Na kontynencie afrykańskim byłby jeden kraj i nazywał się Maroko, gdyby skala jego głośnej ostatnio działalności na forum instytucji unijnych, parlamentu antyeuropejskiego miała odpowiadać jego znaczeniu.
Pojedynczy agenci często wpadali z powodu rozrzutności i tu też byli rozrzutni jak np. ta głośna polityczka. I chyba też na pierwszym miejscu w tej sprawie powinno się mówić o agenturalności a nie o skorumpowaniu, które było narzędziem pozyskania agentów w instytucjach unijnych. To pewnie też nie pierwszy raz kiedy operowanie na tak szerokiej stopie miało udział w wywróceniu samej operacji.
Maroko to oczywiście pośrednik, middleman i jednocześnie frontman. Podobnie słabą przykrywką także ze względu na zaangażowanie, skalę i użyte środki przeznaczone na tą tę operację, jest podawany publicznie cel agenturyzowania/korumpowania tych, no, europosłów - rezolucje na modne tematy w sprawie... jakiegoś Maroka. Nooo ludzie przecież wiadomo, że nie o to chodziło. Ktoś kto wziął "za Maroko" musi już służyć w każdej sprawie.
Ale sam wybór operatora przez zleceniodawcę, patrona, sponsora chyba niezły jednak, ma on pewnie kilka pożądanych cech.
"11 października 2017 roku w Rabacie premier Rosji Dmitrij Miedwiediew i premier Maroka Saadedddin Osmani podpisali porozumienia o rozpoczęciu współpracy w sferze wojskowej, gospodarczej, politycznej i bezpieczeństwa. Po podpisaniu porozumień na konferencji prasowej D. Miedwiediew powiedział, że „stosunki między Rosją a Marokiem weszły w nową fazę od ostatniej wizyty króla Maroka Mohammeda VI w Moskwie w marcu 2016 roku” [m.in."oświadczenie o strategicznym partnerstwie między Rosją a Marokiem".]. Następnie dodał: „Maroko pozostaje naszym strategicznym partnerem w świecie arabskim i całej Afryce” . Rosyjski premier podkreślił także intencję jego kraju zwiększenia inwestycji w Maroku i rozwijania stosunków gospodarczych z Królestwem, zwłaszcza w sektorach rolnictwa, energetyki i gazu ziemnego. Ze swojej strony premier Maroka powiedział, że jego kraj jest „optymistycznie nastawiony do nowej dynamiki w stosunkach z Rosją”.
