Dociekania przeprowadzone na kanwie oryginalnych biblijnych zapisów, skonfrontowane z oglądem ziemskiej rzeczywistości, wyłaniają definicję dla słowa MIŁOŚĆ, która w mojej ocenie jest niezwykle użyteczna i prawdziwa;
MIŁOŚĆ - brak oczekiwań w dążeniu do jedności...
Poddając analizie tę definicję, zauważymy że absolutnie nie chodzi w niej o UCZUCIA, lecz o światopogląd umożliwiający osiągnięcie konsensusu, a co za tym idzie, stworzenie cywilizacji wolnej od wojen, podziałów, parytetów. Znana nam historia poucza nas jednoznacznie, że wyżej zdefiniowany światopogląd stanowi dla człowieka XXI wieku utopię. Skoro zjednoczenie w programie MIŁOŚĆ wydaje się być dla nas nieosiągalne, oznacza to, że oscylujemy tu programach, które osiągnięcie konsensusu skutecznie blokują, co uzmysławia , że programy te stanowią fałsz, zwany demagogią.
Jednym z takich programów jest podział tego świata na narody, do którego to podziału historia dopisała rozmaite aspekty, wyzwalające w narodach wzajemną niechęć. Jak pogodzić zwaśnione wojennym programem HISTORIA narody? Trzeba by uczciwie zbadać, czy wydarzenia opisane na kartach historycznych książek, bądź ukazywane w innych publikacjach, rzeczywiście zaistniały.
Dzisiaj już wiemy, że znaczna część informacji podanych do wiadomości narodów, stanowi oczywisty fałsz, gdyż zadaliśmy sobie trud osobistego sprawdzenia zaistniałych tu informacji. Przyjmując z WIARY zapodaną nam wiedzę o wojennych nieprawościach, zapodawaną przez program HISTORIA, bez osobistego zbadania poszczególnych aspektów, stajemy się WYZNAWCAMI niezbadanego zapisu, zamiast dysponentami WIEDZY, umożliwiającej adekwatne ustosunkowanie się do omawianych zagadnień. Wiedza to osobiście rozeznane informacje, które jesteśmy w stanie udowodnić. Wszystko inne, pochodzące z jakichkolwiek przekazów, oficjalnych bądź nie , co nie zostało przez nas osobiście zbadane, stanowi zazwyczaj niewiele wartą paplaninę, w której przewijają się słowa ; MOŻE, PODOBNO, PRZYPUSZCZALNIE, TEORETYCZNIE, ZWYCZAJOWO itd.
Wszystkie informacje których nie zbadaliśmy osobiście, przyjęliśmy z WIARY, a ta, jak wykazały biblijne dociekania, stanowi nic innego jak rabatę DEMAGOGII. Osobiście winniśmy zadbać o jakość zapisujących się w nas informacji, gdyż ich przyswajanie, to nic innego jak programowanie własnej świadomości. Jeśli zatem zaprogramujemy się fałszywie, staniemy się demagogami nic o tym nie wiedząc, gdyż wszystko co się w nas zapisało, przyjęliśmy w dobrej WIERZE.
Przez ponad pół wieku ziemskiego żywota, nigdy nie doświadczyłem niechęci od ludzi mówiących innymi językami, których dane było mi poznać, a nawet stwierdzam, że doświadczałem z ich strony sympatii, życzliwości itd. Zebrane przeze mnie doświadczenia wykluczają, aby jakikolwiek naród czyhał na moje życie, a ze swej strony dodam, że ja także na żaden naród , ni na nikogo innego napadać nie zamierzam. Jak zatem sklasyfikować informacje wypływające z programu HISTORIA , iż ludzie dawniej żyjący na tej ziemi, wiecznie ze sobą wojowali? Co prawda, obecnie też słyszę o wojowaniu - gdzieś tam, lecz tylko z rozmaitych ROZGŁOŚNI, których nie ja jestem właścicielem, zatem jedynie z WIARY mogę przyjąć rozgłaszane tam informacje, albowiem żadnej WIEDZY w tym temacie nie posiadam, a skoro nie posiadam WIEDZY, to wówczas mówię - NIE WIEM.
Reasumując;
Program MIŁOŚĆ, stanowiący światopogląd, jest jedynym programem umożliwiającym zawiązanie na tej ziemi jedności, bez względu na narodowość, religię, czy też społeczny status. Tak jak globalne zjednoczenie narodów stanowi błogosławieństwo, o które odwiecznie zabiegamy, tak wszelkie próby zawiązania globalnej władzy stanowią nieprawość , na którą ni MIŁOŚĆ ni PRAWDA nigdy zgody nie wyrażą, albowiem władza ustala tu prawa, które jej samej nie dotyczą, z racji posiadania immunitetu, konstruktu zawiązanego przez rzymskie imperium, słynące ze zniewalania narodów świata.
Tak więc zamiast globalnego programu RELIGIA , z którego wywodzi się program WŁADZA i wszelka demagogia, niechaj zaistnieje tu program MIŁOŚĆ, wynikający z PRAWDY, zdefiniowany naukowo jako SŁUSZNOŚĆ. Słuszność wywodzi się od słowa SŁUCHAĆ , a słuchać należy tylko i wyłącznie programu MIŁOŚĆ, gdyż jest on najważniejszym elohimkiem objawianym nam przez wielki wybuch, zwany w niektórych kręgach STWÓRCĄ...
1Kor13,13
13 Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość. - BT
marek sujkowski
