym ojcem i matką w strukturach UE i potrafiące ułożyć sobie niby bezkonfliktowo stosunki z nami.I wszystko co płynie stamtąd jest rozumne i rozsądne.
W Niemczech od pewnego czasu pojawia się coraz silniejszy głos debaty publicznej mówiący o ODEBRANIU,a nie tylko zbojkotowaniu ukraińskiej częsci Euro 2012.Codziennie nowa postać lub instytucja tamtejszego życia publicznego formułuje takie żądania.Przedsiebiorcy,politycy,kościoły,obrońcy praw czlowieka.
I TEGO OBSIKIWACZE NOGAWEK NIE WYŚMIEWAJĄ,WYSTARCZY,ŻE TO SAMO POWIEDZIAŁ KACZYŃSKI,A MEDIALNA ZGRAJA ZACZYNA RECHOTAĆ.
A co będzie jak jutro to samo powie Merkelówna?Ją też skrytykujecie za wywoływanie konfliktów.
Z Rosją sprawa jest jeszcze śmieszniejsza;naprawdę trzeba wyłączyć funkcję pamięci,aby wmówić Kaczynskiemu rusofobię.
No bo jak na przestrzeni ostatnich 7 lat zmieniała się wmawiana społeczeństwu postawa Kaczynskiego wobec Rosji?
Lata 2006-2007.Kaczyński chce być dyktatorem jak Putin.Z tego wniosek,że w Rosji była dyktatura,wraz z jej wszystkimi atrybutami-morderstwami,grabieżami i brakiem demokracji.
Lata 2007-2010.Rosja dla rządu PO staje się normalnym krajem.Gdzieś znika dyktator,dyktatura,morderstwa,brak demokracji,zaczyna obowiązywać hasło"róbmy interesy"( z morderami i zlodziejami?)Kaczyński zostaje oskarżony o rusofobię i jednocześnie o bycie agentem Kremla.Lemingowi da się tę sprzeczność wytłumaczyć.
Rok 2010.Po tragedii smoleńskiej media piszą o"wspaniałym zachowaniu Rosjan i pojednaniu"Rosja staje się demokracją,ze wspaniałą komisją gen.Anodiny jako wzorcem obiektywności wszystkich instytucji rosyjskich.Kaczyński zostaje zdegradowany tylko do stopnia rusofoba.Nazwanie go agentem demokracji(no bo skoro Rosja jest wspaniałą demokracją )mogło by mu tylko napędzić zwolenników??
Rok 2010,grudzień.Najwspanialsza demokracja i najwspanialszy wymiar sądowy pakują do pudła w kolejnym procesie Chodorkowskiego.Media nakręcają protesty przeciw tej decyzji,waląc po oczach hasłami o służalczości wobec władzy wymiaru sprawiedliwości w Rosji.Komisja Anodiny nie była służalcza?Ustaliła coś,co było nie na rękę Kremlowi?A może rzekomy demokrata i wolnorynkowiec Chodorkowski poszedł siedzieć słusznie?No bo skoro w tej Rosji taka demokracja?Brak w mediach wyjaśnień.
Rok 2011.Historia kołem się toczy.Kaczyński znów jest rusofobem i agentem Rosji,który podejmuje rusofobiczne, korzystne dla Rosji działania , sprzeczne z duchem pojedniania rosyjsko-polskiego.Że to nielogiczne?A od kiedy wymagamy od rządu i elektoratu PO logiki?
Rok 2012.Wzywając do bojkotu ukraińskiej części EURO 2012 Kaczyński pcha Ukrainę w objęcia Rosji(przypominam,to najwspanialsza na świecie demokracja i wpychanie w jej objęcia mogłoby komuś zaszkodzić!!!!!!)
Równocześnie,jako agent rosyjskiego imperializmu,który nie istnieje, ponoć uderza tym wezwaniem w rząd Tuska.Tylko jak do cholery,skoro ten bojkot jest korzystny dla Rosji i Niemiec,a wszystko co jest korzystne dla Rosji i Niemiec jest i dobre dla nas????(jako rzecze ten ,któremu zgoda buduje).
Czyli rząd Tuska nie popierając niemieckiej oraz Kaczyńskiego propozycji bojkotu ukrańskiego Euro 2012 chce wypowiedzieć Rosji wojnę??
Uff,jutro media jakoś to wytłumaczą tuskofilnym.
tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
