Popijając poranną kawę, stwierdziłem, że czas skosić trawnik. Mimo tego, iż strzygę go i golę co kilka dni, trawa wciąż odrasta, nie dając za wygraną;
Ludzie gadają, że taka jest natura trawy. Człowiek ją strzyże, a ona wciąż odrasta. To samo dotyczy innych roślin, jak choćby drzew. Na moim podwórku istnieje ich wiele, choćby świerkowy żywopłot , który muszę wciąż przycinać, a on wciąż odrasta. Im więcej go strzygę, tym staje się gęstszy i mocniejszy. Jakieś dwa lata temu wiatr przewrócił jedno z drzew rosnących na moim podwórku. Przyczyniły się do tego mrówki, które zakładając swój świat w dolnej części pnia tego drzewa, wyżłobiły tam pustkę, osłabiając w ten sposób jego budowlaną strukturę. Wywrócone drzewo usunąłem, odkopując nieco jego korzenie i wyrąbując siekierą tak, aby wystające pozostałości nie zawadzały kosiarce. Pomimo dokonanego wyrębu, owo drzewo odrosło i teraz wygląda tak;
Wychodzi na to, że natura drzewa przystaje do natury trawy, a ich wspólną cechą jest to, że są na stałe zintegrowane z ziemią, którą jakby nie kombinować, także uznajemy za naturę. Z obserwacji tych zależności wynika jasno, że natury zabić nie można. Koszę, rąbię, a natura mimo to trwa...
Z dociekań prowadzonych na moich blogach wynika, że ziemię na której jestem teraz, stworzył, czy też wykreował jakiś meganaukowiec, którego nazywam stwórcą. Nie nazywam go bogiem, gdyż bogowie wyłaniający się w trakcie moich dociekań, wszyscy jak jeden okazali się być OSZUSTAMI. Wszyscy bogowie , nie inaczej jak trawa i drzewa, stanowią wynik kreacji pierwotnego stwórcy, którego nazywam meganaukowcem. Jak pokazały dociekania, bogowie to istoty, które przywłaszczyły sobie wiedzę meganaukowca stwórcy, tworząc dzięki niej kolejne kreacje, które pozbawione są MIŁOŚCI, uczciwości, sprawiedliwości.
Stawiam teraz pytanie. Czy stwórca ziemi, która sprawia , że rośliny na niej zaistniałe samoczynnie się odradzają, mimo ich wyrębu czy ścinki, jest tym samym stwórcą, który stworzył mnie? Mi nic samoczynnie nie odrasta prócz zębów po zgubionych mleczakach, zwanych stałymi, paznokci i włosów. Skoro włosy i paznokcie odrastają samoczynnie, mimo strzyżenia i obcinania, to kto o tym tak wybiórczo zdecydował i po co? Wolałbym na przykład, żeby pani Natalii , o której referowałem w jednej z notek odrosła noga, niźli moje włosy czy paznokcie. Cóż stoi na przeszkodzie, aby noga Natalii odrosła? Wszak mamy dowód, że włosy i paznokcie stanowiące elementy tego samego człowieka odrastają, a noga ni diabła odrosnąć nie chce. Dlaczego?
Trawa i drzewa nazywane przez nas naturą odrastają w całości, natomiast w przypadku człowieka, owo odrastanie dotyczy tylko omówionych aspektów. Skoro natura odnawia wszystko, przywracając to do stanu pierwotnego, mimo wyrębu czy strzyżenia, pokazując nam jednocześnie namiastkę życia wiecznego, które nie podlega nawet siekierze i motorowej pile, to pytam, czy ja jestem tworem natury, czy też nie wiadomo kogo? Gdybym był synem natury, tak jak trawa rosnąca na moim trawniku, odrastałbym identycznie jak ona. Ja jednakowoż ni nie odrastam, ni się cieleśnie nie wzmacniam, jak choćby mój żywopłot, jeno z każdą chwilą zmierzam w objęcia śmierci, która notabene posiada identyczne cechy jak PRAWDA;
Śmierć nie ma baczenia na nikogo, identycznie jak prawda. Śmierć łapówek nie przyjmuje, nie inaczej niż prawda. Śmierć wizualizujemy jako damę w bieli, dzierżącą kosę w dłoniach, zatem identycznie jak prawdę, gdyż biel symbolizuje nieskazitelność, a kosa uzmysławia , że po przejściu takiej damy , z człowieczych wierzeń , oszustw, religii, autorytetów, demagogii , władców, hierarchów, królów i potęg , nie ostanie się nic prócz rżyska - po pokosowej oczywistości.
W notce NATURA zapisałem;
Z powyższej definicji jasno wynika, że człowiek nie stanowi natury, a biblijne studium jak najbardziej to potwierdza. Z etymologii dla słowa CZŁOWIEK wynika, że CZŁOWIEK = SIŁA ROBOCZA, czyli konstrukt, który niszczy to, co stworzyła NATURA - jak wynika z powyższej wikipedycznej definicji. Czy NATURA stworzyłaby siłę roboczą, która swoją bezwiedną kopaniną będzie niszczyć jej piękno? Natura posiada ROZUM, zatem nie tworzy samej sobie ADWERSARZY.
Kto zatem stworzył CZŁOWIEKA stojącego w jawnej sprzeczności z NATURĄ?
Rdz2,7
7 wtedy to YHWH Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia , wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. - BT
Tak to YHWH BÓG stworzył ADWERSARZA naturze - człowieka. Biblijne rozważania jasno wykazały, że słowo BÓG = OSZUST, który przywłaszczył SOBIE wiedzę pierwotnego pozamatrixowego STWÓRCY - MIŁOŚCI, i wykorzystał tę wiedzę ku nieprawości, jak na przyzwoitego KOMUNISTĘ - LENIA i NICPONIA przystało.
https://marekpolandia.blogspot.com/2020/07/natura.html
Jak widzę, dzisiejsze rozważania są potwierdzeniem zapisanych w omawianej notce informacji, lecz nie tylko, gdyż dość klarownie ukazują, że moje ciało nie jest dziełem meganaukowca stwórcy, tego, który jest stwórcą natury, lecz że jest ono dziełem nie wiadomo kogo, co to za wszelką cenę pragnie stanąć wyżej PRAWDY, zastępując naturę CYBERNETYKĄ. Już z tej obserwacji jasno wynika, że cybernetyk wojujący z naturą, to nikt inny jak pozbawiony miłości programowy bezwiednik, którego biblia ukazuje jako boga wszechmogącego YHWH, co to ulepił człeka z komponentów ziemi, aby ów człowiek służył temu niebywałemu demagogowi.
Sam widzisz wiekuisty cybernetyku YHWH, że PRAWDA nie zostawia na tobie nawet figowego listka,cobyś cały mógł się za nim schować. Gdzie zamierzasz się ukryć przed damą w bieli - PRAWDĄ? W naczyniu zamkniętym, monitorowanym przez sztuczną inteligencję zwaną niebiosami, nie ma ni milimetra , gdzie ktokolwiek mógłby się skitrać. Nawet twoje patrzałki przekazują obraz do laptopa PRAWDY. Nie mam wątpliwości , że o tym doskonale wiesz - o wiekuisty YHWH, wszak o nieumiejętność czytania nie śmiem cię podejrzewać. Skoro wiesz, a mimo to prawdy nie przyjmujesz, to co zamierzasz z nią uczynić? Chcesz ją zamordować? Czyż historia tysięcy wieków nie pokazuje ci jasno, o wiekuisty YHWH, że jesteś donkiszotem , utopistą i demagogiem? Prawdy zabić nie sposób, albowiem stanowi ona NATURĘ, nie inną jak trawa, która mimo niezliczonej liczby cięć, strzyżeń a nawet buldożerczej niwelacji - wciąż odrasta, przywracając własne ustawienia FABRYCZNE , zapisane jej przez PRAWDĘ.
P.S.
Kilka dni temu moje Lenovo spadło na podłogę.Czekałem kilka dni aby się samoczynnie zregenerowało, tak jak trawa którą strzygę. Nic z tego, Lenovo nie ma możliwości samoregeneracji, albowiem nie stanowi NATURY, lecz jest konstruktem powstałym z prochu vel komponentów ziemi, nie innym jak ten oto człowiek;
Drugi opis stworzenia człowieka - śródtytuł zamieszczony w BT
7 wtedy to YHWH Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. - BT
PIERWSZY OPIS STWORZENIA CZŁOWIEKA
Rdz1,27
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: ... - BT
YHWH Bóg ulepił człowieka z komponentów ziemi, a Bóg z Rdz1 - STWORZYŁ człowieka na swój obraz - już nie z komponentów ziemi. W innym przypadku trzeba by uznać, że stwórca powstał z komponentów ziemi, stwarzając człowieka na swój obraz. Wówczas trzeba by zauważyć, że ziemia musiałaby zaistnieć pierwej jak ów BÓG, co to z niej powstał , lepiąc z niej następnie człowieka na swój obraz - panie wiekuisty YHWH.
Wzorem GEDEONA opisanego w Księdze Sędziów, proponuję teraz zbadać naukowo, tak jak to uczynił GEDEON, co zapisałem w jednej z notek, czy słowa wypowiadane przez wiekuistego i wszechmogącego pana boga YHWH, znajdują potwierdzenie w rzeczywistości;
Wj33,19
19 [Pan] odpowiedział: «Ja ukażę ci mój majestat i ogłoszę przed tobą imię Pana, gdyż Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, komu Mi się podoba». - BT
Zatem niechaj Natalii odrośnie noga, panie boże wszechmogący, by mogła powstać z wózka, i zacząć pracować na twoją chwałę. Wówczas powyższy werset stanie się potwierdzeniem prawdy przez cię głoszonej. Jeśli Natalii noga jednakowoż nie odrośnie, tak jak odrastają jej włosy i paznokcie, albo trawa na moim podwórku , znaczy, że jesteś tym samym bogiem, który stworzył moje Lenovo, mojego smartfona i inne materialne rzeczy powstałe z prochu ziemi, co to zostały ożywione cybernetycznie, poprzez instalację w ich scalakach programów, zwanych cybernetycznym tchnieniem życia. Ponadto, jeśli Natalii noga nie odrośnie, nie pozostanie mi nic innego, jak uznać, że ziemię na której jestem teraz, stworzył ktoś inny, a nie ty - o wiekuisty YHWH;
https://www.youtube.com/watch?v=sS-Q3awryN0
marek sujkowski
Komentarze