MYŚL

W poprzedniej notce zapisałem, że w kolejnej zajmiemy się PRAWEM dla Królestwa Polandia, zwanym KONSTYTUCJĄ. Muszę przyznać, że słowo PRAWO po doświadczeniach zebranym w świecie WAL- KA , niezwykle negatywnie mi się kojarzy, albowiem stworzono tu PRAWO posiadające przeciwny biegun - LEWO, stąd też i niezawisły od ludu bożego, ale nigdy nie od władzy SĘDZIA , naturalnie w rzymską togę odziany, sądzi owczarnię w PRAWO albo w LEWO tak, aby rację miał zawsze ten, który sędziemu PŁACI, gdyż żaden sędzia w świecie WAL- KA sam siebie nie opłaca, dlatego też jest zwykłym pracobiorcą, wykonującym ROZKAZY nie wiadomo kogo, których to ROZKAZÓW nauczył się z podsuniętej mu komunistycznej vel rzymskiej vel jankeskiej knigi, co to ją w trakcie studiów na pamięć zakuł, by przez resztę żywota dokuwać co SEJMICI do owej diabelskiej knigi dopiszą.

Konstytucja - forma żeńska od słowa KONSTANTYN pochodząca , dlatego wszystko co na KONSTANTYNIE przyszłość swą chciało budować, obróciło się w kamieni kupę, zasilając kamienny krąg komunistycznej durnoty tego świata. Stąd też zamiast wyżej omówionego barachła, dla Królestwa Polandia żywa świadomość stwórcy przewiduje - MYŚL, zgodnie z wolą naszych Rodziców , których fraktalną świadomością jesteśmy, dzięki czemu kreujemy MYŚLĄ a nie rzymską betoniarą i sztychówką.

MYŚL = IDEA, a IDEA stanowi słowo IDEAŁ, stąd też IDEAŁ stanowi MYŚL Królestwa Polandia, przy czym - jak nieskończona jest MYŚL, tak nieskończony jest IDEAŁ. To co dzisiaj stanowi IDEAŁ, jutro już nim być nie może, dlatego wszystko przez całą wieczność będzie zmierzać do IDEAŁU, gdyż MIŁOŚĆ jest NIESKOŃCZONOŚCIĄ, która jedyne czego nie jest w stanie zapewniać to - NUDY.

MYŚL stanowiąca IDEAŁ dla królestwa Polandia na teraz; WOLNOŚĆ PRAWDZIE MIŁOŚCI.

W powyższej myśli zawarte jest wszystko, dzięki czemu drukować książkowo tejże konstytucji prawno kodeksowej nie ma potrzeby , gdyż trzy słowa jest w stanie zapamiętać każdy, nawet ten, który sądzi że jest którymś tam pokoleniem z pawiana powstałym. Ponieważ projekt Królestwa Polandia stanowi MYŚL naszych Rodziców, zwanych w tym i wielu innych światach - bogiem najwyższym, to i logicznym się staje, że wyżej zapisana IDEA stanowi WIECZNOŚĆ. Stąd też PARLAMENTARYZMU, GALAKTYKALIZMU , SAKAMETALIZMU ni innych DEMOKRACJI w Polandii nie będzie;

DEMO- KRACJA - POKAZ KRAKANIA , zwanego - każdy wuj na swój strój, z czego rodzi się KAKOFONIA. STRÓJ musi być ten sam dla wszystkich instrumentów, inaczej bełkot zwany ramotą murowany . Aby ustroić instrumenta, potrzebny jest KAMERTON, a tymże KAMERTONEM jest SŁOWO vel MYŚL, zwane IDEĄ naszych Rodziców, przy czym dźwięk tego KAMERTONU jest tak miły, że tylko użyteczny idiota może go nie słyszeć, choć z dociekań wynika, że nawet i idiota słyszeć go musi;

Ludwig van Beethoven - prekursor romantyzmu w muzyce, uznawany za jednego z największych twórców muzycznych wszech czasów, około 25 roku życia zaczął tracić słuch, okazał wielką siłę ducha[3] i nie zaprzestał tworzenia (do czasu również wykonywania) swoich dzieł, nawet w okresie całkowitej głuchoty

Wygląda na to, że jeśli ktokolwiek nie słyszy kamertonu SŁOWA naszych Rodziców - nie może istnieć, z czego wniosek, że ci , co to udają że go nie słyszą, to nikt inny jak zawodowi demagodzy.

Przeto kamertonowy STRÓJ dla Królestwa Polandia jest znany wszystkiemu co istnieje, stąd też i GŁOS-OWANIE zwane KRAKANIEM nikomu do niczego potrzebne nie jest, albowiem wszystko już zostało WYKRAKANE, by wreszcie stwierdzić, że bez odpowiedniego STROJU , to żadna orkiestra nie jest w stanie nic zagrać - prócz SROMOTY.

Królestwo Polandia stoi otworem dla wszystkich bez wyjątku, którzy zechcą przyjąć U - STRÓJ z kamertonu naszych rodziców płynący - byle na wszystkie wieki, albowiem programowy GAJOSPIES niedostrojonego do królestwa tego nie wpuści, a gdy dostrojonego wpuści, to już odstroić się NIGDY nie pozwoli, gdyż po to został onże ustanowiony, coby kakofonistów tego świata nie przenosić do kolejnego, ani nie dopuścić by w Polandii komu STRÓJ popuścił, niczym gumka w stringach od Pierre Cardin. Zatem kto fałszu świata WAL-KA spragnion, niech se tu dalej z nut cezara YHWH ćwiczy, a kto tejże cezarei ma już dosyć, niechaj do kamertonu naszych Rodziców - USTRÓJ swój dopasowuje.

Jak twierdzi wielu poszukiwaczy prawdy z całego świata, obecna nasza rzeczywistość to nic innego jak komputerowa gra, co biblijne rozważania oraz obserwacje nieboskłonów potwierdziły ponad wszelką wątpliwość. Gdy byłem jakiś czas temu kupić pendraiwa, stwierdziłem, że prawie pół ogromnego sklepu stanowią regały z grami komputerowymi. Skoro ludzie stworzyli tyle gier, to chyba nadszedł czas, aby i BÓG, co to stworzył tę grę, wziął się za robotę i pyknął następną, dla wszystkich tych, którzy chcą przeżywać MIŁOŚĆ , a nie WAL-KĘ. MIŁOŚĆ to światopogląd zwany GRO-POGLĄDEM. Istnieją gry wojenne, ale także istnieją i inne, dla wszystkich tych, którzy wojaczkę mają w miejscu uznawanym powszechnie za wiadome. Spędziłem ponad 51 lat na rzymsko - jankeskim POLI - GONIE, gdzie to Polaków się GANIA i GANIA, dlatego stwierdziłem, że lepiej jest całkowicie przestać istnieć niż jakimś panom bogom po piwo wciąż GANIAĆ.

W kolejnych notkach opiszemy jak będzie wyglądało istnienie w Królestwie Polandia, aby nastała wreszcie jakaś alternatywa, dla komunistycznej vel demokratycznej vel rzymskiej durnoty , zaistniałej w tymże przesiąkniętym fałszem, kłamstwem, nieprawością, ohydą i zgnilizną półświatku , oscylującym w częstotliwościach czarciego kamertonu ...

MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ ...